eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaregulacja prądu ?Re: regulacja prądu ?
  • Data: 2024-04-22 23:44:52
    Temat: Re: regulacja prądu ?
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 22.04.2024 o 15:18, Arnold Ziffel pisze:
    > LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl> wrote:
    >
    >> Ja miałem jeździć z kobietą...ale kolana jej nie pozwalają i jeżdżę na
    >> działkę, czasem z psem. Teraz przed wakacjami muszę trochę pokręcić,
    >> żeby mieć kondycję na góry, które odwiedzam co roku. Lepsze to niż
    >> "stacjonarka" a uwielbiam jeździć wieczorem, szczególnie latem bo słońce
    >> nie pali.
    >
    > To faktycznie trochę śmigasz :)

    Niewiele ale zamierzam bardziej :)
    >
    >> Mój rower jest powerbankiem odnawialnym :) Nie znoszę powerbanków, bo
    >> trzeba je ładować i to długo i zawsze są "puste" jak są potrzebne.
    >
    > Ja zawsze utrzymuję naładowane. Jak użyję (rzadko), to ładuję do pełna.

    Bez sensu. Nie tracę czasu "dodatkowego" na ładowanie. Ładowanie odbywa
    się "dodatkowo" to spora różnica :] na dodatek, zupełnie "za darmo". Ok,
    muszę coś zjeść :)...ale tłuszcz spalam :)...pisałeś, że mając 41 lat
    masz ok 100kg :D
    >
    >> Pamiętam, pisałeś. Na działce mam 150Ah/żel panele PV 400W + wiatrak.
    >> Generalnie zawsze mam tam czynne oświetlenie altany i
    >> ogrodu+kamery+alarm+TV+radio a latem ładowanie elektronarzędzi w dzień
    >> (kiedy mam pełną moc paneli PV) z przerobionego UPS/230V bo nie chciało
    >> mi się robić różnych zasilaczy do ładowania różnych baterii.
    >
    > No tak, bo ty nie masz tam prądu. Ja mam, chociaż odciążyłbym instalację
    > trochę. Na stałe chodzi kamera, beaglebone i oświetlenie ogrodowe. To
    > ostatnie chodzi na AC i nie jest krytyczne w momencie odcięcia zasilania,
    > ale kamerę i Beagle'a przepiąłbym do jakiegoś ustrojstwa, które byłoby
    > wspomagane z PV.
    >
    > Wymyśliłem sobie, żeby zasilać całość (przez diodę) np. z 12 V, podpiąć
    > panel (przez drugą diodę) i niech panel to zasila, ile da radę. A jak
    > nie da, to niech napięcie nie spada poniżej tych 12 V, czy tam iluś. Za
    > tym oczywiście przetwornice do beagle'a (5 V) i kamery (9 V).

    Karkołomna konfiguracja. Ja bym obciążył całością PV/aku i dał
    komparator. Niech pracują na 100%, skoro są.
    >
    > Do tego akumulator. Ładowany z sieci, podłączany automatycznie, jak się
    > sieć odepnie. Ewentualnie też przez diodę, i zasilanie z napięcia wyższego
    > niż daje akumulator (np. 16 V).
    J/w
    >
    > Czy ma sens? Nie wiem. Na pewno nie będzie optymalne, nie ma MPPT, itd.
    > Generalnie mam jakąś wizję w głowie, ale nie skonkretyzowaną.

    J/w.
    >
    >> Znajomek obok mnie zainwestował bardziej i ma 1kW w panelach + 3x150Ah i
    >> wszystko oparł o przetwornice i zasuwa na 230V łącznie z pompą, kosiarką
    >> itd. Ja pozostałem przy spalinowych ale głównie dlatego, że każde
    >> urządzenie mam autonomiczne a on jest zależny od stanu aku i słońca.
    >
    > Ja mam tylko elektryczne, tylko piłę łańcuchową mam spalinową, chociaż
    > wczoraj zamówiłem takie gówienko 15 cm na baterie. Zobaczymy jak to działa
    > (i jak długo podziała).
    >
    > https://allegro.pl/oferta/conentool-akumulatorowa-pi
    la-lancuchowa-5000-mah-15-cm-z-2-akumulatorami-15463
    925873
    >
    > Były też droższe, ale mam wrażenie, że jak nie wydam 400 zł albo więcej,
    > to wszystko to jeden i ten sam chiński chłam. A 400 zł nie chcę na to
    > wydawać. Zobaczymy.

    Polecam Biedrę i Niteo. Mam i chwalę. Cena/gwarancja/możliwości
    przeciętne ale nie narzekam. Mam ten układ, że akumulatory pasują i
    mając wkrętarkę, wyrzynarkę, gumówkę, piłę, mam ten sam akumulator razy
    X:)...co uprzyjemnia pracę, bo mogę sobie podmieniać i ładować bez stresu.
    >
    > Pompy z kolei używam tylko jak zakręcą wodę (na zimę) albo jest awaria
    > głównej pompy działkowej. Mam studnię 4 m, trochę za niska (planowałem 7
    > m, ale mi się w połowie odechciało robić, jak zerwałem od tego wyciągania
    > syfu jakieś więzadło w łokciu czy coś takiego, i tak na razie została,
    > pewnie pogłębię bo już dawno przestało boleć). Daje radę, chociaż ledwo co
    > (w sensie poziomu wody, normalnie jest na 2 m, ale jak wypompowuję to
    > potrafi zejść prawie do tych 4 m minus wysokość pompy). Woda z tego to
    > syf, do tego śmierdzi jeziorem (raz że stoi, dwa że sąsiedzi mają
    > nieszczelne szamba), ale do podlewania wystarczy.
    >
    Ja postąpiłem po "żydowsku", znaczy zakupiłem rozwiązanie od
    ortodoksyjnych w sensie pomysłu. Chciałem wypożyczyć wiertło do studni
    ale chcieli 100zł/doba. Kupiłem wiertło 7m za 400zł na Allegro,
    wywierciłem sobie studnię na 7m...+ szlamówka i sprzedałem wiertło na
    OLX za 390zł/mało używane. Szlamówkę zatrzymałem na
    pogłębianie/kiedyś... ale od 4 lat mi to wystarcza i nie pogłębiam.
    Studnia się udrożniła przepięknie. Chyba szlamówkę tez sprzedam :) Do
    polewania wystarczy. Mam pompę spalinową (Daemon) i wąż 1''. 20 min i
    mam podlaną całą działkę 600m2 :) Średnica węża robi znaczenie dla pompy
    ssącej. Należy zachować przekroje.
    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: