eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodysamochody elektryczne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 43

  • 41. Data: 2017-03-10 20:01:32
    Temat: Re: samochody elektryczne
    Od: AL <a...@s...tam.pl>

    On 2017-03-10 00:00, Marek wrote:
    > On Thu, 09 Mar 2017 13:59:20 +0100, Marek <f...@f...com> wrote:
    >> A jaka cena bo w cytowanym linku wszystko jest ale ceny nie ma, jak
    >
    > Ok 35 tys, to troche przegiecie jak na taka taczkę. Liczyłem na max
    > 12-15tys.
    >
    kalkulator opłacalności:
    http://samochodyelektryczne.org/kalkulatory/oplacaln
    osc_samochodow_elektrycznych.htm


  • 42. Data: 2017-03-10 20:08:05
    Temat: Re: samochody elektryczne
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.03.2017 o 19:54, Marek pisze:

    >> To że nie pojedziesz nim na wypad za miasto choćby, albo nie
    > zatankujesz
    >> w 5 minut.
    >
    > To nie problem.

    A jednak ludzie uważają inaczej.


    > jak pisałem to ma być wozidlo do pracy i z powrotem.
    > Zamiast autobusu.

    Ale takie wozidełko dalej ma wszystkie wady samochodu - więcej kosztuje
    niż km, nie można po buspasach, trzeba zaparkować pod domem i pracą - a
    więc znaleźć miejsce i często zapłacić, do ładowania trzeba mieć
    gniazdko - większość ludzi nie ma. Więc skoro ma mieć wszystkie wady
    samochodu... to lepiej mieć zwykły samochód.

    >> No to kupuj;)
    >
    > No pisałem, że jeśli tylko będę miał warunki to kupię nawet dwa. Jeden
    > do jazdy drugi do adaptacji własnego napędu/zasilania.

    No ale nie masz. Widać inni też nie mają, albo im nie pasuje z innych
    względów.

    Shrek


  • 43. Data: 2017-03-10 23:56:09
    Temat: Re: samochody elektryczne
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2017-03-10 o 16:30, Marek pisze:

    >> Bo są gówno warte. Maja więcej wad niż zalet a kosztują często tyle
    >> co normalny, w pełni funkcjonalny samochód.
    >
    > A jaki jest problem z funkcjonalnością? To ma być wozidło z pkt a do okt
    > b. Nie jeździ? Trzeba jechać na stojąco? Dachu nie ma i deszcz na głowę
    > się leje? A. siedzenia trzeszczą nosz ja pier... faktycznie problem
    > dyskwalifikujący.

    Taki że "tankowanie" potrafi trwać dłużej niż jazda, Taki że w trasie
    nie ma gdzie zatankować, pod blokiem też nie "zatankujesz" więc do
    ceny auta dolicz cenę garażu z zasilaniem elektrycznym a nie wszystkie
    to mają. Do tego gówniane prędkości i gówniany zasięg w przypadku Rometa.

    > Funkcjonalności same z siebie się nie zrobią. Trzeba kupować i jeszcze
    > raz kupować aby produkt ewoluował i był coraz bardziej dopracowany. Jak
    > wszyscy będą się tylko gapić i oceniać i wybrzydzać a nie kupować to
    > nic z elektrycznej motoryzacji nie będzie.

    Pierdolenie producenta.
    Konsument uważa że najpierw wyprodukujecie coś przyzwoitego a dopiero
    wtedy rozważę kupno. I jak widać po sprzedaży nie tylko ja tak uważam.

    >> Ty tak na poważnie z komunikacją przymusową ?
    >
    > Oczywiście, zakładam że ten co jeździ komunikacją to nie stać go ma
    > samochód + drogie paliwo. Koszt pojazdu to nie wszystko. Dojazd
    > elektrykiem bedzie tańszy niż komunikacją.
    > Dużą cena elektryka to fakt problem brzegowy ale bez kupowania tego co
    > jest ceny (w przyszłości) nadal będą nieprzystępne.
    >
    Ale koszt elektryka jest taki sam, "paliwo" jest tańsze, ale jak
    doliczysz częste wymiany akumulatorów jak chce Romet to koszt przejazdu
    nie jest znaczącą mniejszy niż w spalinowym. A wady elektryka zostają.


    Pozdrawiam

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: