-
61. Data: 2018-08-25 19:26:29
Temat: Re: (symulacja) czy to fizyczne?
Od: Kviat
W dniu 2018-08-25 o 19:12, g...@g...com pisze:
> W dniu sobota, 25 sierpnia 2018 18:56:21 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
>
>>>>> ps.: Wiesz, że jak ktoś się nie sprawdzi w tym życiu, to w kolejnym może być
czarnuchem,(...)
>>>>> Mniej świadomość, że będąc człowiekiem rasy białej jesteś w elitarnym gronie
(biała rasa to rasa elitarna) i można awansować wyżej (do supercywilizacji)
>>>>
>>>> Co za kretyn...
>>>> Weź idź już stąd.
>>>>
>>>> Powrotu do zdrowia życzę.
>>>> Piotr
>>>
>>> "O ile to możliwe, bez wyrzekania się siebie bądź na dobrej stopie ze wszystkimi.
>>
>> Ale dlaczego kierujesz to do mnie, a nie do tego rasisty?
>> To rasiści mają ewidentny problem bycia na dobrej stopie ze wszystkimi,
>> a nie ja.
>
> Możesz się z nim nie zgadzać, ale nie musisz go obrażać.
> Ja się nie zgadzam, ale nie obrażam.
No pewnie. Mam się do rasisty ładnie uśmiechać i może jeszcze pogłaskać
po głowie?
Do czego ten świat zmierza? Debil wali na grupę rasistowskie teksty, a
Ty mnie próbujesz edukować poematami z początku XX wieku...
Ręce opadają.
Pozdrawiam
Piotr
-
62. Data: 2018-08-25 19:42:31
Temat: Re: (symulacja) czy to fizyczne?
Od: Kviat
W dniu 2018-08-25 o 19:19, g...@g...com pisze:
>
> Używanie obelg zwykle nie prowadzi do niczego dobrego.
Serio?
To ciekawe dlaczego przypieprzyłeś się akurat do mnie?
Jakoś "może być czarnuchem" niespecjalnie cię wzruszyło i nie
zareagowałeś, ale nazwanie po imieniu kretyna kretynem już tak.
> Jeżeli uważasz, że ktoś nie ma racji, lepiej użyj argumentu.
Rozwaliłeś mi mózg i nawet nie wiem jak to skomentować.
Ty z dziećmi w przedszkolu pracujesz? Takie rady, to sobie zachowaj dla
siebie i spróbuj używać w dyskusji z rasistami.
A teraz przemyśl, dlaczego przyczepiłeś się do normalnego człowieka,
który zareagował (jak każdy normalny człowiek powinien) na rasistowskie
teksty, a nie do kretyna rasisty.
Pozdrawiam
Piotr
-
63. Data: 2018-08-25 20:11:36
Temat: Re: (symulacja) czy to fizyczne?
Od: s...@g...com
> a co z twoimi zaklóceniami wyobrazni? jak to dziala? powiedz to mzoe powiem ci jak
to wyglada u mnie
Jak coś sobie próbuję wyobrazić, to nie widzę tego fotograficznie (a tak powinno być)
tylko zakłucone, wyprane z kolorów, same zarysy - coś jak połączenie wysokiej
kompresji z redukcją kolorów. Wszystko co próbuję sobie wyobrazić jest jakby w oddali
i bardziej to czuję niż widzę - czyli jak bym nie wiedział co sobie wyobrażam, tylko
to najpierw zobaczył, to raczej bym nie wiedział co to jest... Trudno mi to bardziej
precyzyjnie opisać. W każdym razie są to ciągłe zakłócenia i jak jest ciemno i zamknę
oczy to nie widzę jednolitej ciemności tylko zaszumioną przez jakiś blask z tła -
słabo widoczny, ale jednak jest - ale to jest chyba skutek robienia wady wzorku przez
Ufo...
-
64. Data: 2018-08-25 20:25:54
Temat: Re: (symulacja) czy to fizyczne?
Od: g...@g...com
W dniu sobota, 25 sierpnia 2018 19:42:33 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
> > Używanie obelg zwykle nie prowadzi do niczego dobrego.
>
> Serio?
> To ciekawe dlaczego przypieprzyłeś się akurat do mnie?
> Jakoś "może być czarnuchem" niespecjalnie cię wzruszyło i nie
> zareagowałeś, ale nazwanie po imieniu kretyna kretynem już tak.
Szyk Cech (jak się ów jegomość identyfikuje) nie obraził bezpośrednio nikogo
na tej grupie. Przedstawił swoją teorię. Z teorią można polemizować
przy pomocy argumentów.
Ty zaś użyłeś słów obelżywych pod adresem konkretnej osoby.
Widzisz różnicę?
Nie jesteś oczywiście pierwszą osobą na tej grupie,
która zachowała się w taki sposób.
Czasem mam wrażenie, że takie zachowania są tutaj normą.
Co jest bardzo smutne.
Ostatnio świat zachodni obiegł nius o tym, że "rosyjscy trole
wywoływali dyskusje o szczepionkach w amerykańskim internecie,
żeby skłócać ze sobą ludzi".
(To już Rzymianie mówili: divide et impera. Fraza często
powtarzana na polskich wydziałach informatyki, i prawie
zawsze bez zrozumienia)
Albo ci rosyjscy trole są również obecni w polskim internecie,
albo naprawdę mocno ułatwiamy im pracę.
> > Jeżeli uważasz, że ktoś nie ma racji, lepiej użyj argumentu.
>
> Rozwaliłeś mi mózg i nawet nie wiem jak to skomentować.
> Ty z dziećmi w przedszkolu pracujesz? Takie rady, to sobie zachowaj dla
> siebie i spróbuj używać w dyskusji z rasistami.
Jeżeli chcesz rozmawiać w sposób obelżywy, to nie rozmawiajmy w ogóle.
> A teraz przemyśl, dlaczego przyczepiłeś się do normalnego człowieka,
> który zareagował (jak każdy normalny człowiek powinien) na rasistowskie
> teksty, a nie do kretyna rasisty.
Właśnie dlatego, że jesteś normalnym człowiekiem.
Nie wiem, czy zdołałeś już to dostrzec w toku tej dyskusji, ale
Szyk Cech posiada kondycję mentalną, którą psychiatrzy określiliby
mianem schizofrenii.
Mówi rzeczy, które dla normalnych ludzi brzmią bardzo dziwnie.
Mimo tego, jest zdolny do przeprowadzania logicznych rozumowań.
Przeprowadzając logiczne rozumowanie, masz szansę się z nim skomunikować.
Jeżeli racja jest po czyjejś stronie, powinno się dać do niej dojść
albo na drodze logicznej, albo empirycznej. Jeżeli zaś ostatecznie
miałoby się okazać, że konflikt jest na poziomie wartości, to można
przynajmniej lepiej sobie te wartości uświadomić.
-
65. Data: 2018-08-25 20:30:18
Temat: Re: (symulacja) czy to fizyczne?
Od: fir <p...@g...com>
W dniu sobota, 25 sierpnia 2018 20:11:37 UTC+2 użytkownik s...@g...com napisał:
> > a co z twoimi zaklóceniami wyobrazni? jak to dziala? powiedz to mzoe powiem ci
jak to wyglada u mnie
>
> Jak coś sobie próbuję wyobrazić, to nie widzę tego fotograficznie (a tak powinno
być) tylko zakłucone, wyprane z kolorów, same zarysy - coś jak połączenie wysokiej
kompresji z redukcją kolorów. Wszystko co próbuję sobie wyobrazić jest jakby w oddali
i bardziej to czuję niż widzę - czyli jak bym nie wiedział co sobie wyobrażam, tylko
to najpierw zobaczył, to raczej bym nie wiedział co to jest... Trudno mi to bardziej
precyzyjnie opisać. W każdym razie są to ciągłe zakłócenia i jak jest ciemno i zamknę
oczy to nie widzę jednolitej ciemności tylko zaszumioną przez jakiś blask z tła -
słabo widoczny, ale jednak jest - ale to jest chyba skutek robienia wady wzorku przez
Ufo...
a jakis przyklad? malo kto moze sobie chyab cos wyobrazic fotograficznie w kolorze i
z detalami... jak ja bym chcial sobie cos wyobrazic - np muchomora w lesie to moge
sobie ew przypomiec jego obraz ktory widzialem gdzies, w realu albo w necie...
nie jest tak latwo... sam zreszta raczej rzadkos obie cos wyobrazam (ten weekend mam
zresztą ode diabla senny)
-
66. Data: 2018-08-25 21:23:59
Temat: Re: (symulacja) czy to fizyczne?
Od: s...@g...com
> Nie wiem, czy zdołałeś już to dostrzec w toku tej dyskusji, ale
> Szyk Cech posiada kondycję mentalną, którą psychiatrzy określiliby
> mianem schizofrenii.
> Mówi rzeczy, które dla normalnych ludzi brzmią bardzo dziwnie.
Pociesz się, że ja nie znam nikogo normalnego w moim pojęciu... Moi normalni znajomi
zostali w poprzedniej cywilizacji - dalej się mną interesują i w miarę możliwości
pomagają, ale na razie nie gadam z nimi (może po usunięciu implantów będzie to
możliwe, bo wtedy m. in. słyszenie myśli będzie dla mnie możliwe).
Może uzasadnię to dlaczego nikogo na Ziemi nie uważam za normalnego:
- rodzina: tajni współpracownicy - matka jak byłem mały powiedziała mi: "My nie mamy
wolnej woli - ty ją masz i dlatego musisz zadbać o siebie sam." - dalsze komentarze
na ich temat są zbyteczne...
- lekarze, księża i nauczyciele - bez pojęcia o moralności (choć monografie prof.
Jana Pająka są dostępne od 20 lat w Internetach), bez pojęcia o nadzorcach z Ufo i z
innych cywilizacji, bez pojęcia jak hipnotyzować by uzyskiwać prawdziwe informacje o
wędrówce dusz (ja tego też nie wiem, ale poważne organizacje powinny wiedzieć)
- "zwykli ludzie" - niby chodzą do kościoła ale Boga i kosmitów mają za idiotów. Nie
próbują zweryfikować ani Biblii (która przemilcza to co najważniejsze - zasady we
wszechświecie, znaczenie symboliki i podstaw zaawansowanej technologii, nie ma tam
info jak rozwijać cywilizację, a wskazówki do życia są takie jakie mogli by ci
pastuszkowie sobie uznać za prawidłowe). Łykają wszelkie kłamstwa kościelne - nawet
nie zadają sobie trudu by się dowiedzieć od kiedy dane kłamstwo jest głoszone. Nie
próbują nawet czytać monografii prof. Pająka - tak by od czegoś zacząć własny rozwój
- im wystarcza prześmiewczy wpis do Wikipedii i już go skreślają. Jak czegoś niema w
Tv to dla nich nie istnieje == PRYMITYWY!
- Ufo - jest nie normalne - chce pasożytować oraz szkodzić i nie chce sypać na każdy
temat który mnie interesuje - tak więc mimo hiperinteligencji i wiedzy
wszechświatowej muszę zakwalifikować ich do grona nienormalnych
- spec. służby - są jakby skundlonymi ufolami - mają też pewne możliwości - np.
usiłują realizować rolę nadzorcy - mam kontakt z osobnikiem co twierdzi, że jest ze
służb specjalnych - jednak on prawie nic mi nie powiedział tylko na pytania odpowiada
"To cię gówno obchodzi". Spec służby mają wyższą świadomość niż zwykli ludzie i
wyższą niż tajni współpracownicy (bo agenci nie mówią im wszystkiego), tym nie mniej
agentura nie wie tego wszystkiego co wie Ufo. Jednak służby orientują się na
pasożytnictwo i cwaniactwo dla którego szansy upatrują w przewadze informacyjnej,
technicznej i przede wszystkim czasowej. Nie jest dla mnie jasne czy już mają
chronowizjery i czy mają wechikuły czasu. Tym nie mniej z uwagi na założenia
ideologiczne należy ich skreślić z grona "normalnych", choć ich świadomość jest co
najmniej taka jak moja (podsłuchują mój umysł razem z Ufolami i czasem nawet próbuję
z nimi gadać). Nawet zdarzył się przypadek taki, że ni z tego ni z owego wujek z
ciocią podarował mi 5k zł - mi się wydaje, że to zapłata za coś co uświadomiłem
specjalniakom czego oni nie wiedzieli - to jedyne racjonalne uzasadnienie jakie mi
się nasuwa, bo u tego wujostwa ostatni raz byłem 18 lat przed tą darowizną.
Tak na prawdę to o czym ja piszę interesuje tylko Ufo i spec służby. Mogę to
stwierdzić, bo mnie testują w różnych sytuacjach by wybadać różne istotne sprawy (np.
dziś zaczepił mnie obcokrajowiec - podczas gdy w zeszłym tygodniu zaktualizowałem
swoją stronę "Szyk Cech o sobie" dodając akapit "Moje marzenia" w którym napisałem,
że uczę się angielskeigo jednak nie mam praktyki w mówieniu i dlatego będę musiał nad
tym popracować po skończeniu nauki z moim programem - i to się stało w tym tygodniu -
ja myślę, że to "zaczepienie" przez obcokrajowca mogło być "testem" zdolności
językowych w wykonaniu spec. służb - bo już dawno nic takiego mi się nie zarzyło).
-
67. Data: 2018-08-25 21:30:09
Temat: Re: (symulacja) czy to fizyczne?
Od: s...@g...com
> dziś zaczepił mnie obcokrajowiec - podczas gdy w zeszłym tygodniu zaktualizowałem
swoją stronę "Szyk Cech o sobie" dodając akapit "Moje marzenia" w którym napisałem,
że uczę się angielskeigo jednak nie mam praktyki w mówieniu i dlatego będę musiał nad
tym popracować po skończeniu nauki z moim programem - i to się stało w tym tygodniu -
ja myślę, że to "zaczepienie" przez obcokrajowca mogło być "testem" zdolności
językowych w wykonaniu spec. służb - bo już dawno nic takiego mi się nie zarzyło).
To, że mnie inwigilują w 100% to jedno, ale to z czym się przed innymi wygadam, to
drugie - oni wiedzą wszystko na mój temat, tyle że do działania przystępują gdy się
wysypię z info przed innymi. Nie jest dla mnie jasne czemu przyjmują takie
ograniczenie, może nie chcą odbierać mi wszystkich szans, bo to nie legalne - trudno
mi coś sensowniejszego wymyśleć.
-
68. Data: 2018-08-25 22:21:31
Temat: Re: (symulacja) czy to fizyczne?
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Kviat wrote:
>> Możesz się z nim nie zgadzać, ale nie musisz go obrażać.
>> Ja się nie zgadzam, ale nie obrażam.
>
> No pewnie. Mam się do rasisty ładnie uśmiechać i może jeszcze pogłaskać
> po głowie?
> Do czego ten świat zmierza? Debil wali na grupę rasistowskie teksty, a
> Ty mnie próbujesz edukować poematami z początku XX wieku...
> Ręce opadają.
Czy naprawdę uważasz, że ze wszystkich urojeń, które zaprezentował tutaj
Szyk Cech, akurat jego zdanie na temat tego, że rasa biała stoi wyżej w
jakiejś ustalonej przez niego hierarchii od rasy czarnej, jest największym
problemem?
Czy uważasz, że można przykładać do Szyka Cech tę samą miarę co do ludzi,
którzy postrzegają rzeczywistość bardziej prawidłowo?
Pomijając już fakt, że rasy ludzkie różnią się między sobą w rozmaitych
obszarach i negowanie tych różnic jest dowodem ignorancji.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
69. Data: 2018-08-25 22:23:24
Temat: Re: (symulacja) czy to fizyczne?
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
AK <n...@n...net> wrote:
>> Po prześwietleniu jednej z nich okazało się nawet, że zawiera 3 jaja.
>
> Hm... Słowem super-facet.
Nie sądziłem że ktoś jeszcze czyta ich wymianę zdań :)
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
70. Data: 2018-08-25 22:25:53
Temat: Re: (symulacja) czy to fizyczne?
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Kviat wrote:
> To rasiści mają ewidentny problem bycia na dobrej stopie ze wszystkimi,
> a nie ja.
W sumie to ciekawe...
Kim jest wg Ciebie rasista?
Osoba, która uznaje bezwarunkową wyższość jednej rasy nad drugą, zapewne
jest rasistą i tu ciężko się nie zgodzić.
Czy jest rasistą ten, kto uznaje wyższość jednej rasy nad drugą jedynie w
danych obszarach, mając na to jakieś dowody (empiryczne lub badania)?
Czy jest rasistą ten, kto zauważa różnice między rasami?
Gdzie jest granica między opisem rzeczywistości a rasową dyskryminacją lub
supremacją?
W ciekawych czasach żyjemy.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0