eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › problem z zaciskiem tarczy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2010-03-26 08:25:31
    Temat: Re: problem z zaciskiem tarczy
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Mateusz pisze:
    > stać mnie czy nie stać - nie ma sensu oddawanie tego auta do ASO. Nie
    > bawiłem się w żadne gumeczki... pisałem, zacisk był czyszczony,
    > tłoczek i prowadnice chodzą płynnie, nie ma wżerów, uszczelki są w
    > dobrym stanie itp. wymienię klocki to pogadamy.
    >

    To, ze gumka wyglada ok, nie znaczy, ze jest ok.
    Z tego powodu, przy naprawie zacisku, nie ma co sie zastanawiac nad
    zestawem naprawczym, tylko sie go kupuje i wszystko wymienia (tani jest,
    wiec kombinowac nie trzeba).

    --
    Karolek


  • 12. Data: 2010-03-26 09:25:26
    Temat: Re: problem z zaciskiem tarczy
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    > To, ze gumka wyglada ok, nie znaczy, ze jest ok.
    > Z tego powodu, przy naprawie zacisku, nie ma co sie zastanawiac nad
    > zestawem naprawczym, tylko sie go kupuje i wszystko wymienia (tani jest,
    > wiec kombinowac nie trzeba).

    skoro gumka pełni funkcję uszczelniacza a na wewnętrznej stronie
    tłoczka nic nie ma to naprawdę mam wymieniać ? no dobra, kupię ten
    naprawczy. Rozumiem, że naprawczy dobiera się tylko na podstawie
    modelu auta, czy jeszcze należy brać pod uwagę rzeczy takie jak przy
    doborze klocków ?


  • 13. Data: 2010-03-26 09:57:02
    Temat: Re: problem z zaciskiem tarczy
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Mateusz pisze:

    > skoro gumka pełni funkcję uszczelniacza a na wewnętrznej stronie
    > tłoczka nic nie ma to naprawdę mam wymieniać ? no dobra, kupię ten
    > naprawczy.

    Warto, guma moze troche spuchnac i tloczek bedzie powoli sie cofal, albo
    w ogole.
    Skutek bedzie taki, ze zacisk bedzie lekko trzymal, a kolo sie bedzie grzac.
    Ale skoro juz wszystko zlozyles i jest ok to moze Ci sie uda :>
    Jak sie kolo nie grzeje, a plyn nie wycieka to nie ma co ruszac.

    > Rozumiem, że naprawczy dobiera się tylko na podstawie
    > modelu auta, czy jeszcze należy brać pod uwagę rzeczy takie jak przy
    > doborze klocków ?

    Jeden model, moze miec rozne zaciski hamulcowe.
    Lepiej zmierzyc dla pewnosci srednice tloczka i wtedy kupic odpowiedni
    zestaw naprawczy.

    --
    Karolek


  • 14. Data: 2010-03-26 10:33:29
    Temat: Re: problem z zaciskiem tarczy
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    On 26 Mar, 09:57, Karolek <d...@o...pl> wrote:

    > Warto, guma moze troche spuchnac i tloczek bedzie powoli sie cofal, albo
    > w ogole.
    > Skutek bedzie taki, ze zacisk bedzie lekko trzymal, a kolo sie bedzie grzac.
    > Ale skoro juz wszystko zlozyles i jest ok to moze Ci sie uda :>
    > Jak sie kolo nie grzeje, a plyn nie wycieka to nie ma co ruszac.

    Powiem Ci tak: felga się grzała - nie było lamentu bo kołpak mi nie
    odpadł ale jednak się grzała - teraz na takich samych odcinkach jazdy
    jest różnica - mniejsza temperatura. Płyn nie wycieka, bo na zbiorniku
    zrobiłem sobie dokładną miarkę i jest ok - tego w sumie najbardziej
    się bałem. Zresztą, tłoczki i tak można zobaczyć bo zacisk i tak musi
    być rozkręcony na dwie części do wymiany klocków.

    Mam pytanko: gdzie można tanio kupić zamienniki w Katowicach ? nie mam
    na myśli tylko klocków oczywiście - do mojego typu mogę kupić klocki
    bosha za 70zł - i myślę, że jest to dobry wybór nie ? (dobierane na
    podstawie modelu auta, mocy silnika, roku produkcji, jeszcze coś tam
    było ale nie pamiętam ;-)). Ja znalazłem hurtownię FOTA na obroki i
    wydaje mi się, że ceny mają normalne a i dostępność części jest
    dobra.

    > Jeden model, moze miec rozne zaciski hamulcowe.
    > Lepiej zmierzyc dla pewnosci srednice tloczka i wtedy kupic odpowiedni
    > zestaw naprawczy.

    Dzięki. Będę miał to na uwadze.


  • 15. Data: 2010-03-26 11:40:16
    Temat: Re: problem z zaciskiem tarczy
    Od: Olek <a...@d...pl>

    On 2010-03-26 10:33, Mateusz wrote:


    > na myśli tylko klocków oczywiście - do mojego typu mogę kupić klocki
    > bosha za 70zł - i myślę, że jest to dobry wybór nie ? (dobierane na

    że tak już offtopowo spytam, nie komentując dyskusji, co to za auto?


  • 16. Data: 2010-03-26 14:22:53
    Temat: Re: problem z zaciskiem tarczy
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    On 26 Mar, 11:40, Olek <a...@d...pl> wrote:
    > On 2010-03-26 10:33, Mateusz wrote:
    >
    > > na myśli tylko klocków oczywiście - do mojego typu mogę kupić klocki
    > > bosha za 70zł - i myślę, że jest to dobry wybór nie ? (dobierane na
    >
    > że tak już offtopowo spytam, nie komentując dyskusji, co to za auto?

    to sprowadzana toyota yaris z przebiegiem 210kkm rocznik 2002.


  • 17. Data: 2010-03-26 14:34:31
    Temat: Re: problem z zaciskiem tarczy
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 26 Mar 2010 00:13:28 -0700 (PDT), Mateusz wrote:
    >stać mnie czy nie stać - nie ma sensu oddawanie tego auta do ASO. Nie
    >bawiłem się w żadne gumeczki... pisałem, zacisk był czyszczony,
    >tłoczek i prowadnice chodzą płynnie, nie ma wżerów, uszczelki są w
    >dobrym stanie itp.

    Uscislijmy - wyciagnales tloczek calkowicie z zacisku ?

    >wymienię klocki to pogadamy.

    Ale ze wam sie chce dwa razy rozbierac .. nie lepiej klockow za jedna
    robota wymienic ?

    J.



  • 18. Data: 2010-03-26 14:47:08
    Temat: Re: problem z zaciskiem tarczy
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    On 26 Mar, 14:34, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Uscislijmy - wyciagnales tloczek calkowicie z zacisku ?

    tak wyciągałem. Szkoda, że fotek nie zrobiłem ehh... Nie było żadnego
    syfu. Wszystko pięknie w płynie pływało ;) jedyne co mnie zaniepokoiło
    to ślad po zapieczeniu - takie odbarwienie, ale nie szlifowałem tego
    niczym, bo nie czuję się na siłach, poza tym powierzchnia była równa.

    > Ale ze wam sie chce dwa razy rozbierac .. nie lepiej klockow za jedna
    > robota wymienic ?

    niby tak ;-) ale w sumie to dla nas przyjemność rozbebeszyć takie
    cholerstwo ;-)


  • 19. Data: 2010-03-26 15:25:51
    Temat: Re: problem z zaciskiem tarczy
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    Mateusz pisze:

    >> Ale ze wam sie chce dwa razy rozbierac .. nie lepiej klockow za jedna
    >> robota wymienic ?
    >
    > niby tak ;-) ale w sumie to dla nas przyjemność rozbebeszyć takie
    > cholerstwo ;-)

    Kiedyś gardziłem grzebaniem i unikałem jak mogłem, potem polubiłem i nawet
    sporo sobie robiłem. A teraz dochodzę do wniosku że już mi się nie chce...
    Ale za to lepiej wiem, jak rozmawiać z mechanikiem...

    Jesteś na początku drugiego etapu :)

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 20. Data: 2010-03-26 23:45:11
    Temat: Re: problem z zaciskiem tarczy
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    On 26 Mar, 15:25, Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury> wrote:

    > Ale za to lepiej wiem, jak rozmawiać z mechanikiem...

    o widzisz. Kolejny plus, o którym pomyślałem. Przynajmniej jak już
    będę musiał jechać do warsztatu to już nie będę taki ciemny i nie dam
    sobie wcisnąć kitu - mam taką nadzieję, że do takiej wprawy dojdę
    właściwie.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: