>> Nie wiem. Ale chciałbym mieć wybór. I chciałbym być jasno
>> poinformowany, że taki wybór istnieje - tzn. chciałbym, aby oferta
>> gwarantowana była prezentowana potencjalnemu klientowi w reklamach
>> itp. równorzędnie do oferty "ekonomicznej".
>
> Chcesz mieć wybór, no to proszę:
> http://www.tp.pl/prt/pl/klienci_biz/internet/Frame_R
elay_tp?_s=503756
>
> Wybór pośredni to np. Internet DSL w TPSA lub podobne w innych.
>
> Usługi profesjonalne nie są reklamowane dla ogółu, bo to nie jest grupa
> docelowa (tzw. target) ;)

Ale ogół powinien być informowany o tym, że ma alternatywę.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Krzysztof Oledzki"
>> >Jakbyś był moim pracownikiem, to byś po prostu został wyśmiany
>> >i wywalony na zbity pysk. Za marnotrastwo.
>> Pociesz się, jakbyś Ty był jego pracownikiem, zostałbyś wyrzucony
>> i zastąpiony studentem za najniższą krajową. ;->
>I potem taki student rekomenduje łącze 200Mbps do firmy,
>która ma 200 komputerów. Zysk, rzeczywiście. Nie wiem
>jak Włosowi nie jest wstyd.

Aaaa... to Ty nie wiesz z kim rozmawiasz? :-)

--
Kruk@ -\ | Press any key... no, No, NO THAT one!
}-> epsilon.eu.org |
http:// -/ |
|

do góry

Patryk Włos wrote:

> > Usługi profesjonalne nie są reklamowane dla ogółu, bo to nie jest grupa
> > docelowa (tzw. target) ;)
> Ale ogół powinien być informowany o tym, że ma alternatywę.

przecież jest informowany na stronie internetowej









--
Tomasz Kruk
http://futszak.blogspot.com/
Mam codziennie u siebie wiceministrów, którzy mówią:
za takie pieniądze nie będę pracował. A są dalecy od płacy minimalnej!
Donald Tusk do nauczycieli

do góry

Grzegorz Staniak wrote:

> > Wszystkie te sprawy reguluje rynek i nic z tym nie zrobisz. Uważam, że
> > nawet nie powinno sie z tym nic robić, bo na końcu drogi ingerencji
> > organów państwa w życie obywateli i biznes jest piekło totalitaryzmu.
> A co leży na końcu drogi deregulacji, to sobie możemy właśnie zaobserwować.

wybór i nie prowadzenie obywateli za rączke

to komuna ludziom zapewniała prace, mieszkania, chroniła ich od
wszelkiego zła i jakoś dobrze na tym nie wyszliśmy, czytaj ustrój
zbankrutował

teraz mamy wolny rynek, powszechny dostep do informacji, jak ktos ma
watpliwosci i mu dostep obecnego operatora nie pasuje to moze uzyc
google i znaleźć innego








--
Tomasz Kruk
http://futszak.blogspot.com/
Mam codziennie u siebie wiceministrów, którzy mówią:
za takie pieniądze nie będę pracował. A są dalecy od płacy minimalnej!
Donald Tusk do nauczycieli

do góry

>>> Usługi profesjonalne nie są reklamowane dla ogółu, bo to nie jest grupa
>>> docelowa (tzw. target) ;)
>> Ale ogół powinien być informowany o tym, że ma alternatywę.
>
> przecież jest informowany na stronie internetowej

A czy reklamy informują o tej stronie? Czy tylko wciskają, że usługa
dotyczy prędkości np. "4 megabity", zamiast "do 4 megabitów"?


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

Patryk Włos wrote:
>>>> Usługi profesjonalne nie są reklamowane dla ogółu, bo to nie jest
>>>> grupa docelowa (tzw. target) ;)
>>> Ale ogół powinien być informowany o tym, że ma alternatywę.
>>
>> przecież jest informowany na stronie internetowej
>
> A czy reklamy informują o tej stronie? Czy tylko wciskają, że usługa
> dotyczy prędkości np. "4 megabity", zamiast "do 4 megabitów"?

ten powyższy link do FrameRelay'a TP też jest "do 4 megabitów".

W jaki sposób chcesz zagwarantować 4Mbity do serwera w Bangladeszu ?

Marcin

do góry

Marcin Kuczera pisze:
> Patryk Włos wrote:
>>>>> Usługi profesjonalne nie są reklamowane dla ogółu, bo to nie jest
>>>>> grupa docelowa (tzw. target) ;)
>>>> Ale ogół powinien być informowany o tym, że ma alternatywę.
>>>
>>> przecież jest informowany na stronie internetowej
>>
>> A czy reklamy informują o tej stronie? Czy tylko wciskają, że usługa
>> dotyczy prędkości np. "4 megabity", zamiast "do 4 megabitów"?
>
> ten powyższy link do FrameRelay'a TP też jest "do 4 megabitów".

A czy w reklamie Neostrady jest coś o tym, że użytkownicy mają
alternatywę w postaci FR?

> W jaki sposób chcesz zagwarantować 4Mbity do serwera w Bangladeszu ?

Nie chcę niczego gwarantować per pojedyncze połączenie TCP. Opcja
gwarancji powinna być na ruch - że idzie 4 megabity i nie mniej.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

Patryk Włos wrote:
> Marcin Kuczera pisze:
>> Patryk Włos wrote:
>>>>>> Usługi profesjonalne nie są reklamowane dla ogółu, bo to nie jest
>>>>>> grupa docelowa (tzw. target) ;)
>>>>> Ale ogół powinien być informowany o tym, że ma alternatywę.
>>>>
>>>> przecież jest informowany na stronie internetowej
>>>
>>> A czy reklamy informują o tej stronie? Czy tylko wciskają, że usługa
>>> dotyczy prędkości np. "4 megabity", zamiast "do 4 megabitów"?
>>
>> ten powyższy link do FrameRelay'a TP też jest "do 4 megabitów".
>
> A czy w reklamie Neostrady jest coś o tym, że użytkownicy mają
> alternatywę w postaci FR?

a czy w reklamie ręcznej szczoteczki do zębów jest coś o tym ze mają
alternatywe używania elektrycznej szczoteczki do zębów ?

Reklama ma być jasna i czytelna i dotyczyć danego produktu, a nie
wszystkiego co mamy. Do tego czas reklamowy jest drogi, bardzo drogi.

>> W jaki sposób chcesz zagwarantować 4Mbity do serwera w Bangladeszu ?
>
> Nie chcę niczego gwarantować per pojedyncze połączenie TCP. Opcja
> gwarancji powinna być na ruch - że idzie 4 megabity i nie mniej.

a czy gwarancja do serwera FTP TPSA Cie zadowala ?
Bo wiesz, zwykły szary użytkownik może nie być w stanie zestawić tylu
połączeń żeby 24h mieć sufit na poziomie 4Mbitów.

btw, żeby nie było - u nas klient nie ma niczego zagwarantowane, za to w
90% zasobów przez 99% czasu jak się ktoś postara to wysyci swoje łącze.
A overbooking jest spory, bo im więcej klientów tym statystyka bardziej
się kłania w strone większego overbookingu a nadal każdy może swoje dostać.

Marcin

do góry

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "futszaK"
>teraz mamy wolny rynek, powszechny dostep do informacji, jak ktos ma
>watpliwosci i mu dostep obecnego operatora nie pasuje to moze uzyc
>google i znaleźć innego

Och, oczywiście. Podobnie, jak na rynku systemów operacyjnych mamy wolny
rynek. W końcu w czym problem użyć google i znaleźć inny OS.

--
[------------------------] I AM NOT AUTHORIZED TO FIRE SUBSTITUTE
[ K...@e...eu.org ] TEACHERS(Bart Simpson on chalkboard in
[ http://epsilon.eu.org/ ] episode 1F09)
[------------------------]

do góry

On 19.12.2008, futszaK <f...@g...com> wroted:

>> > Wszystkie te sprawy reguluje rynek i nic z tym nie zrobisz. Uważam, że
>> > nawet nie powinno sie z tym nic robić, bo na końcu drogi ingerencji
>> > organów państwa w życie obywateli i biznes jest piekło totalitaryzmu.
>> A co leży na końcu drogi deregulacji, to sobie możemy właśnie zaobserwować.
>
> wybór i nie prowadzenie obywateli za rączke

Oczywiście. A koledzy żebrzący właśnie o setki miliardów z kieszeni obywateli
na ten jeden moment jakoś zapominają o "nieingerencji państwa" i uważają
za zupełnie słuszne, żeby rachunek za ich deregulowane wybryki pokrywali
ci wszyscy, których normalnie widują tylko jako drobne kropeczki podczas
startów i lądowań swoich prywatnych odrzutowców. I kiedy tylko dostaną to
czego chcą, znowu będą mieli pełne gęby deregulacji, wyboru i nie prowadzenia
obywateli za rączkę.

GS
--
Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ wp [dot] pl>
Nocturnal Infiltration and Accurate Killing

do góry