J.F. wrote:
> On Sun, 04 Oct 2009 16:40:26 +0100, Jerry1111 wrote:
>> J.F. wrote:
>>> On Sun, 4 Oct 2009 00:33:37 +0200, Robert Wankowski wrote:
>>>> http://www.lighting.pl/index.php?s_id=10&akcja=artyk
ul&a_id=11&typ=5
>>> Ale cen tam nie ma.
>>> To sie daje kupic ? W Polsce ?
>> Linka otworzyc nie moge, ale zarowke zasilana mikrofalami widzialem 2
>> tygodnie temu - przyjechal ktos do nas do firmy demostracje robic.
>
> Ale to nie bylo w Polsce :-(

A bo to moja wina?

>> Srednica banki (sfera) ok. 20mm. Moc 1kW, swieci _naprawde_jasno_.
>> Swiatlo biale, bez prazkow, mocno podobne do slonecznego.
>
> lampa siarkowa ? http://en.wikipedia.org/wiki/Sulphur_lamp

Cos takiego. Sztuka pewnie jak zwykle lezy w szczegolach - zrobic
dobrze, ladnie i tanio. Dobrze jest ze zajmujacy sie tym czlowiem jest
dosc pomyslowy, energiczny i chetny do wspolpracy.

> Tak czy inaczej - oprocz mikrofal sa i swietlowki na mniejsze
> czestotliwosci, tylko jakos ciekawie w Polsce z tym bieda.

A czy Ty myslisz ze to jest w interesie jakiegokolwiek producenta
swietlowek/zarowek ? Oni by najchetniej to zamkneli w sejfie i wyrzucili
klucz. Pewnie przeczytaja ten post i beda myslec - ki czort znowu rynek
psuje?


--
Jerry1111

do góry

> Nastepny radosny pomysl zasniecania srodowiska ..... tym razem mikrofalami
> ... Ludzie maja jednak pomysly zeby sie szybciej wykonczyc

no, i potem nie można do lasu wyjść, bo się człowiek potyka o te mikrofale,
bo wszędzie leżą, nie ?

Tyle, że środowisko, do którego przekazujemy rtęć ze świetlówek nie jest
odnawialne. A "środowisko" EM, do którego sobie poemitujemy 2.5GHz pozostaje
dokładnie bez zmian.
Czujesz róznicę ?
Poza tym, rozumiem, że podobne oburzenie wywołuje u kolegi kuchenka
mikrofalowa w kuchni ?

do góry

Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Poza tym, rozumiem, że podobne oburzenie wywołuje u kolegi kuchenka
> mikrofalowa w kuchni ?

Kuchenka nie, ale radar, komórka...
Przem

do góry

Użytkownik "Przemek" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:had65g$qvp$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości
>> Poza tym, rozumiem, że podobne oburzenie wywołuje u kolegi
>> kuchenka mikrofalowa w kuchni ?
> Kuchenka nie, ale radar, komórka...

Wkladam komorke do kuchenki [wylaczonej] .. i odbiera. a nawet
nadaje.

W tym momencie sie zastanawiam ile mikrofal lata po kuchni.
pol W, 5W, 50 W ?

J.

do góry

Użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Przemek" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:had65g$qvp$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> Poza tym, rozumiem, że podobne oburzenie wywołuje u kolegi kuchenka
>>> mikrofalowa w kuchni ?
>> Kuchenka nie, ale radar, komórka...
>
> Wkladam komorke do kuchenki [wylaczonej] .. i odbiera. a nawet nadaje.
>
> W tym momencie sie zastanawiam ile mikrofal lata po kuchni.
> pol W, 5W, 50 W ?

W granicach pięciu watów - nie przytulać łba, nie przytulać jaj do tej
kuchenki - wsadzić co ma się podgrzać, odpalić i nie podchodzić aż nie
zabrzęczy, z trzech metrów jest w pełni bezpieczna.

A ja znam miejsca gdzie komórka musi leżeć w dokładnie określonym
miejscu na parapecie - inaczej nie obiera... Widać w okolicy tej
kuchenki masz dobry poziom sygnału - widać BTS blisko!

--
Darek

do góry

On Wed, 07 Oct 2009 19:06:15 +0200, Dariusz K. Ładziak wrote:
>Użytkownik J.F. napisał:
>> Wkladam komorke do kuchenki [wylaczonej] .. i odbiera. a nawet nadaje.
>> W tym momencie sie zastanawiam ile mikrofal lata po kuchni.
>> pol W, 5W, 50 W ?
>
>W granicach pięciu watów

To by znaczylo tlumienie rzedu 1:100.
A monitor w telefonie nie pokazuje nawet jakis drastycznych zmian.

>A ja znam miejsca gdzie komórka musi leżeć w dokładnie określonym
>miejscu na parapecie - inaczej nie obiera... Widać w okolicy tej
>kuchenki masz dobry poziom sygnału - widać BTS blisko!

Blisko, moze przesterowany. Ale jest tam kilka bts pokazywanych.

J.

do góry

Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp> napisał(a):

> J.F. wrote:
> > On Sun, 04 Oct 2009 16:40:26 +0100, Jerry1111 wrote:
> >> J.F. wrote:
> >>> On Sun, 4 Oct 2009 00:33:37 +0200, Robert Wankowski wrote:
> >>>> http://www.lighting.pl/index.php?s_id=10&akcja=artyk
ul&a_id=11&typ=5
> >>> Ale cen tam nie ma.
> >>> To sie daje kupic ? W Polsce ?
> >> Linka otworzyc nie moge, ale zarowke zasilana mikrofalami widzialem 2
> >> tygodnie temu - przyjechal ktos do nas do firmy demostracje robic.
> >
> > Ale to nie bylo w Polsce :-(
>
> A bo to moja wina?
>
> >> Srednica banki (sfera) ok. 20mm. Moc 1kW, swieci _naprawde_jasno_.
> >> Swiatlo biale, bez prazkow, mocno podobne do slonecznego.
> >
> > lampa siarkowa ? http://en.wikipedia.org/wiki/Sulphur_lamp
>
> Cos takiego. Sztuka pewnie jak zwykle lezy w szczegolach - zrobic
> dobrze, ladnie i tanio. Dobrze jest ze zajmujacy sie tym czlowiem jest
> dosc pomyslowy, energiczny i chetny do wspolpracy.
>
> > Tak czy inaczej - oprocz mikrofal sa i swietlowki na mniejsze
> > czestotliwosci, tylko jakos ciekawie w Polsce z tym bieda.
>
> A czy Ty myslisz ze to jest w interesie jakiegokolwiek producenta
> swietlowek/zarowek ? Oni by najchetniej to zamkneli w sejfie i wyrzucili
> klucz. Pewnie przeczytaja ten post i beda myslec - ki czort znowu rynek
> psuje?
>

100 lm/W? To nie za bogato, świetlówki tyle mają więc nie wiem czy z tą
siarkową jest o co walczyć. Tam jeszcze napisano, że ta konstrukcja nadaje się
do dużych mocy wiec i tam oświetleniem konsumenckim to to nie będzie. Myślę że
ta lampa siarkowa jest akuratna na latarnię morską ;)

Wracając do tematu.
Ta świetlówka indukcyjna Philipsa jest dostępna i kosztuje wraz z przetwornicą
coś ok. 1 tys zł. Jeśli komuś bardzo zależy to mogę to jutro sprawdzić.
Trwałość samej świetlówki określana jest na 100 tys. godz.
Nie jest to również produkt konsumencki, dedykowana była do zastosowań gdzie
koszty serwisów są duże, np. jako oświetlenie przeszkodowe masztów czy kominów.
Tak wspomnę tylko dla zasady, że powstałą ta świetlówka w czasach gdy ledy
miały trzy kolory i skuteczność rzędu kilku lm/w albo i mniej. Więc
podejrzewam, że świetlówka indukcyjna umrze śmiercią naturalną albo już
umarła. ha! nawet się zastanawiam czy sobie sztuki na pamiątkę nie kupić :>
pzdr., PB

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Wed, 07 Oct 2009 17:37:25 +0000, Paweł Bochenek napisał(a):

> 100 lm/W? To nie za bogato, świetlówki tyle mają więc nie wiem czy z tą
> siarkową jest o co walczyć.
Tam osrodkiem czynnym jest gaz czasteczkowy. Przejscia oscylacyjne/
rotacyjne i linie zlewajace sie w ciagle pasma, widmo skoncentrowane w
zakresie widzialnym przypominajace krzywa czulosci oka - to jest zaleta.


--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

do góry

Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl> napisał(a):

> Dnia Wed, 07 Oct 2009 17:37:25 +0000, PaweĹ&#65533; Bochenek napisaĹ&#65533;(a):
>
> > 100 lm/W? To nie za bogato, Ĺ&#65533;wietlĂłwki tyle majÄ&#65533; wiÄ&#65533;c
nie wiem czy z tÄ&#65533;
> > siarkowÄ&#65533; jest o co walczyÄ&#65533;.
> Tam osrodkiem czynnym jest gaz czasteczkowy. Przejscia oscylacyjne/
> rotacyjne i linie zlewajace sie w ciagle pasma, widmo skoncentrowane w
> zakresie widzialnym przypominajace krzywa czulosci oka - to jest zaleta.
>

Podobnie jak lepsze świetlówki czy ceramiczne metalo-halogeny.
Fajnie wyglada ta lampa siarkowa, jakby miała rozsądną cenę może bym sobie ją
kupił jako ciekawostkę, ale nie mam pomysłu komu to sprzedać. A to jest
kluczowa sprawa.
pzdr., PB

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry