-
51. Data: 2010-10-28 23:49:16
Temat: Re: samochody - które lepsze do naprawy?
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:4cc86d42$0$22811$65785112@news.neostrada.pl...
> Części do japończyków generalnie są sporo wyższe niż do samochodów
> niemieckich.
Ale np. w porównaniu z francuzami nie musi to być prawdą, np niektóre części
eksploatacyjne - zarówno zamienniki jak i oryginalne (to znaczy z logo, ale
kupowane poza ASO) do corolli były tańsze niż do clio. Filtr oleju -
zamiennik clio 35-40 zł, corolla 17, oryginał 70 vs 39. Filtr paliwa - 80
(tu nie jestem pewien, bo wymieniałem kilkanaście lat temu), do corolli 45.
Maska - zamiennik clio - 900, corolla 650 (obie ceny bez malowania). Klocki
przód - clio zamiennik 130, corolla150, amortyzatory przód - clio (sachs)
ponad 300 za szt, corolla 189 (kayaby). Ale łożysko przód clio - 80
(oryginał 180), corolla - 150-170. W tym ostatnim przypadku porównanie jest
fałszywe, bo w clio wymieniałem regularnie co 20-25 tys km, w corolli nie
wymieniałem nigdy (dojechały do 150 tys i sprzedałem auto). Zresztą nie
wymieniałem niczego (maski, amortyzatorów, łożysk itd.) bo nie było takiej
potrzeby, ale ponieważ oba auta były w rodzinie eksploatowane równolegle, to
porównywałem sobie pytając w sklepie o analogiczne elementy, kiedy kupowałem
do clio. Pompa wody w clio kosztowała kilka stówek,do corolli ponad 1000
(nei pamiętam dokładnie), ale już np sprzęgło do corolli było zdaje się o
200 tańsze. W zasadzie ceny były na porównywalnym poziomie, choć ze względu
na czestotliwość wymian w clio było o wiele bardziej dotkliwe. W wiele
częsci zaopatrywałem się na szrocie ze względu na brak zamienników i
zabójcze ceny w ASO (np. przyciski w desce czy drzwiach - każdy po paręset
złotych), podejrzewam jednak, że tu toyota byłaby jednak droższa.
--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasi
ukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.
jpg