eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingsortowanieRe: sortowanie
  • Data: 2012-10-18 21:47:26
    Temat: Re: sortowanie
    Od: PK <P...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2012-10-18, Edek Pienkowski <e...@g...com> wrote:
    > Linux jako system jest tak samo dobry jak produkty M$ jeżeli nie lepszy.

    Ależ ja nie mówię o Linuxie. Linux (podobnie jak Windows) to tylko
    system operacyjny. Nie należę do osób, które całymi dniami gapią się
    na swój ulubiony WM i sprawia im radość, że mają dopracowany pulpit (a
    od jądra do środowiska graficznego to jeszcze daleka droga przecież :)).

    > Faktem jest, że porównuje się często bardzo różne rzeczy: dla M$ ważny
    > jest Office, dla platformy Linux to, czym się kto zajmuje, może to
    > być R i Root, może to być Gimp, co kto potrzebuje. Wszyscy tylko

    Tyle że R jest produktem sam w sobie i jest świetny w tym, do czego
    został stworzony. GIMP jest po prostu słabą kopią Photoshopa. Zawsze
    nią był i pewnie zawsze będzie. Podałeś dwa skrajnie różne przykłady :).

    > Czy ja wiem, czy lepiej dopracowują. Przy gcc kompilatory M$ raczej
    > wysiadają, choć oba są OK. Brakuje mi w tej chwili dobrych przykładów,
    > które można porównać.

    No nie wiem czy tak zaraz wysiadają :). Tyle że w programowaniu ważne
    są narzędzia, a te marginalne różnice w kompilatorach większość ludzi
    może sobie spokojnie odpuścić. I niestety przepaść za Visual Studio jest
    naprawdę duża. Dość powiedzieć, że wiele osób uznaje (podtrzymywany
    przez Nokię) Qt Creator za najlepsze linuxowe IDE do C++...

    > Heh, tylko na to czekałem: Adobe. Pomijając różne firmy nie pałające
    > wielką miłością do Flasha czy Readera czy AIR, mam swoje osobiste
    > podejście: od mniej więcej trzech lat nie używam żadnego z produktów
    > Adobe i jest OK. Największy problem miałem z YouTube, ale Flash tak się

    Dla Ciebie Adobe to flash, AIR i memcpy. Tzn. oceniasz to jako
    programista, a nie docelowy użytkownik.
    Dla mnie Adobe to Photoshop i Lightroom. I choć wpadki się zdarzały
    (np. ogromne wymagania GUI Photoshopa w niektórych wersjach), to jednak
    widać, że to są programy tworzone przez i dla grafików. GIMP jest
    tworzony przez programistów dla... fanów opensource i biedoty :). Ja go
    używam, bo na Photoshopa mnie po prostu nie stać. Ale MS Office kupiłem,
    bo OpenOffice staje się irytujący po mniej więcej kwadransie. Nie wiem
    czy da się w nim pracować 8h dziennie. Nie sprawdzałem, bo nie chcę
    ryzykować zdrowia :D.

    > Ja i Gimp... ale LibreOffice to kwestia przyzwyczajenia. Dla mnie

    LibreOffice to kwestia WOLNEJ PRACY i fatalnej ergonomii.
    Można wiele mówić o zmianie wyglądu Office od 2007. Ja używam go
    bardzo dużo i już dawno się przyzwyczaiłem. Pracuję i na nowym
    i na starym, ale nie mam problemów przy przestawianiu.
    W nowym sporo rzeczy jest mocno poukrywanych, ale te najważniejsze
    znacznie poprawiono (np. konstruowanie pivot'ów, łączenie z bazami
    danych i.t.d.).

    LibreOffice nie jest stworzony dla wymagającego użytkownika. Mogę sobie
    wyobrazić, że osoby go piszące nie wzięły pod uwagę, że arkusz
    może mieć 100k wierszy i że użytkownikowi może się spieszyć. Jak
    to możliwe, że ten program tak wolno reaguje na akcje użytkownika?
    Używając LO/OO mam ciągłe wrażenie, że pracuję zdalnie na jakimś
    odległym serwerze. Albo że wróciłem do XX wieku.
    [jest jeszcze jeden program, przy którym mam podobne wrażenie: Netbeans]

    pozdrawiam,
    PK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: