-
Data: 2013-01-01 21:10:11
Temat: Re: spadajacy fortepian
Od: "Anerys" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnke669q.fus.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Najgorzej jest z ludźmi, którzy nie potrafią śmiać się z samych siebie.
> Ja staram się takich jak najszybciej diagnozować i odpowiednio oznacać,
> aby móc ograniczyc kontakt z nimi (tak, killfile przydaje się nie tylko
> w Usenecie).
Ależ ja nie mam nic przeciw śmianiu się z siebie, czasem to jedyna metoda,
by nie zwariować. Tylko jeśli obok dzieje sie tragedia (przypominam - tam
(z)ginęli ludzie, czyiś bliscy, znajomi, przyjaciele... Mówienie w tej
sytuacji czegoś w typie "ale zajebisty wypadek (,mema sobie zrobimy)", jest
IMHO niestosowne. Ja widzę sytuację, gdy można się śmiać - np. załóżmy,
jakaś część z samolotu przebija auto, zatrzymując się pół centymetra od
kierowcy, ten się z tego śmieje, to my śmiejemy się z(a) nim. Dobrze, że
Twój imiennik się zreflektował, znaczy, że jest człowiekiem, a błędów nie
popełnia tylko ten, co nie robi niczego. Pośmiać się (ale serdecznie, nie
drwiąco) z faktu, że część nie zrobiła kuku, a wobec ofiar zdjąć z głowy
kapelusz, spuścić głowę, jeśli ktoś wierzący, to chociaż się przeżegnać,
albo i "Ojcze Nasz" odmówić.
A "mędrca szkiełko i oko" zostawmy naukowcom.
Jeszcze na chwilę się zatrzymam... Jak umarł/zginął Andrzej Lepper...
którego zdecydowanie nie lubiałem, bardzo nawet, to przez myśl mi nie
przeszło mówić "ale fajnie, że się powiesił", "super qrva sprawa", itd. Jemu
nalezał się pogrzeb, jak każdemu zmarłemu, a nasz JP2 zarządził, że
samobójcy też mają mieć normalny pogrzeb. A grzechy zostawmy Sądowi
Ostatecznemu.
Uff, to wsio :)
>
>> PS Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
>
> Również wszystkiego dobrego.
Dzięki Jarku!
A drugiemu koledze (nie J.F. którego przy okazji pozdrawiam) powiem - nie
sądź po pozorach.
Mogę nie odpowiadać później - jestem wyczerpany, pies mi się pochorował i co
2-3 godziny spacer, inaczej sprzątam płynny sempiternit z dywaniku w
przedpokoju. Jutro-pojutrze wet, jeśli nie przejdzie. Tak więc przepraszam,
jeśli będę głupio gadać - to z wyczerpania. Pies na razie śpi, jak się
obudzi, to od razu spacer...
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Gniazdo + wtyk
- Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
- OpenPnP
- taka skrzynka do kablowki
- e-paper
- 60 mA dużo czy spoko?
- Dziwne zachowanie magistrali adresowej w 8085
- Współczesne mierniki zniekształceń nieliniowych THD audio, produkują jakieś?
- Jaki silikon lub może klej?
- Smar do video
- Litowe baterie AA Li/FeS2 a alkaliczne
- "ogrodowa linia napowietrzna"
- jaki zasilacz laboratoryjny
- jaki zasilacz laboratoryjny
- Puszka w ziemię
Najnowsze wątki
- 2025-02-25 Tak wiem.... To oczywiste ale jak oni dzisiaj dziadują na materiale
- 2025-02-25 rozliczenia policji
- 2025-02-25 Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
- 2025-02-25 Warszawa => Analityk Biznesowo-Systemowy <=
- 2025-02-25 Warszawa => SQL Developer <=
- 2025-02-25 Zbigniew Ziobro śmie sugerować "niedostatki niezawisłości" sędzi (wątpliwości co do bezstronności)
- 2025-02-25 Kraków => DevOps Engineer (Junior/Regular) <=
- 2025-02-25 Kraków => Front-end Developer <=
- 2025-02-25 Szpital
- 2025-02-24 Gniazdo + wtyk
- 2025-02-24 Dyrektor Toyoty miał rację. Elektryki to ślepa uliczka
- 2025-02-24 Białystok => System Architect (Java background) <=
- 2025-02-24 Białystok => System Architect (background deweloperski w Java) <=
- 2025-02-24 Białystok => Solution Architect (Java background) <=
- 2025-02-24 Warszawa => Data Engineer (Tech Leader) <=