-
11. Data: 2013-02-28 23:40:40
Temat: Re: spawanie tarciowe
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Thursday, 28 February 2013 22:30:36 UTC, Robert Wańkowski wrote:
> >"Konrad Anikiel"
>
> >Ale czego nie wiesz? Obraca się, przesuwa,
>
>
>
> No chyba, że ten dzyndzel nie przechodzi na wylot blachy/płyty.
>
> Bo jak przechodzi na wylot to jakim cudem materiał przenosi się za dzyndzel,
>
> a nie wyciska się dołem.
>
> A jeżeli przechodzi to od spodu dociskany jest taki kołnierz? Tak jak od
>
> góry. I przesuwa się z wrzecionem.
No tak, tam są duże ciśnienia (ta aktywacja to nie tak hop siup), materiał bulgocze i
przelewa się bokami, pewnie i dołem. Płaski kołnierz musi go utrzymać w strefie
gorącej, zanim stwardnieje. Jeśli zgrzewanie jest z tym dzyndzlem to trzeba dwa razy
jechać żeby uzyskać pełen przetop, chociaż to też zależy od materiału, grubości, bo
da się przetopić z jednej strony, tylko trzeba użyć podkładki nietopliwej i nie
przywierającej, co czasem po prostu jest zawracaniem głowy.
http://ars.els-cdn.com/content/image/1-s2.0-S0927796
X05000768-gr3.jpg
-
12. Data: 2013-03-01 00:28:35
Temat: Re: spawanie tarciowe
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
>"Konrad Anikiel"
>http://ars.els-cdn.com/content/image/1-s2.0-S092779
6X05000768-gr3.jpg
No to jestem w domu. Dzyndzel nie przechodzi na wylot. :-) Dzięki.
Robert