Dnia Fri, 28 Oct 2011 15:46:01 +0000 (UTC), f...@g...pl
napisał(a):

> Jacek <a...@o...pl> napisał(a):
>
>> Dnia Thu, 27 Oct 2011 07:52:51 -0700 (PDT), t k napisał(a):
>>
>>> nigdy tym sie nie bawiłem a w sumie chetnie bym
>>> popróbował; chodzi mi np o wyrenderowanie szarej
>>> kuli oswietlonej w zaleznosci od pozycji i koloru
>>> zrodla swiatla albo kilku swiatel albo kuli na tle
>>> szescianu itp
>>>
>>> ktos sie tym zajmowal i moze podac konkretne
>>> info ? (odsylanie do googla jest troche
>>> bezprzedmiotowe bo sam sobie moge w googlu
>>> sprawdzic, chodzi mi ew o jekies bardziej
>>> tresciwe porady/uwagi ew jakies dobre linki,
>>> lepsze nic to co na łapu-capu mozna znalezc
>>> w google)
>>>
>>> gr. f.
>>
>> Ile jeszcze postaci stworzysz?
>> To juz jest zenujace... i wkurzajace!
>
> idz skopać psa, walnij kogos dragiem, pomecz dzieci, to ci ulzy,
> ode mnie naprawde nie oczekuj jednak ze bede sie tobą i kolegami na
> podobnym poziomie umyslowym specjalnie interesowal i zajmowal ;
> ilez cierpliwosci trzeba miec zeby tlumaczyć wszystkim glupom
> ktorym to sie nie podoba czemu czasem muszę zmieniać adresy-email
> - nie wiem ktory to już raz, czwarty? piąty? najdziwniejsze
> ze glupy zez zenady roszcza sobie prawo do tego by im sie to
> nie podobalo: moze ostatni raz? moze ktos doceni moja niewyczerpana
> uprzejmosc; w skrocie - onet nie zawsze dziala, ma limity na kilka
> posow dziennie z jednego maila *dlatego mam dwa na onecie i jeden na
> gazecie); a ostatnio wogole zlikwidowal bramke; gazeta nie zawsze
> dziala; poniewaz onet zlikwidowal niusy wogole bede musial
> pewnie zalozyc jeszcze co najmniej jeden adres na gmailu/google
> groups a te onetowe odejdą into void;
> PS: przypuszczam nie widzisz problemu (jak i niektorzy koledzy)
> w swoich chamskich odzywkach, dla mni ejednak dyskwalifikuje cie
> to jako mojego rozmowce; tak wogole to temat watku brzmi 'raytracing',
> juz mowilem wielokroc, mnie naprawde interesuje przede wszystkim
> programowanie i po to czytam i pisze na te grupy (a nie obcowanie z
> niedorozwinietymi intelektualnie pawianami bez polotu)
>
> kenobi

Do tej pory nie obrazalem Ciebie. Ty mnie obraziles, wiec
wal sie gnojku.

do góry

> praktycznie nie interesuje sie c++/c# ani javą, rozmaite
> decyzje projektowe jakie podejmowano przy tych jezykach
> absolutnie mi nie odpowiadają, a naroslo w tych jezykach
> tego tyle ze szkoda gadac; jak ktos lubi niech uzywa ale

Czyli nie używał, nie widział, ale popatrzył na obrazki i mówi, że bee.

--
Mateusz Bogusz

do góry

Jacek <a...@o...pl> napisał(a):

> Dnia Fri, 28 Oct 2011 15:46:01 +0000 (UTC), f...@g...pl
> napisał(a):
>
> > Jacek <a...@o...pl> napisał(a):
> >
> >> Dnia Thu, 27 Oct 2011 07:52:51 -0700 (PDT), t k napisał(a):
> >>
> >>> nigdy tym sie nie bawiłem a w sumie chetnie bym
> >>> popróbował; chodzi mi np o wyrenderowanie szarej
> >>> kuli oswietlonej w zaleznosci od pozycji i koloru
> >>> zrodla swiatla albo kilku swiatel albo kuli na tle
> >>> szescianu itp
> >>>
> >>> ktos sie tym zajmowal i moze podac konkretne
> >>> info ? (odsylanie do googla jest troche
> >>> bezprzedmiotowe bo sam sobie moge w googlu
> >>> sprawdzic, chodzi mi ew o jekies bardziej
> >>> tresciwe porady/uwagi ew jakies dobre linki,
> >>> lepsze nic to co na łapu-capu mozna znalezc
> >>> w google)
> >>>
> >>> gr. f.
> >>
> >> Ile jeszcze postaci stworzysz?
> >> To juz jest zenujace... i wkurzajace!
> >
> > idz skopać psa, walnij kogos dragiem, pomecz dzieci, to ci ulzy,
> > ode mnie naprawde nie oczekuj jednak ze bede sie tobą i kolegami na
> > podobnym poziomie umyslowym specjalnie interesowal i zajmowal ;
> > ilez cierpliwosci trzeba miec zeby tlumaczyć wszystkim glupom
> > ktorym to sie nie podoba czemu czasem muszę zmieniać adresy-email
> > - nie wiem ktory to już raz, czwarty? piąty? najdziwniejsze
> > ze glupy zez zenady roszcza sobie prawo do tego by im sie to
> > nie podobalo: moze ostatni raz? moze ktos doceni moja niewyczerpana
> > uprzejmosc; w skrocie - onet nie zawsze dziala, ma limity na kilka
> > posow dziennie z jednego maila *dlatego mam dwa na onecie i jeden na
> > gazecie); a ostatnio wogole zlikwidowal bramke; gazeta nie zawsze
> > dziala; poniewaz onet zlikwidowal niusy wogole bede musial
> > pewnie zalozyc jeszcze co najmniej jeden adres na gmailu/google
> > groups a te onetowe odejdą into void;
> > PS: przypuszczam nie widzisz problemu (jak i niektorzy koledzy)
> > w swoich chamskich odzywkach, dla mni ejednak dyskwalifikuje cie
> > to jako mojego rozmowce; tak wogole to temat watku brzmi 'raytracing',
> > juz mowilem wielokroc, mnie naprawde interesuje przede wszystkim
> > programowanie i po to czytam i pisze na te grupy (a nie obcowanie z
> > niedorozwinietymi intelektualnie pawianami bez polotu)
> >
> > kenobi
>
> Do tej pory nie obrazalem Ciebie. Ty mnie obraziles, wiec
> wal sie gnojku.

dla mnie problem jest inny, uprzejmie(*) poswiecam czas na twoja
J-inteligencje ktora zuzytkowales na dojscie do prostych
konkluzji ktore dla mnie z gory byly wiadome;
tymczasem juz mowilem mnie takie rzeczy naprawde
nie interesuja, (jak chce poobcowac z czyms na b niskim
poziomie to moge wlaczyc wiadomosci w tv)


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Karol Y <k...@o...pl> napisał(a):

> > praktycznie nie interesuje sie c++/c# ani javą, rozmaite
> > decyzje projektowe jakie podejmowano przy tych jezykach
> > absolutnie mi nie odpowiadają, a naroslo w tych jezykach
> > tego tyle ze szkoda gadac; jak ktos lubi niech uzywa ale
>
> Czyli nie używał, nie widział, ale popatrzył na obrazki i mówi, że bee.
>

straszne błedy we wnioskowaniu, uzywalem i nauczylem
sie c++ i c# istotnie wiecej, niz wystarczylo by mi by
powiedziec ze nie uznaje i nie lubie; z drugiej strony
absolutnie nie zalezy mi by kogos zniechecac, inni pisza
i interesuja sie czyms innym, niech sie interesuja;
np calkiem mozliwe ze do zarabiania pieniedzy na etacie
jest to 10 razy lepsza droga niz moje dlubaniny,
mi osobiscie podobaja sie rzeczy bardziej dla mnie ciekawe i
oryginalne, jakby ktos z grupowiczow chcial cos popisac
bardzioej specjalistycznie o jakichś bardziej unikalnych
technologiach czy technikach to bardziej reflektuje,












--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

znalazlem kawalek kodu w necie

local function RayQuadIntersect(vOrigin, vDirection, vPlane, vX, vY)
local vp = vDirection:Cross(vY)

local d = vX:DotProduct(vp)

if (d <= 0.0) then return end

local vt = vOrigin - vPlane
local u = vt:DotProduct(vp)
if (u < 0.0 or u > d) then return end

local v = vDirection:DotProduct(vt:Cross(vX))
if (v < 0.0 or v > d) then return end

return Vector(u / d, v / d, 0)
end

aczkolwiek nie calkiem to rozumiem w sensie geometrycznym
(za to bardzo czysto napisane w sensie programistycznym )
i na pewno szybkie to to nie jest; chyba sprawdze



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> aczkolwiek nie calkiem to rozumiem w sensie geometrycznym
> (za to bardzo czysto napisane w sensie programistycznym )
> i na pewno szybkie to to nie jest; chyba sprawdze
>

jakie te głupy są pokraczne.. nie do konca to dziala
elipsy z rzutu swiatla na quada sa jakby jakies
rozplaszczone, z odcieniem jakby hiperboli - ale jestem
dobrej mysli bo wiecej dziala niz nie dziala i zawsze
to jakies nowe mozliwosci


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

<f...@g...pl> napisał(a):
> jakie te głupy są pokraczne.. nie do konca to dziala
> elipsy z rzutu swiatla na quada sa jakby jakies
> rozplaszczone, z odcieniem jakby hiperboli - ale jestem
> dobrej mysli bo wiecej dziala niz nie dziala i zawsze
> to jakies nowe mozliwosci


zrobilem plaszczyzne w tle i jest maly improvement

http://dl.dropbox.com/u/42887985/rel27.zip

w sumie jest to calkiem fajne, dzieli sie jaby na
dwie polowy 1 wyszukac najblizszy punkt przeciecia,
2 wyszukac z punktu swiatla zrzutowac na normalna i
dodac; tylko ze zrobilem jeden z najbardziej maskrycznych
balaganow na małych 400 linijkach kodu tak ze trzebeby
uporzadowac, w sumie jednak klawe




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Sat, 29 Oct 2011 07:34:33 +0000 (UTC), f...@g...pl
napisał(a):

> Jacek <a...@o...pl> napisał(a):
>
>> Dnia Fri, 28 Oct 2011 15:46:01 +0000 (UTC), f...@g...pl
>> napisał(a):
>>
>>> Jacek <a...@o...pl> napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Thu, 27 Oct 2011 07:52:51 -0700 (PDT), t k napisał(a):
>>>>
>>>>> nigdy tym sie nie bawiłem a w sumie chetnie bym
>>>>> popróbował; chodzi mi np o wyrenderowanie szarej
>>>>> kuli oswietlonej w zaleznosci od pozycji i koloru
>>>>> zrodla swiatla albo kilku swiatel albo kuli na tle
>>>>> szescianu itp
>>>>>
>>>>> ktos sie tym zajmowal i moze podac konkretne
>>>>> info ? (odsylanie do googla jest troche
>>>>> bezprzedmiotowe bo sam sobie moge w googlu
>>>>> sprawdzic, chodzi mi ew o jekies bardziej
>>>>> tresciwe porady/uwagi ew jakies dobre linki,
>>>>> lepsze nic to co na łapu-capu mozna znalezc
>>>>> w google)
>>>>>
>>>>> gr. f.
>>>>
>>>> Ile jeszcze postaci stworzysz?
>>>> To juz jest zenujace... i wkurzajace!
>>>
>>> idz skopać psa, walnij kogos dragiem, pomecz dzieci, to ci ulzy,
>>> ode mnie naprawde nie oczekuj jednak ze bede sie tobą i kolegami na
>>> podobnym poziomie umyslowym specjalnie interesowal i zajmowal ;
>>> ilez cierpliwosci trzeba miec zeby tlumaczyć wszystkim glupom
>>> ktorym to sie nie podoba czemu czasem muszę zmieniać adresy-email
>>> - nie wiem ktory to już raz, czwarty? piąty? najdziwniejsze
>>> ze glupy zez zenady roszcza sobie prawo do tego by im sie to
>>> nie podobalo: moze ostatni raz? moze ktos doceni moja niewyczerpana
>>> uprzejmosc; w skrocie - onet nie zawsze dziala, ma limity na kilka
>>> posow dziennie z jednego maila *dlatego mam dwa na onecie i jeden na
>>> gazecie); a ostatnio wogole zlikwidowal bramke; gazeta nie zawsze
>>> dziala; poniewaz onet zlikwidowal niusy wogole bede musial
>>> pewnie zalozyc jeszcze co najmniej jeden adres na gmailu/google
>>> groups a te onetowe odejdą into void;
>>> PS: przypuszczam nie widzisz problemu (jak i niektorzy koledzy)
>>> w swoich chamskich odzywkach, dla mni ejednak dyskwalifikuje cie
>>> to jako mojego rozmowce; tak wogole to temat watku brzmi 'raytracing',
>>> juz mowilem wielokroc, mnie naprawde interesuje przede wszystkim
>>> programowanie i po to czytam i pisze na te grupy (a nie obcowanie z
>>> niedorozwinietymi intelektualnie pawianami bez polotu)
>>>
>>> kenobi
>>
>> Do tej pory nie obrazalem Ciebie. Ty mnie obraziles, wiec
>> wal sie gnojku.
>
> dla mnie problem jest inny, uprzejmie(*) poswiecam czas na twoja
> J-inteligencje ktora zuzytkowales na dojscie do prostych
> konkluzji ktore dla mnie z gory byly wiadome;
> tymczasem juz mowilem mnie takie rzeczy naprawde
> nie interesuja, (jak chce poobcowac z czyms na b niskim
> poziomie to moge wlaczyc wiadomosci w tv)

Wielokątność - to nie figura geometryczna, a posiadanie wiele kont w jedym
serwisie.
Jezeli, ze wzgledow technicznych, jak to mowisz, masz wiele kont, to mozna
skorzystac z unikatu, jakim jest _nick_.
Nie rozuemiem tez odpowiadania samemu sobie.
Idac dalej. Dlaczego odpowiadajac sam sobie wklejasz kod, ktory to naprawde
interesuje Ciebie. Itd., itp.
Kiedys wyslalem Tobie linka, ktory traktowal o zjawisku mowienia do samego
siebie...

do góry

> >
> > dla mnie problem jest inny, uprzejmie(*) poswiecam czas na twoja
> > J-inteligencje ktora zuzytkowales na dojscie do prostych
> > konkluzji ktore dla mnie z gory byly wiadome;
> > tymczasem juz mowilem mnie takie rzeczy naprawde
> > nie interesuja, (jak chce poobcowac z czyms na b niskim
> > poziomie to moge wlaczyc wiadomosci w tv)
>
> Wielokątność - to nie figura geometryczna, a posiadanie wiele kont w jedym
> serwisie.
> Jezeli, ze wzgledow technicznych, jak to mowisz, masz wiele kont, to mozna
> skorzystac z unikatu, jakim jest _nick_.
> Nie rozuemiem tez odpowiadania samemu sobie.
> Idac dalej. Dlaczego odpowiadajac sam sobie wklejasz kod, ktory to naprawde
> interesuje Ciebie. Itd., itp.
> Kiedys wyslalem Tobie linka, ktory traktowal o zjawisku mowienia do samego
> siebie...

ludzie wymyslaja tyle glupot ze z mojego punktu widzenia
robia wrazenie troche puknietych gdy poruszaja np wlasnie te
tematy jak wyzej i wymyslaja tu nie wiadomo dlaczego jakies
hece, a takie glupowate czepianie sie mnie mnie z kolei czasm
mocno rozdraznia;
naprawde nie chce mi sie wyjasniac w nieskonczonosc
tego co jest dosyc oczywiste:
1) poslugiwanie sie wieloma nikow jest fajne z wielu
powodow i wymysle na pewno jeszcze wiele, nie mam zamiaru
z tego rezygnowac (nie wymyslam tez zadnych 'postaci', pisze
zawsze normalnie w swoim imieniu aczkolwiek czasem niektore
niki npp Alter Amonu czy SLAMAZAR bardziej mi odpowiadaja
a czasem inne, saint fir na przyklad)
2) na poslugiwaniu sie wielo mailami mi nie zalezy ale
pisalem czemu do tego jestem zmuszony, akurat poniewaz onet
zlikwidowal bramke bede wogole musial pewnie zalozyc np dwa
nowe maile jeden na gmailu i ew jeszcze jeden na gazecie
3) nie odpowiadam sam sobie tylko uzupelniam wypowiedz,
jak chce cos dodac, to co mialbym stac i sie bac usupelnic
wypowiedz?, nie wiem kto ma z tym problem - nie ma tu problemu;
4) nie produkuje specjalnie duzo offtopikow a mz wiecej pisze
na temat niz przecietnie, grupy traca podobno na popularnosci
i mozna by je troche rozruszac byle trzymac stsosunek T/OT
w rozsadnych granicach; niestety wielu grupowiczow nie
trzyma rozsadnego poziomu - nic na to nie poradze, mz
poprawny kierunek rozwoju tej grupy to skupienie sie na
merytorycznych tematach i okolomerytorycznych bo np
rozmowy o ritchiem czy mccarthym albo wiesci jak to jest
w maeryce czy na wyspach itd mz ciekawe; czepianie sie
mine i wymyslanie glupot na moj temat (a czym ktos glupszy
tym wiecej glupot wymysla) nie jest mz rozsadne, 10 lat
uzywam juz usenetu i poki co jest ok, to calkiem dobre
miejsce czasami by podyskutowac, pomyslec czy nawet
opublikowac jakies 'wyniki' od czasu do czasu






--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Potok bez zasad ortografii - nie czytam takich.
Nie masz swiadomosci, ze piszac w 'swoj sposob' masz w dupie czytajacych?
Nie czytam dalej.

do góry