Jan Strybyszewski pisze:
> Liwiusz pisze:
>
>> Oczywiście. Właściwie SMSów nie lubią ci, którzy sobie z nimi nie
>> radzą - grube paluchy nie trafiają w klawisze, bez okularów jak denka
>> butelek nie odczytają liter i do tego dorabiają jakąś ideologię. Każdy
>> inny normalny człowiek uzna, że nieraz wygodniej jest napisać, niż
>> dzwonić, gadać, przeszkadzać, itp.
>
> Ci co uzywaja SMS zamiast rozmow glosowych to nie potrafia pewnie
> wyslowic sie poprawnie, ulozyc poprawnego zdania, zapewne nie sa
> dowcipni a ich gadki nudne jak flaki z olejem, nie maja tez wiedzy... na

A co my baby, aby się elokwentnie komunikować? Pan Bóg dał mężczyznom
język, aby rozmawiali krótko i konkretnie, a nie deklamowali sobie
Szekspira. Rozmowy związane zarabianiem pieniędzy nie muszą być ładne, a
o kobietach rzadko który mężczyzna chce paplać przez telefon.



> zaden temat, przy SMS zawsze moga skorzystac z wikipedi. Buhahaha


Buhaha. Może do mnie zadzwonisz i mi to powiesz, co? Nie chce Ci się?


--
Liwiusz

do góry

"Feromon" <f...@w...pl> wrote in message
news:hik92d$32h$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Szymon Machel" <s...@O...pl> napisał w wiadomości
> news:hik8nt$2rm$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Feromon" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
>>
>>
>>> Ile normalny dorosły, zonaty mężczyzna może napisać dziennie SMSów?
>>
>>
>> Normalny nie pisze SMS:)
>
> To ja tylko trochę nienormalny jestem. A już się bałem.
> Czyli nie można ode mnie wymagać odpisywania :))

To odpisywanie zależy od tego jakie laski rwiesz...
Takie po 30tce wybaczą nieodpisywanie...
Takie przed 30-tką uznają Cię, ze dziwny jesteś, lub
niezainteresowany jak nie odpiszesz na każdego SMSa...
I to szybko!

Więc w zależności od gustu w panienkach radzę poćwiczyć ;-)

do góry

Pszemol napisał(a):

> Nieźle wytresowany jesteś przez żonę...

Lubię jeść ciepły obiadek...

> Ale co do tego autobusu to czemu właściwie nie można rozmawiac?

Można. Tylko jest to niekomfortowe.

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy w oparciu o Art. 54 Konstytucji RP

do góry

Feromon napisał
> Ile normalny dorosły, zonaty mężczyzna może napisać dziennie SMSów?

Z aparatu telefonicznego? Ja w ubiegłym roku chyba wysłałem jedna sztukę,
jakiś numer telefonu.
A za pomocą peceta - kilka, 1-3 w miesiącu. I to tylko z zawiadomieniem,
żeby adresat włączył swój komputer.

--
Akarm
http://www.bykom-stop.avx.pl

do góry

Artur\(m\) <m...@i...pl> napisał(a):
> Z lenistwa. Rozmawiam. Nie sms-uję
> choć na piwo to dla mnie od wyciągnięcia tel do naciśnięcia - wyślij
> minuta kombinowania na klawiaturze i czekanie na odpowiedź.
> dzwonienie - 2-3 sek i oczekiwanie 5-10 s decyzja 5 sek
> Łącznie 15 - 20 sekund
> Nie zebym tak szybko chciał się nachlać, ale nie chcę mi się gibać palcam
> i.

Rozmowa:
15:00 - Jakiś browar dzisiaj?
15:00 - Gdzie i kiedy?
15:00 - Niech będzie Karczma, 16:00
15:00 - Jasne, jasne! Ale chwila, bo miałem się spotkać, muszę zapytać czy to
aktualne, i z biedronki coś tam miałem... Zaraz, o której to ona wychodzi z
pracy... Trzeba jeszcze podskoczyć po te ryby... Kurde muszę zadzwonić i
zapytać jak z czasem, bo może będę musiał podjechać... Wiesz oddzwonię do
Ciebie jak ustalę.
15:15 - OK, spoko idziemy, ale jednak muszę po te ryby, to może 17:00?
15:15 - OK

SMS:
15:00 - "Browar Karczma 16?"
15:15 - "17"

A i tak lekko przegadane ;)

barum


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Artur(m) wrote:
> Użytkownik "frank drebin" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hiiv7r$j8q$1@mx1.internetia.pl...
>> Zawsze w jakiejś sprawie dzwonię a nie piszę. Został mi ten nawyk po
>> chujowych znajomych z dawnych lat, którzy z oszczędności pisali smsy
>> z pytaniem zamiast zadzwonić. Smsy w plusie wtedy były po 61 groszy
>> a minuta taryfikowana w całości po 3 zł :)
>
> E, jak pamiętam od 97 było po 30'
Ale pierwsza minuta była taryfikowana w całości i to w każdej sieci w
tamtych czasach.
--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

do góry

Użytkownik "barum" <b...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:hikkbb$8h2$1@inews.gazeta.pl...
> SMS:
> 15:00 - "Browar Karczma 16?"
> 15:15 - "17"
>
> A i tak lekko przegadane ;)

To w wersji pozytywnej, bo w negatywnej moze tymi SMS pojsc dalej:
- tak dlugo nie odpisywales ze poszedlem do domu, moze jutro,
- jutro nie moge, pojutrze,
- pojutrze ja nie moge, w sobote ?
- w sobote. Ale nie do Karczmy bo tam zle piwo daja.
- to gdzie proponujesz
- pod podkowa
- a gdzie to
- ...

taniej bylo zadzwonic :-)



J.

do góry

Dnia Wed, 13 Jan 2010 15:15:53 +0100, frank drebin napisał(a):

>> E, jak pamiętam od 97 było po 30'

> Ale pierwsza minuta była taryfikowana w całości i to w każdej sieci w
> tamtych czasach.

Plus miał chyba takt 30/30 od samego początku. To Idea, gdzieś od 2002
roku wprowadziła odpłatną usługę 30/1 bodajże za 5 zł oraz 1/1 bodajże za
18 zł.
Co do Ery to nie pamiętam.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> To w wersji pozytywnej, bo w negatywnej moze tymi SMS pojsc dalej:
> - tak dlugo nie odpisywales ze poszedlem do domu, moze jutro,
> - jutro nie moge, pojutrze,
> - pojutrze ja nie moge, w sobote ?
> - w sobote. Ale nie do Karczmy bo tam zle piwo daja.
> - to gdzie proponujesz
> - pod podkowa
> - a gdzie to
> - ...
>
> taniej bylo zadzwonic :-)

Faaaaacet, ale masz rozwlekłe wypowiedzi, widać, że nie smsujesz ;)

Przecież to, że smsuję to nie znaczy, że nie dzwonię. Jak coś wymaga
omówienia to się to omawia. W większości przypadków (przynajmniej takich z
browarem) jednak wystarczą dwa szybkie smsy. W dodatku gość po drugiej
stronie ma szanse się spokojnie zastanowić i nikt mu nie sapie nad uchem...

I nie spotkałem się z postawą "tylko smsuję, nie dzwonię", raczej, nawet w
tym wątku, widać "tylko dzwonię, nie smsuję".

barum


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Karol" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:hijtvl$elr$1@inews.gazeta.pl...
> Widziałem kiedyś jak laska lat 15 pisze SMSa w autobusie.
> Normalnie kciuk stał się taka jakby mgiełką, bo już moje oko nie
> wyrabiało zmian jego położenia.

20-letni mezczyzni tez sa w tym dobrzy, aczkolwiek ten jest cienki:
http://www.youtube.com/watch?v=x-65rn6azDo


> Jak widać organizm potrafi się wyspecjalizować w różnych
> kierunkach. :)

Nowy kierunek ewolucji :-)

J.

P.S. NTG, ale tez szybkie rece
http://www.youtube.com/watch?v=R5epgT1Zldc

do góry