eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmrefleksje po dwoch miesiacach uzywania androida
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 182

  • 141. Data: 2012-03-11 18:41:44
    Temat: Re: refleksje po dwoch miesiacach uzywania androida
    Od: AL <a...@s...tam>

    W dniu 2012-03-11 18:44, Skrypëk pisze:
    >
    >>>>>> Jak na razie probujesz w kazdym watku wklecac swoje
    >>>>>> niezadowoloenie odnosnie androida
    >>>>>
    >>>>> I co? Obraża to twoje uczucia religijne? Nie mam prawa wyrazić
    >>>>> własnej opinii o twoim świętym grallu?
    >>>>>
    >>>> nie obraza, bo nie jestem przywiazany do zadnego systemu (w
    >>>> przeciwienstwie do ciebie)
    >>>
    >>> To dlaczego w każdym wątku, w ktorym ktoś ośmieli się narudzyć
    >>> świętość androida, przylatujesz z krzykiem że Nokia i MS biją
    >>> murzynów?
    >>
    >> ja jedynie dementuje twoje glupie wstawki i odzywki smarkacza
    >
    > Znaczy jakie? Że android wcale nie jest cudowny? Nie jest. Niczego do
    > rynku telefonów nie wniósł poza zalaniem go tanimi powolnymi szmelcami i
    > wytworzeniem religii wokół siebie.
    >
    >>>>>> (ktorego sam uzywales i nie potrafiles ogranac).
    >>>>>
    >>>>> Potrafiłem. Zmienianie romów i launcherów nie wywołało u mnie
    >>>>> religijnej ekstazy, ani nawet umiarkowanej satysfakcji, bo
    >>>>> wszystkie były brzydkie.
    >>>> wykazales wielokrotnie, ze zwykla obsluga cie przerastala - znowu
    >>>> musze cie wrocic do przeszlosci i twoich wypowiedzi.
    >>>
    >>> Wskaż konkretnie które, kłamco i fałszerzu historii.
    >>>
    >> to takie twoje sztandarowe haslo - niemal jak 'precz z krzyzem'.
    >>
    >> skleroza boli - co?
    >
    > Boli czytanie twoich matactw.
    >
    >>>> O wgrywaniu romow i innych bzdetow nawet nie bylo mowy - bo nawet
    >>>> polowy otrzymanej w rece technologii nie byles w stanie pojac - nie
    >>>> pamietasz juz?
    >>>
    >>> Jakiej ja znowu technologii nie mogłem pojąć, ty szpecjalisto od
    >>> "xboxa w wersji live"? (nadal nie mogę się doczekać wyjaśnienia co
    >>> to takiego).
    >>>>>> Moze inni potrafia ogarnac ten 'dziwny system' jakim jest android
    >>>>>> i nie potrzebuja twoich glupich docinek?
    >>>>>
    >>>>> Potrzebują wyjść czasem na świeże powietrze, pobiegać, potańczyć i
    >>>>> poruchać. Wyraźnie wam tego brakuje.
    >>>>>
    >>>> no to zmykaj poruchac (przed konsola xbox pewnie) a nie rob tu juz
    >>>> kurzu i zametu ;)
    >>>
    >>> Spokojnie, zdążę to wszystko jeszcze dzisiaj zrobić, gdyż nie marnuję
    >>> życia na przerzucanie plików między telefonem i komputerami.
    >>>
    >> no to zaczynaj - i pamietaj o dostepie do skydrive'a
    >
    > A po co mam o nim pamiętać? Działa sam, nie muszę się nim przejmować.
    >
    >>>>> (ciekawe jak bardzo się zesracie, jak ruszy Nokia reading)
    >>>>>
    >>>> jesli ta usluga sie do czegos przyjmnie i WP7 przestanie byc bublem
    >>>> rozglaszanym przez ciebie jako jedynie sluszne srodowiskow super
    >>>> duper przyjazne uzytkownikom (i ignorantom technologicznym jak ty
    >>>> sam) to owszem, zastanowie sie czy nie jest to cos z czego warto
    >>>> korzystac (bez religijnych odniesien jakie tu siejesz).
    >>>
    >>> Nie jest jedyne słuszne, bo przecież dla bezżyciowców podniecających
    >>> się kompilacją jąder takie socjalne urządzenia są zbędne. Dla tego
    >>> procenta klientów zawsze potrzebne będą linuksy i androidy.
    >>
    >> ani razu (podkreslam) nie wypowiedzialem sie ze lubie jeden czy drugi
    >> system. To ze akurat zdaza mi sie uzywac obu (lunux/windos) jak
    >> rowniez paru roznych OS systemow na komorkach i PDA potrafie z
    >> grupsza okreslic mozliwosci kazdego do swoich potrzeb i nie
    >> demonizuje, ze jeden wymaga wiecej wprawy od innego.
    >> Natomiast w kazdej twojej wypowiedzi przemawia demon 'android' i linux
    >> (w postaci linuxiarz, androidziarzy).
    >
    > No już się tak nie tłumacz, zealoto religijny. Z gówna perfumy i tak nie
    > zrobisz.
    >
    podobnie jak z WP7 porzadnego systemu :)

    >> Mozesz sobie to pisac - nie czuje sie ani jednym ani drugim - bo
    >> interesuje mnie funkcjonalnosc systemu a nie sam sysmem 'a priori',
    >> i widocznie to, ze pisze, o kiepskiej funkcjonalnosci WP7 na obecnym
    >> stadium jego rozwoju boli cie
    >
    > Ale ty piszesz jakieś głupoty o przesyłaniu plików, które obchodzą tylko
    > androidziarzy znających WP z obrazków na polskich gównoportalach. O
    > fukcjonalności i wyglądzie tego systemu pojęcia żadnego nie masz.
    >
    tak - ba, nawet w markecie od tego demona 'androida' jest aplikacja
    udajaca WP7 - zenujace. Zreszta niewiele sie rozni od systemu
    oryginalnego. Zainteresowanych odsylam do przetestowania :)

    >> M$ promuje kafle
    >
    > Nie promuje kafli, tylko schludny i przejrzysty interfejs, który dobrze
    > wygląda na małym ekranie.

    promuje kafle - i w nowym W8 rowniez - bo jak inaczej mialby sie
    wyroznic i zwrocic uwage ogolu, jesli funkcjonalnoscia nie potrafi.

    > I docenili to nawet twórcy androida, którzy w
    > najnowszej wersji przestali imitować kiczowaty styl Apple i powoli
    > rezygnują z daremnego chrome i okrągłych przycisków na rzecz czegoś co
    > jest bardziej "digitally authentic" (możesz spróbować sobie wyguglać, co
    > to skomplikowane pojęcie oznacza).
    >
    od kiedy to android udaje produkty applea?
    wszak dorobil sie - jesli juz o tym mowimy o tym demonicznym androidzie
    ;) - wielu funkcjonalnosci ekranu niedostepnych w produktach Apple'a.
    Produkty Apple'a jednak znacznie lepiej sie obsluguje i 'ustawia pod
    siebie' niz kafle WP7.

    >> podobnie jak wypromowal
    >> wstretne wstegi w pakiecie office - szkoda, tylko, ze nie zadbal
    >> zamiast tego o lepsza funkcjonalnosc swoich produktow.
    >
    > Długo można by się rozwodzić, dlaczego zastępienie wstążkami
    > przestarzałej koncepcji menu i toolbarów - która powstała w latach
    > 70-tych ubiegłego wieku, gdy programu miały trzy funkcje na krzyż - było
    > doskonałym pomysłem.
    > Ale tak krótko mówiąc: pojęcia nie masz o czym dyskutujesz. Gdybyś się
    > choć odrobinę zastanowił i zbadał ten temat:
    > http://blogs.msdn.com/b/jensenh/archive/2008/03/12/t
    he-story-of-the-ribbon.aspx
    >
    > To byś nie plótł takich głupstw.
    >
    no i znowu potwierdzasz, ze nie wiesz co sam cytujesz.
    To sa wypociny M$ dlaczego spierdolilo interfejs i dlaczego nie dalo
    mozliwosci uzytkownikom wyboru interfejsu (podobnie zreszta bedzie z
    kaflammi).

    Szkoda, ze nie ma tam slowa, dlaczego przy okazji spierdolone w office
    zostalo mase innych rzeczy.

    >>> Natomiast dla normalnych ludzi jest to rozwiązanie najbardziej
    >>> przyjazne i wygodne, a przy tym ładne, szybkie i stabilne.
    >>> To że coś nie zaspokaja twojego fetyszu majsterkowicza, to nie
    >>> znaczy że jest bublem.
    >>>
    >>> A przede wszystkiem: to ty zmieniasz temat na WP7, nie ja.
    >>>
    >> nie ja sie w kazdym watku pluje nt androida (nawet nie dotyczacym
    >> wprost tego tematu)
    >
    > Ja nie zmieniam tematów wątków, kłamco i fałszerzu historii.
    :)
    powiedz, ze masz klawisz funkcyjny na klawiaturze na w/w ten zwrot

    > Spójrz jaki
    > temat ma ten wątek na ten przykład, oszuście.
    >
    no wiec nie rozumiem, co ty tu robisz?
    zaloz watek o WP7 i przekonuj tam ludzi do kafli i zalet tegoz
    rozwiaqzania - chetnie poczytam o twoich doswiadczeniach - bo jak na
    razie to wiem, ze w twoim mniemaniu 'android to demon' ;)

    >>>> Na chwile obecna to co prezentuje soba WP7 jest rzenujace (w
    >>>> odniesieniu do oczekiwan od telefonu mieniacego sie smartfonem).
    >>>
    >>> Żenujące to jest to co prezenują fanatyczni androidziarze, którzy tak
    >>> się swoimi zabawkami zachwycili, że wymyślili sobie nową definicję
    >>> smartfona i bronią jej niczym wartości chrześcijańskich.
    >>>
    >> ROTFL
    >> zmien dilera, albo za duzo bierzesz
    >
    > Sprawdź sobie na wikipedii co to jest smarfon.
    >
    a co - juz zmieniles zdanie - przeciez sam (w tym watku) przytaczales
    juz definicje smartfona ;)

    >>>> Wiec o czym tu z toba dyskutowac?
    >>>
    >>> No np. o tym, jak to wg androidziarzy smartfon zamiast łączyć z
    >>> ludźmi powinien zastępować pendrajwa. To jest dopiero żałosne.
    >>>
    >> twoj argument jest zalosny - podobnie zreszta jak twoja osoba i
    >> wypowiedzi.
    >
    > A konkretnie to ci nie pasi? Że nie używam telefonu do noszenia na nim
    > dokumentów do punktu ksero?
    > Na chuj mi ręcznie wgrywać jakieś pliki do smartfona, który z definicji
    > służy do korzystania z poczty, kalendarza i wygodnego kontaktu z ludźmi?
    >
    No prosze - cisnienie jednak podskakuje?
    Jakie jeszcze znasz slowka i dlaczego chuj piszesz przez 'ch'? ;)
    No i dlaczego wypierasz sie tego wgrywania plikow, skoro pare wypowiedzi
    wczesniej sam twierdziles, ze wgrywales jakies pliki?

    >>> A jak przychodzi na grupę jakaś kobita i pyta i fajny telefon dla
    >>> kobiety, a tacy piwniczanie próbują jej wcisnąć ciemnotę, że nie
    >>> powinna kupić ładnego i wygodnego telefonu, bo przecież potrzebne
    >>> jej do szczęścia przesyłanie plików po BT... no to już po prostu
    >>> ręka opada i brak słów.
    >>>
    >> bo wg ciebie kazdy musi uzywac komputera by moc wgrac sobie nawet
    >> zwykla mp3?
    >
    > Nie musi. Może ją sobie ściągnąć z internetów jak na ajpodzie czy
    > ajfonie. Żaden bluetooth ani irda nie są do tego potrzebne. To już nie
    > te czasy, kiedy telefony nie miały wifi a internet w telefonie kosztował
    > majątek.
    >
    jesli ktos nie ma smartfona, tylko 'zwykly telefon' to rowniez ma
    wykupiony pakiet danych?
    BT nie jest 'must have' ale jest standardem, ktory jednak wciaz
    funkcjonuje - nie tylko do podlaczenia sluchawek.

    >> miast normalnie miec dostep do plikow w paieci (jak to jest nawet w
    >> najprostszych telefonach) i przekopiowac w dowolnej technice ten plik
    >> - nie martwiac sie jaki OS ma na komputerze i czy zasmieca go jakimis
    >> 'jedynie slucznymi' aplikacjami do konwersji plikow.
    >
    > empetrójek nie trzeba konwertować, mataczu.

    czyli jednak wgrywasz pliki, hmhm i mozesz do tego uzyc dowolnego
    komputera? nie mozesz, uuuu?
    ach zapomnialem - potrzebujesz specjalna aplikacje no i windowsa.

    > Po drugie: wcale się nie trzeba martwić, czy ma się PC z Windows czy Maka.

    A jak ktos ma linuxa, to co - jakis odmieniec?
    A jak ktos ma sluzbowego notebooka i zakaz instalacji wlasnych programow
    na nim - to rowniez jakos z WP7 pozostanie w lesie, bo nijak nic nie
    przesle do telefonu (no chyba, ze ma via net - ale tu kolejny warunek -
    dostep do sieci) - zwykly kabelek usb nie wystarczy jednak?

    > Po trzecie: nikt zdrowy nie lata po mieście podłączając telefon do
    > cudzych komputerów. Zdrowy człowiek synchronizuje telefon z własnym
    > komputerem i zawsze używało się do tego dedykowanego oprogramowania,

    Komputer mozesz miec w domu jak i w pracy (i nie jest to ten sam komputer).
    Mozesz pojsc do znajomego i chciec wgrac cokolwiek na telefon - bedziesz
    mu zasmiercal komputer jakimis aplikacjami, ktore sluza do przegrywania
    plikow na twoj telefon?
    Przykladow mozna mnozyc.
    Korzystanie z miedzymordzia by cokolwiek wgrac na telefon - jest
    najwieksza wada takiego systemu (i nie chodzi tu o instalacje programow,
    bo to nie bylby znowu az taki problem)

    > czy
    > to iTunes lub PC Suite, czy to jakieś alternatywne MyPhoneExplorer (czy
    > jak mu tam), niegdyś ActiveSync, a do BB i Palma też jakieś cuda były
    > pewnie.

    PCSuite - instalacja programow: tak, wgranie przyslowiowej mp3 czy
    innego pliku: nie potrzeba (choc program wgrasz/zainstalujesz rowniez
    bez PCSuite).
    PalmOS: podobnie jak PCSuite
    MyPhoneExplorer sluzy zupelnie do czegos innego niz sie tobie wydaje
    BB nie wiem - nie uzywalem

    > Po czwarte: "bo wg ciebie kazdy musi uzywac komputera by moc wgrac sobie
    > nawet zwykla mp3" - nie, wg mnie nie musi. To ty się uparłeś na
    > korzystanie z telefonu jak z pendrajwa. Wg mnie może sobie równie dobrze
    > ściągnąc z internetów, kupić na iTunes/Zune/Nokia Music lub ściągnąć ze
    > SkyDrive lub DropBox.
    >
    caly czas zakladasz dostep do sieci i duuuzy pakiet danych na przesyl
    sporych plikow multimedialnych.

    >> Jakos usluga BT jest nadal popularnym systemem kompunikacji pomiedzy
    >> roznymi urzadzeniami
    >
    > Nadal jest popularna jedynie jako interfejs do podłączania myszek i
    > słuchawek do telefonów i laptopów.
    > Natomiast już w przypadku łączenia telefonu z komputerami zaczynają się
    > schody, bo trzeba mieć szczęście posiadania latopa z odbiornikem
    > bluetooth wspierającym Widcomm, który jako tako obsługuje usługi BT
    > pozwalające coś tam przesyłać.

    jedynie totalnie lowendowe laptopy nie maja BT.
    Osobiscie nie spotkalem takiego (albo inaczej) omijalbym takiego.

    > W praktyce samego BT używa się tylko do
    > sparowania urządzeń, a potem używa się dedykowanego oprogramowania typu
    > PC Suite tak samo jak po kablu.
    > Generalnie BT to jest średnio kompatybilny burdel i zawracanie dupy.
    > Może dzięki NFC coś się w tym temacie zmieni na lepsze, a przynajmniej
    > to upierdliwe parowanie stanie się wygodniejsze.
    >
    to moj 12-to letni syn by ci powiedzial, ze telefon bez BT to chala.
    Nawet z mindstormem by sie nie umial polaczyc (i nie chodzi o parowanie
    urzadzen a przesylu napisanych programow), no i nie bede mowil, ze jakos
    nawet wsrod malolatow BT ma jednak 'spore wziecie'.

    Wiec nie jest tak jak twierdzisz - to, ze zyjesz w ograniczonym swiecie
    nie znaczy, ze inni tez musza sie ograniczac w tym samym stopniu.


    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG


  • 142. Data: 2012-03-11 20:06:28
    Temat: Re: refleksje po dwoch miesiacach uzywania androida
    Od: Skrypëk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl>

    AL <a...@s...tam> wrote:
    ss>>> Mozesz sobie to pisac - nie czuje sie ani jednym ani drugim - bo
    >>> interesuje mnie funkcjonalnosc systemu a nie sam sysmem 'a priori',
    >>> i widocznie to, ze pisze, o kiepskiej funkcjonalnosci WP7 na obecnym
    >>> stadium jego rozwoju boli cie
    >>
    >> Ale ty piszesz jakieś głupoty o przesyłaniu plików, które obchodzą
    >> tylko androidziarzy znających WP z obrazków na polskich
    >> gównoportalach. O fukcjonalności i wyglądzie tego systemu pojęcia
    >> żadnego nie masz.
    > tak - ba, nawet w markecie od tego demona 'androida' jest aplikacja
    > udajaca WP7 - zenujace. Zreszta niewiele sie rozni od systemu
    > oryginalnego. Zainteresowanych odsylam do przetestowania :)

    To tylko launcher udający ekran startowy WP7.0, kłamco i fałszerzu historii.
    Z prawdziwym WP7 nie ma nic wspólnego.

    Analogicznie mógłbym sobie zainstalować coś takiego:
    http://www.windowsphone.com/pl-PL/apps/c8e4751a-b169
    -e011-81d2-78e7d1fa76f8
    Ale wystarczy otworzyć na telefonie tego screenshota:
    http://catalog.zune.net/v3.2/pl-PL/image/40e1c5ee-e6
    97-4ffb-ac34-fce229acbeea?width=1280&height=720&resi
    ze=true
    By zobaczyć, że interfejs androidowy wygląda jak plastikowa zabawka dla
    dziecka i zmienia telefon w pośmiewisko.

    >>> M$ promuje kafle
    >>
    >> Nie promuje kafli, tylko schludny i przejrzysty interfejs, który
    >> dobrze wygląda na małym ekranie.
    >
    > promuje kafle - i w nowym W8 rowniez

    Założenia tego nowego interfejsu to wiele więcej niż tylko kafle. A wszystko
    zaczęło się już kilka lat temu w Media Center i potem w Zune.
    No ale trzeba posiadać gust i rozum, by to zauważyć. No i zobaczyć więcej
    niż tylko ekran startowy.

    >> I docenili to nawet twórcy androida, którzy w
    >> najnowszej wersji przestali imitować kiczowaty styl Apple i powoli
    >> rezygnują z daremnego chrome i okrągłych przycisków na rzecz czegoś
    >> co jest bardziej "digitally authentic" (możesz spróbować sobie
    >> wyguglać, co to skomplikowane pojęcie oznacza).
    >>
    > od kiedy to android udaje produkty applea?

    Odkąd stał się popularny.

    >>> podobnie jak wypromowal
    >>> wstretne wstegi w pakiecie office - szkoda, tylko, ze nie zadbal
    >>> zamiast tego o lepsza funkcjonalnosc swoich produktow.
    >>
    >> Długo można by się rozwodzić, dlaczego zastępienie wstążkami
    >> przestarzałej koncepcji menu i toolbarów - która powstała w latach
    >> 70-tych ubiegłego wieku, gdy programu miały trzy funkcje na krzyż -
    >> było doskonałym pomysłem.
    >> Ale tak krótko mówiąc: pojęcia nie masz o czym dyskutujesz. Gdybyś
    >> się choć odrobinę zastanowił i zbadał ten temat:
    >> http://blogs.msdn.com/b/jensenh/archive/2008/03/12/t
    he-story-of-the-ribbon.aspx
    >>
    >> To byś nie plótł takich głupstw.
    >>
    > no i znowu potwierdzasz, ze nie wiesz co sam cytujesz.

    Niczego nie cytuję. Podanie linka to nie jest cytat. Naucz się znaczenia
    słów których używasz.

    > To sa wypociny M$ dlaczego spierdolilo interfejs

    No w wersjach 2000-2003 był dosyć spierdolony. Dlatego zrobiono nowy.

    > Szkoda, ze nie ma tam slowa, dlaczego przy okazji spierdolone w office
    > zostalo mase innych rzeczy.

    Ojeju, cisnienie się podniesło, że używasz niegrzecznych słów na literkę s?

    >>>> Natomiast dla normalnych ludzi jest to rozwiązanie najbardziej
    >>>> przyjazne i wygodne, a przy tym ładne, szybkie i stabilne.
    >>>> To że coś nie zaspokaja twojego fetyszu majsterkowicza, to nie
    >>>> znaczy że jest bublem.
    >>>>
    >>>> A przede wszystkiem: to ty zmieniasz temat na WP7, nie ja.
    >>>>
    >>> nie ja sie w kazdym watku pluje nt androida (nawet nie dotyczacym
    >>> wprost tego tematu)
    >>
    >> Ja nie zmieniam tematów wątków, kłamco i fałszerzu historii.
    > :)
    > powiedz, ze masz klawisz funkcyjny na klawiaturze na w/w ten zwrot

    Nie mam. Pracowicie zawsze go wklepuję po jednej literce. Zbyt leniwy
    jestem, by sobie skonfigurować taki quick part. Ale w sumie dobry pomysł,
    gdy się chce dyskutować z zakłamanymi androidziarzami i innymi teistami.
    Może sobie w końcu taki zrobię.

    >> Spójrz jaki
    >> temat ma ten wątek na ten przykład, oszuście.
    >>
    > no wiec nie rozumiem, co ty tu robisz?

    Próbuję rozmawiać o telefonach. Z androidziarzami się niestety nie da, bo
    dostają jakiejś agresywnej obronnej kurwicy na widok odmiennych opinii i
    konkurencyjnych rowiązań.

    > zaloz watek o WP7 i przekonuj tam ludzi do kafli i zalet tegoz
    > rozwiaqzania

    Nie odczuwam takiej potrzeby. A chyba już kiedyś pisałem, że "kafle" trzeba
    zobaczyć i wtedy od razu zachwycają, a nie dopiero po miesiącu dłubania jak
    android. Żadne gołosłowne pierdolenie nie oddaje piękna Metro, ani też żadne
    agresywne pierdolenie nie czyni androida lepszym rozwiązaniem dla ludzi.

    >>>>> Na chwile obecna to co prezentuje soba WP7 jest rzenujace (w
    >>>>> odniesieniu do oczekiwan od telefonu mieniacego sie smartfonem).
    >>>>
    >>>> Żenujące to jest to co prezenują fanatyczni androidziarze, którzy
    >>>> tak się swoimi zabawkami zachwycili, że wymyślili sobie nową
    >>>> definicję smartfona i bronią jej niczym wartości chrześcijańskich.
    >>>>
    >>> ROTFL
    >>> zmien dilera, albo za duzo bierzesz
    >>
    >> Sprawdź sobie na wikipedii co to jest smarfon.
    >>
    > a co - juz zmieniles zdanie - przeciez sam (w tym watku) przytaczales
    > juz definicje smartfona ;)

    Tę androidową? Że jak nie ma Tentacles (bo u mnie jest) to już nie jest
    smartfon?

    >>>>> Wiec o czym tu z toba dyskutowac?
    >>>>
    >>>> No np. o tym, jak to wg androidziarzy smartfon zamiast łączyć z
    >>>> ludźmi powinien zastępować pendrajwa. To jest dopiero żałosne.
    >>>>
    >>> twoj argument jest zalosny - podobnie zreszta jak twoja osoba i
    >>> wypowiedzi.
    >>
    >> A konkretnie to ci nie pasi? Że nie używam telefonu do noszenia na
    >> nim dokumentów do punktu ksero?
    >> Na chuj mi ręcznie wgrywać jakieś pliki do smartfona, który z
    >> definicji służy do korzystania z poczty, kalendarza i wygodnego
    >> kontaktu z ludźmi?
    > No prosze - cisnienie jednak podskakuje?

    Ciśnienie mam w normie a cukier niski. Z rana nawet za niski.

    > Jakie jeszcze znasz slowka i dlaczego chuj piszesz przez 'ch'? ;)

    Bo przez "ch" jest poprawnie. Tak samo jak brak spacji przed pytajnikami
    (czy durny android takich błędów nie poprawia?).

    > No i dlaczego wypierasz sie tego wgrywania plikow, skoro pare
    > wypowiedzi wczesniej sam twierdziles, ze wgrywales jakies pliki?

    Wgrałem dzisiaj jednego xvida na życzenie androidziarzy. Wybacz.

    >>>> A jak przychodzi na grupę jakaś kobita i pyta i fajny telefon dla
    >>>> kobiety, a tacy piwniczanie próbują jej wcisnąć ciemnotę, że nie
    >>>> powinna kupić ładnego i wygodnego telefonu, bo przecież potrzebne
    >>>> jej do szczęścia przesyłanie plików po BT... no to już po prostu
    >>>> ręka opada i brak słów.
    >>>>
    >>> bo wg ciebie kazdy musi uzywac komputera by moc wgrac sobie nawet
    >>> zwykla mp3?
    >>
    >> Nie musi. Może ją sobie ściągnąć z internetów jak na ajpodzie czy
    >> ajfonie. Żaden bluetooth ani irda nie są do tego potrzebne. To już
    >> nie te czasy, kiedy telefony nie miały wifi a internet w telefonie
    >> kosztował majątek.
    >>
    > jesli ktos nie ma smartfona, tylko 'zwykly telefon' to rowniez ma
    > wykupiony pakiet danych?

    Jak ktoś ma "zwykły telefon", to nic do niego nie wgrywa i ma w głębokiej
    dupie to wszystko czym ty się tak podniecasz.

    > BT nie jest 'must have' ale jest standardem, ktory jednak wciaz
    > funkcjonuje - nie tylko do podlaczenia sluchawek.

    Yhm. Tak samo jako FireWire. Też jest w każdym laptopie. Tylko że nikt nie
    korzysta.

    >>> miast normalnie miec dostep do plikow w paieci (jak to jest nawet w
    >>> najprostszych telefonach) i przekopiowac w dowolnej technice ten
    >>> plik - nie martwiac sie jaki OS ma na komputerze i czy zasmieca go
    >>> jakimis 'jedynie slucznymi' aplikacjami do konwersji plikow.
    >>
    >> empetrójek nie trzeba konwertować, mataczu.
    >
    > czyli jednak wgrywasz pliki, hmhm i mozesz do tego uzyc dowolnego
    > komputera? nie mozesz, uuuu?
    > ach zapomnialem - potrzebujesz specjalna aplikacje no i windowsa.

    Nie wgrywam, mogę ale nie chcę, nie potrzebuję.
    Dlaczego usilne próbujesz mi wmówić jakieś własne problemy?
    Ja naprawę nie odczuwam twoich zmartwień.

    >> Po drugie: wcale się nie trzeba martwić, czy ma się PC z Windows czy
    >> Maka.
    >
    > A jak ktos ma linuxa, to co - jakis odmieniec?

    Tak. Z zasady to są nienormalni ludzie.

    > A jak ktos ma sluzbowego notebooka i zakaz instalacji wlasnych
    > programow na nim

    I bardzo dobrze. Niech nie zaśmieca służbowego komputera kradzionymi
    programami i utworami.

    >- to rowniez jakos z WP7 pozostanie w lesie, bo
    > nijak nic nie przesle do telefonu (no chyba, ze ma via net - ale tu
    > kolejny warunek - dostep do sieci) - zwykly kabelek usb nie wystarczy
    > jednak?

    Sposobów na przegrywanie plików do ajfona lub WP jest wiele.

    Ale w czym problem? Nie stać cię nawet na peceta z windowsem i internet
    dorabiasz ideologię? To naprawdę nie wiem jak ci pomóc. Myślałem, że czasy
    korzystania ze smartfonu bez internetów już odeszły w zapomnienie.

    >> Po trzecie: nikt zdrowy nie lata po mieście podłączając telefon do
    >> cudzych komputerów. Zdrowy człowiek synchronizuje telefon z własnym
    >> komputerem i zawsze używało się do tego dedykowanego oprogramowania,
    >
    > Komputer mozesz miec w domu jak i w pracy (i nie jest to ten sam
    > komputer).

    Ja nie chodzę do pracy by przegrywać tam empetrójki na telefon.

    > Mozesz pojsc do znajomego i chciec wgrac cokolwiek na
    > telefon - bedziesz mu zasmiercal komputer jakimis aplikacjami, ktore
    > sluza do przegrywania plikow na twoj telefon?

    A po co mam u znajomych coś przegrywać na telefon? Do znajomych to ja chodzę
    z flaszką a nie z plikami, a zdjęcia wysyłamy sobie mailem lub esemesem,
    ewentualnie udostępniamy w sieci i wysyłamy linki.

    > Przykladow mozna mnozyc.

    Pewnie, że na siłę można wymyśleć tysiąc durnych problemów.

    > Korzystanie z miedzymordzia by cokolwiek wgrac na telefon - jest
    > najwieksza wada takiego systemu

    Jakoś to nie przeszkodziło ajfonowi stać się nabardziej popularnym
    smartfonem na świecie. A android nie zyskał popularności dzięki możliwości
    wgrywania plików jak na pędrajw, tylko dzięki imitowaniu ajfona za niższą
    cenę.

    >> czy
    >> to iTunes lub PC Suite, czy to jakieś alternatywne MyPhoneExplorer
    >> (czy jak mu tam), niegdyś ActiveSync, a do BB i Palma też jakieś
    >> cuda były pewnie.
    >
    > PCSuite - instalacja programow: tak, wgranie przyslowiowej mp3 czy
    > innego pliku: nie potrzeba (choc program wgrasz/zainstalujesz rowniez
    > bez PCSuite).

    Co nie znaczy, że jak podepniesz telefon do komputera bez PC Suite, to
    będziesz mógł cokolwiek ciekawego zrobić. Sterowniki do odpowiednich
    usług/urządzeń BT instalują się z PC Suite właśnie. Bez PC Suite możesz
    sobie zainstalować jedynie sterowniki potrzebne do tetheringu internetu.

    >> Po czwarte: "bo wg ciebie kazdy musi uzywac komputera by moc wgrac
    >> sobie nawet zwykla mp3" - nie, wg mnie nie musi. To ty się uparłeś na
    >> korzystanie z telefonu jak z pendrajwa. Wg mnie może sobie równie
    >> dobrze ściągnąc z internetów, kupić na iTunes/Zune/Nokia Music lub
    >> ściągnąć ze SkyDrive lub DropBox.
    >>
    > caly czas zakladasz dostep do sieci i duuuzy pakiet danych na przesyl
    > sporych plikow multimedialnych.

    Każdy dzisiaj ma w domu i pracy wifi pozwalające na telefon ściągać dane bez
    obaw.

    >>> Jakos usluga BT jest nadal popularnym systemem kompunikacji pomiedzy
    >>> roznymi urzadzeniami
    >>
    >> Nadal jest popularna jedynie jako interfejs do podłączania myszek i
    >> słuchawek do telefonów i laptopów.
    >> Natomiast już w przypadku łączenia telefonu z komputerami zaczynają
    >> się schody, bo trzeba mieć szczęście posiadania latopa z odbiornikem
    >> bluetooth wspierającym Widcomm, który jako tako obsługuje usługi BT
    >> pozwalające coś tam przesyłać.
    >
    > jedynie totalnie lowendowe laptopy nie maja BT.
    > Osobiscie nie spotkalem takiego (albo inaczej) omijalbym takiego.

    Od niedawna już tak.
    Ale komputery stacjonarne nadal istnieją i nadal nie mają bluetootha.

    >> W praktyce samego BT używa się tylko do
    >> sparowania urządzeń, a potem używa się dedykowanego oprogramowania
    >> typu PC Suite tak samo jak po kablu.
    >> Generalnie BT to jest średnio kompatybilny burdel i zawracanie dupy.
    >> Może dzięki NFC coś się w tym temacie zmieni na lepsze, a
    >> przynajmniej to upierdliwe parowanie stanie się wygodniejsze.
    >>
    > to moj 12-to letni syn by ci powiedzial, ze telefon bez BT to chala.
    > Nawet z mindstormem by sie nie umial polaczyc (i nie chodzi o
    > parowanie urzadzen a przesylu napisanych programow), no i nie bede
    > mowil, ze jakos nawet wsrod malolatow BT ma jednak 'spore wziecie'.

    Ja się nie zadaję z takimi małolatami, nie wypada mi.
    Ale fajnie, że potwierdzasz, że tanie androidy podniecające są tylko dla
    nastolatków.

    > Wiec nie jest tak jak twierdzisz - to, ze zyjesz w ograniczonym
    > swiecie nie znaczy, ze inni tez musza sie ograniczac w tym samym
    > stopniu.

    Ja żyję w ograniczonym świecie? To ty sobie nakładasz sztuczne ograniczenia
    w wyborze telefonu takie jak obsługa przesyłania plików przez BT. (z której
    nikt nie korzysta)


  • 143. Data: 2012-03-11 21:01:50
    Temat: Re: refleksje po dwoch miesiacach uzywania androida
    Od: atm <...@v...pl>

    On 2012-03-11 21:06, Skrypëk wrote:
    > AL <a...@s...tam> wrote:
    > ss>>> Mozesz sobie to pisac - nie czuje sie ani jednym ani drugim - bo
    >>>> interesuje mnie funkcjonalnosc systemu a nie sam sysmem 'a priori',
    >>>> i widocznie to, ze pisze, o kiepskiej funkcjonalnosci WP7 na obecnym
    >>>> stadium jego rozwoju boli cie
    >>>
    >>> Ale ty piszesz jakieś głupoty o przesyłaniu plików, które obchodzą
    >>> tylko androidziarzy znających WP z obrazków na polskich
    >>> gównoportalach. O fukcjonalności i wyglądzie tego systemu pojęcia
    >>> żadnego nie masz.
    >> tak - ba, nawet w markecie od tego demona 'androida' jest aplikacja
    >> udajaca WP7 - zenujace. Zreszta niewiele sie rozni od systemu
    >> oryginalnego. Zainteresowanych odsylam do przetestowania :)
    >
    > To tylko launcher udający ekran startowy WP7.0, kłamco i fałszerzu
    > historii.
    > Z prawdziwym WP7 nie ma nic wspólnego.
    >
    > Analogicznie mógłbym sobie zainstalować coś takiego:
    > http://www.windowsphone.com/pl-PL/apps/c8e4751a-b169
    -e011-81d2-78e7d1fa76f8
    > Ale wystarczy otworzyć na telefonie tego screenshota:
    > http://catalog.zune.net/v3.2/pl-PL/image/40e1c5ee-e6
    97-4ffb-ac34-fce229acbeea?width=1280&height=720&resi
    ze=true
    >
    > By zobaczyć, że interfejs androidowy wygląda jak plastikowa zabawka dla
    > dziecka i zmienia telefon w pośmiewisko.
    >

    Hmmm, zamiast napawac wzrok tymi "fajnymi" ikonkami, do ktorych
    zamiesciles link wolalbym spojrzec na te:
    http://catalog.zune.net/v3.2/pl-PL/image/40e1c5ee-e6
    97-4ffb-ac34-fce229acbeea?width=1280&height=720&resi
    ze=true

    lub:
    http://ittechblog.pl/2011/10/19/android-4-0-ice-crea
    m-sandwich-oficjalnie-lista-zmian/


  • 144. Data: 2012-03-11 21:03:28
    Temat: Re: refleksje po dwoch miesiacach uzywania androida
    Od: atm <...@v...pl>


    >>
    >>
    >> By zobaczyć, że interfejs androidowy wygląda jak plastikowa zabawka dla
    >> dziecka i zmienia telefon w pośmiewisko.
    >>
    >
    > Hmmm, zamiast napawac wzrok tymi "fajnymi" ikonkami, do ktorych
    > zamiesciles link wolalbym spojrzec na te:
    > http://catalog.zune.net/v3.2/pl-PL/image/40e1c5ee-e6
    97-4ffb-ac34-fce229acbeea?width=1280&height=720&resi
    ze=true
    >
    > lub:
    > http://ittechblog.pl/2011/10/19/android-4-0-ice-crea
    m-sandwich-oficjalnie-lista-zmian/
    >
    >

    Tak mi sie spodobaly ikonki, ktore podeslales ze wkleilem je jeszcze raz ;]
    Mialem na mysli HTC Sense:
    http://pockethacks.com/htc-sense-4-0-leaked-screensh
    ots/


  • 145. Data: 2012-03-11 22:37:07
    Temat: Re: refleksje po dwoch miesiacach uzywania androida
    Od: Skrypëk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl>

    atm <...@v...pl> wrote:
    >>> By zobaczyć, że interfejs androidowy wygląda jak plastikowa zabawka
    >>> dla dziecka i zmienia telefon w pośmiewisko.
    >>>
    >>
    >> Hmmm, zamiast napawac wzrok tymi "fajnymi" ikonkami, do ktorych
    >> zamiesciles link wolalbym spojrzec na te:
    >> http://catalog.zune.net/v3.2/pl-PL/image/40e1c5ee-e6
    97-4ffb-ac34-fce229acbeea?width=1280&height=720&resi
    ze=true
    >>
    >> lub:
    >> http://ittechblog.pl/2011/10/19/android-4-0-ice-crea
    m-sandwich-oficjalnie-lista-zmian/
    >>
    >>
    >
    > Tak mi sie spodobaly ikonki, ktore podeslales ze wkleilem je jeszcze
    > raz ;] Mialem na mysli HTC Sense:
    > http://pockethacks.com/htc-sense-4-0-leaked-screensh
    ots/

    HTC Sense faktycznie nadaje androidowi trochę duszy, której agencja
    reklamowa Google nigdy nie potrafiła mu dać. Obecnie jednak wygląda toto
    trochę zacofanie jak Windows Vista, gdzie strasznie silono się na
    gradientowe tła, przezroczystości i absurdalnie wysoką rozdzielczość ikon.
    To było fajne w czasach gdy sprzęt parł do przodu jak szalony bez
    jakiegokolwiek szacunku dla mobilności i zużycia energii. Się te czasy
    skończyły ok 2007 roku.
    Co mnie natomiast najbardziej bawi w najnowszych androidach 4, to stopniowe
    przejście do prostego 2D zamiast udawanych wypukłości wzorowanych na
    kiczowatym interfejsie iOS. Nie chce mnie się tego riserczować: czy
    klawiatura ekranowa już się nadaje do użytku, czy nadal jest sto lat za
    ajfonami i WP?


  • 146. Data: 2012-03-11 22:58:41
    Temat: Re: refleksje po dwoch miesiacach uzywania androida
    Od: atm <...@v...pl>


    >
    > HTC Sense faktycznie nadaje androidowi trochę duszy, której agencja
    > reklamowa Google nigdy nie potrafiła mu dać. Obecnie jednak wygląda toto
    > trochę zacofanie jak Windows Vista, gdzie strasznie silono się na
    > gradientowe tła, przezroczystości i absurdalnie wysoką rozdzielczość
    > ikon. To było fajne w czasach gdy sprzęt parł do przodu jak szalony bez
    > jakiegokolwiek szacunku dla mobilności i zużycia energii. Się te czasy
    > skończyły ok 2007 roku.
    > Co mnie natomiast najbardziej bawi w najnowszych androidach 4, to
    > stopniowe przejście do prostego 2D zamiast udawanych wypukłości
    > wzorowanych na kiczowatym interfejsie iOS. Nie chce mnie się tego
    > riserczować: czy klawiatura ekranowa już się nadaje do użytku, czy nadal
    > jest sto lat za ajfonami i WP?
    >

    Bedziesz zatem musial zrobic maly research bo tu Ci nie pomoge. Uzywam
    czasem Swype innym razem SwiftX, obie klawiatury sa bardzo fajne i
    posiadaja unikalne zalety. Czym tak wyroznia sie klawiatura w WP i iOS
    ze stawiasz je na piedestale?
    Widzisz, ze wszystkich Twoich postow odnosze wrazenie, ze "najlepsze
    jest co co JA mam, reszta jest do bani". Zauwazylem tez, ze w tej
    postawie jestes niereformowalny i juz nawet nie bede sie silil na
    powazniejsza argumentacje. Za nic nie chcesz przyjac do wiadomosci, ze
    Metro nie wszystkim musi sie podobac i tyle. Wspominasz o zuzyciu
    energii. SGS2 pomimo wielu energozernych komponentow wypada na tym polu
    bardzo dobrze i argumentacja, ze elementy graficzne interfejsu
    pochlaniaja znaczace ilosci energii sa nietrafione.
    Jesli odrzucisz wyglad (ktory jest cecha subiektywna) co bedzie
    stanowilo ze Metro bedzie lepszy od patentu Androida?


  • 147. Data: 2012-03-12 20:50:42
    Temat: Re: refleksje po dwoch miesiacach uzywania androida
    Od: "cpt. Nemo" <c...@a...pl>


    Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
    news:4f5b6bcd$0$23420$c3e8da3

    > O ile mi wiadomo, na mnie też nikt niczego nie wymusza.
    >
    Nie rozsmieszaj mnie :)

    > (a ty nadal spacje przed pytajnikami jak analfabeta?)
    >
    Milo mi ze Cie to wkurza do tego stopnia, ze spada Ci maska i jak zwykly
    prostak uciekasz sie do prywatnych inwektyw :) Prawda ? :)



  • 148. Data: 2012-03-12 20:58:21
    Temat: Re: refleksje po dwoch miesiacach uzywania androida
    Od: "cpt. Nemo" <c...@a...pl>


    Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
    news:4f5b6cdd$0$23452$c3e8da3$26f9d57d@news.astraweb
    .com...
    > > pierwsze jaskolki np HTC ktore moga byc albo windziane albo
    >> androidowe - decyduje uzytkownik. To mi sie podoba.
    >
    > Czyli zamiast kilku dolarów opłat licencyjnych, jak od każdego
    > telefonu z samym androidem, w takim przypadku MS dostaje
    > kilkadziesiąt. Też mi się podoba :>
    >
    A rozumowac kolega umie ?
    Ja chce telefon oddzielnie, a system oddzielnie i wtedy kupie taki
    system jaki zechce.
    Teraz jeszcze chyba nie ma opcji zakupu bez systemu i to jest wylacznym
    problemem :)



  • 149. Data: 2012-03-12 21:09:29
    Temat: Re: refleksje po dwoch miesiacach uzywania androida
    Od: "cpt. Nemo" <c...@a...pl>


    Użytkownik "Kolkos" <f...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:jjiaff$icl$1@node2.news.atman.pl...
    >
    > Przykład : aplikacja mobilna Banku Millennium posiada uprawnienia
    > do :
    > - uzyskiwania dostępu do systemu lokalizacji GPS i określenia
    > położenia
    > użytkownika,

    Prawidlowo, bo jak inaczej moze Ci pokazac najblizszy bankomat czy
    oddzial ?
    Ale zawsze mozesz wylaczyc GPS jak Ci to przeszkadza.





  • 150. Data: 2012-03-12 21:37:11
    Temat: Re: refleksje po dwoch miesiacach uzywania androida
    Od: Skrypëk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl>

    cpt. Nemo <c...@a...pl> wrote:
    > Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
    > news:4f5b6cdd$0$23452$c3e8da3$26f9d57d@news.astraweb
    .com...
    >>> pierwsze jaskolki np HTC ktore moga byc albo windziane albo
    >>> androidowe - decyduje uzytkownik. To mi sie podoba.
    >>
    >> Czyli zamiast kilku dolarów opłat licencyjnych, jak od każdego
    >> telefonu z samym androidem, w takim przypadku MS dostaje
    >> kilkadziesiąt. Też mi się podoba :>
    >>
    > A rozumowac kolega umie ?
    > Ja chce telefon oddzielnie, a system oddzielnie i wtedy kupie taki
    > system jaki zechce.
    > Teraz jeszcze chyba nie ma opcji zakupu bez systemu i to jest
    > wylacznym problemem :)

    Nigdy nie było opcji zakupu mobilnych Windowsów oddzielnie.
    Kradł będziesz?

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: