eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikarozklejanie obudowyRe: rozklejanie obudowy
  • Data: 2024-10-28 15:48:55
    Temat: Re: rozklejanie obudowy
    Od: Rutkowski Jacek <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 25.10.2024 o 18:32, io pisze:
    > W dniu 25.10.2024 o 18:11, J.F pisze:
    >> On Fri, 25 Oct 2024 14:45:09 +0200, Rutkowski Jacek wrote:
    >>> W dniu 24.10.2024 o 21:58, Mirek pisze:
    >>>> On 23.10.2024 13:37, J.F wrote:
    >>>>>
    >>>>> macie jakis pomysł na rozklejanie (roz-zgrzewanie?) obudów?
    >>>>> Zasilacze małe itp.
    >>>>>
    >>>>
    >>>> Niektóre zasilacze fajnie puszczają po umiejętnym ściśnięciu imadłem.
    >>>>
    >>> Nóż kuchenny i młotek lepszy lepszy niż tapeciak.
    >>> Ściskanie to 10-20% szans na sukces.
    >>> Nóż to 99% szans.
    >>
    >> Hm, wydaje mi się, ze one często jakis uskok mają na krawedzi.
    >> Żeby lepiej się składały i klej lepiej trzymał.
    >>
    >> Więc nóż to może i 99% sukcesu, ale brzydko będzie.
    >> Choc w sumie ... kto chce mieć ładnie, to niech sobie kupi nowy :-)
    >
    > A właściwie to jak chcecie te zasilacze po otwarciu naprawić?
    W firmowych zasilaczach masz konkretne filtry i w miarę
    sensowne zabezpieczenia. Naprawa to zwykle wymiana w ciemno
    małego elektrolita na stronie pierwotnej i ewentualnie
    kondków wyjściowych jeśli są spuchnięte.

    Ja nawet nie mierze wyjętych, mam LowESR 105stC pakiet
    elektrolitów 10, 22, 47, 100, 220, 470, 1000uF/25V
    lub więcej w szafeczkach.

    Po otwarciu obudowy sprawdzam stan kabelka wyjściowego
    czy nie jest złamany przy obudowie, oglądam płytkę na okoliczność
    zimnych lutów i wymieniam kondki.

    Później test załączenia z żarówką 60W w szereg.
    Jak mignie i przygaśnie to mierzę napięcie wyjściowe.

    Jak się zgadza to zapinam 2 żarówki 21W/12V szeregowo
    połączone na wyjście i jeśli nadal napięcie wyjściowe
    jest ok to wyłączam. Sklejam kropelką obudowę w 4 rogach
    po ok 1-2cm długości i po zabawie.

    Teoretycznie powinna być cała długość sklejona
    bo one wtedy przed zalaniem odporniejsze ale po
    sklejeniu kropelką na całej długości pozostaje
    już tylko brzeszczot a wtedy już obudowa zmaltretowana.

    Nigdy nie udało mi się tarczką modelarską idealnie
    uciąć, zawsze mi bujało...
    --
    pzdr, j.r.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: