Mam problem z tą kamerką, a niestety moje doświadczenie serwisowe z branży
video jest nikłe...
Problem jest taki, że przy przewijaniu wstecz, w momencie w którym kasetka
"rozpędza się", wyskakuje mi komunikat "REMOVE CASSETTE".
I w dodatku często przy próbie wyjęcia kaset okazuje się , że tasma nie jest
schowana - i klapka mi ją przytrzaskuje.

Poza tym wszystko działa ok - przewijanie wstecz na "podglądzie też". No ale
tak kasety nie przewinę :)
I tak, mam do kamerki serwisówkę, wczoraj zabrałem się za rozebranie...
Niestety, wewnątrz jest chyba chassis mechanicznie DMC-I (a ja mam
serwisówkę do DMC-II i III), ale zresztą - i tak lekko się załamałem, bo
widzę, że cięzko mi będzie ...No bo wszystkie te procedury opisane w
serwisówkach DMC to raczej chyba nie do wykonania bez specjalnego osprzętu
(jak sprawdzać chassis mając zdemontowaną kamerę ? ?).

Oddawanie do serwisu sensu nie ma, bo potrzebuję ją właściwie tylko do
przegraniu iluś tam archiwalnych taśm, a cena naprawy wyjdzie drożej niż
można toto kupić...No i dlatego sam z tym postanowiłem powalczyć :)

Może któryś z kolegów może coś poradzić , co by tu można zrobić - czego
szukać ?
Może wystarczy coś nasmarować (mechanika chodzi lekko "podejrzanie" - znaczy
niby wszystko ok, ale jakby z wysiłkiem...) ?

do góry

Mam już serwisówkę do DMC-I, chociaż to niewielkie pocieszenie, i pomoc
nadal potrzebna :)

do góry

Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:iglkl6$umk$1@news.onet.pl...
> Mam już serwisówkę do DMC-I, chociaż to niewielkie pocieszenie, i pomoc
> nadal potrzebna :)
Że tak zapytam. Lata w niej coś? Możliwe, że wałek hamujący się wytarł.. pod
warunkiem, że taki był.

do góry

> Że tak zapytam. Lata w niej coś? Możliwe, że wałek hamujący się wytarł..
> pod
> warunkiem, że taki był.

chyba nie...wszystko wydaje się być ok... Zjawisko w dodatku nie występuje w
100% przypadków przewijania - czasem (rzadko)
zdarzało się, że kaseta się przewinęła - cała, albo przynajmniej większy
odcinek. Ale - rzadko.

do góry

W dniu 2011-01-13 01:31, sundayman pisze:
> Mam problem z tą kamerką, a niestety moje doświadczenie serwisowe z
> branży video jest nikłe...
> Problem jest taki, że przy przewijaniu wstecz, w momencie w którym
> kasetka "rozpędza się", wyskakuje mi komunikat "REMOVE CASSETTE".
> I w dodatku często przy próbie wyjęcia kaset okazuje się , że tasma nie
> jest schowana - i klapka mi ją przytrzaskuje.

Mam identyczną kamerę i jakiś czas temu pojawił się identyczny objaw.
Z tego co googlałem to "ten typ tak ma" przy czym nie chodzi o konkretny
model, ale większość kamer Canona (łącznie z półprofesjonalnymi) -
wcześniej czy później taka usterka jest prawdopodobna. Niektórym problem
pojawiał się parę dni po zakupie, innym po wielu miesiącach. Niektórzy
twierdzą że to od trzymania kasety w kamerze albo od przewijania. W
Stanach serwis w takim przypadku wymienia mechanizm - za darmo na
gwarancji, albo za jakąś symboliczną kwotę po gwarancji. I zdaje się że
tylko wymiana mechanizmu jest skutecznym rozwiązaniem. Oczywiście do
czasu aż się nowy mechanizm nie zużyje.

>
> Poza tym wszystko działa ok - przewijanie wstecz na "podglądzie też". No
> ale tak kasety nie przewinę :)

Są przewijaki do kaset ale zakup się raczej nie kalkuluje. Można
przewinąć u kogoś kto ma dowolną kamerę DV.

> Może wystarczy coś nasmarować (mechanika chodzi lekko "podejrzanie" -
> znaczy niby wszystko ok, ale jakby z wysiłkiem...) ?

Z tego co kiedyś znalazłem, to raczej radzili przeczyścić chyba rolki. U
mnie nie pomogło.

Bardzo jestem ciekawy jak rozwiązać taki problem...

--
Damian

do góry

> Są przewijaki do kaset ale zakup się raczej nie kalkuluje. Można
> przewinąć u kogoś kto ma dowolną kamerę DV.

Niby tak, można by też kupić jakiś mocno uszkodzony egzemplarz i sobie
traktować jako przewijarkę.
Ale - chodzi mi jednakowoż o to, że przy przegrywaniu do komputera, z
programu mogę sobie wygodnie operować kamerą - a przy takim przegrywaniu
trzeba czasem dać trochę do tyłu, albo do przodu i wyjmowanie kasetki za
każdym razem to raczej masakra...

No nic, spróbuję nasmarować zgodnie z instrukcją serwisową DMC, i zobaczymy.

do góry

Użytkownik sundayman napisał:

> Mam problem z tą kamerką, a niestety moje doświadczenie serwisowe z
> branży video jest nikłe...
> Problem jest taki, że przy przewijaniu wstecz, w momencie w którym
> kasetka "rozpędza się", wyskakuje mi komunikat "REMOVE CASSETTE".
> I w dodatku często przy próbie wyjęcia kaset okazuje się , że tasma nie
> jest schowana - i klapka mi ją przytrzaskuje.

Zobacz w serwisówce czy masz coś takiego jak przełącznik statusu
mechanizmu, przełącznik funkcyjny. Nie znam Twojego ale coś musi
informować procesor mechanizmu o położeniu jego elementów. Albo jeden
centralny przełącznik, albo wiele czujników rozsianych po całym
mechanizmie. To nie pracuje "na pałę", tylko kręci, przesuwa aż czujnik
zamelduje, że już jest koniec. Mało tego - w przypadku fałszywych
sygnałów, czyli niezgodnych z normalną kolejnością, wykonywana jest
procedura ratunkowa, czyli zwinąć na pałę ileś tam sekund taśmy i wypluć
kasetę. Chodzi o minimalizację zniszczenia taśmy. Jeżeli przełącznik
jest zanieczyszczony, zaśniedziały, to trzeba go wyczyścić a następnie
zapuścić jakimś smarem chroniącym przed utlenianiem styków. Ja to
robiłem przy pomocy smaru silikonowo teflonowego ale tylko tam gdzie są
styki cierne, przesuwające się. Jeżeli to są sprężynki dotykające się i
rozchylajace, to nie smaruję, bo mogą się kleić i narobić szkód. Bywają
też zestawy naprawcze, zawierające najczęściej psujące się podzespoły.
Jest też inna możliwość, czyli zużyte sprzęgło, silnik kręci ale
procesor nie otrzyma informacji o prawidłowej reakzji mechanizmu, więc
następuje ratunkowe zwinięcie (nawet nieudane - jak piszesz) i wyplucie
kasety.
Poza tym google Twoim przyjacielem. Wpisz nazwę swojego mechanizmu, bądź
kamery, do tego problem przewijania, nie przewija po polsku, czy jakieś
"rewind trouble" i całkiem prawdopodobne, że trafisz po godzinie
szukania na opis identycznego uszkodzenia. Elektroda jest pełna takich
porad a (jak jeden kolega napisał) mechanizmy miewają bardzo typowe
uszkodzenia.
Maciek

do góry

> No nic, spróbuję nasmarować zgodnie z instrukcją serwisową DMC, i
> zobaczymy.

No więc niestety - po ciężkiej walce nasmarowałem mechanizm, potem
oczywiście poskładałem źle (bez zgrania pozycji "kółeczek") , dopiero po
ponownym złożeniu wg. serwisówki DMC mechanika zadziałała poprawnie - ale
niestety efekt pozostał. Kilka razy udało mi się przewinąc kasetę , a potem
to samo "remove cassette".
W dodatku mimo - jak mi się wydaje - zachowania wszelkiej ostrożności ,
pracy na macie antystatycznej itp. udało mi się zepsuć coś, i teraz kamera w
pozycji REC się nie włącza - znalazłem spalony bezpiecznik FU3201,
wymieniłem - ale mimo to , przy próbie włączenia na REC kamera wyłącza się,
i żeby włączyć ponownie trzeba wyjąć akumulator. Na szczęście działa w
trybie PLAY, czyli (mam nadzieję) będzie można wrzucić sygnał do kamery i
dalej na DV OUT, bo do tego chciałem jej też użyć - czyli jako interface
między innymi urządzeniami video, a komputerem.

Tak, że niestety, zamiast poprawić popsułem (a parę lat pracowałem w
serwisie...i wydawało mi się, że jestem bardzo ostrożny...).
Zatem - przestrzegam, i generalnie odradzam grzebanie w tym, bo bez
doświadczenia koniec może być niemiły...

do góry

> Zobacz w serwisówce czy masz coś takiego jak przełącznik statusu
> mechanizmu, przełącznik funkcyjny. Nie znam Twojego ale coś musi
> informować procesor mechanizmu o położeniu jego elementów.

Znalazłem toto , to jest MODE GEAR, czy jakoś tak. W każdym razie jest to
kółko zębate, sprzęgnięte z mechaniką, posiadające kilka styków w różnych
pozycjach.
Wyczyściłem, nasmarowałem, itp. No i efekt żaden - znaczy jak opisałem
wyżej...

Wydaje mi się, że "wewnątrz" mechaniki jest jeszcze jakiś czujnik (czy
przełącznik) - obok talerzyka T, ale żeby się do tego dostać trzebaby mocno
zdemontować mechanikę.
Zbyt mocno :) Ponadto serwisówka mechaniki nie do końca się pokrywa z tym
co mam w kamerze, mimo że mam serwisówki do DMC I, II i III.
I to co mam wygląda najbliżej wersji II - ale też nie do końca... No i w
żadnej nie ma takiego czujnika.

Oczywiście szukałem w google bardzo długo. I jest to usterka spotykana , ale
rozwiązania "dokładnego" nie znalazłem.
Na elektrodzie oczywiście też.
No cóż, w tej sytuacji niestety pozostaje mi wykorzystać ją tylko jako
interfejs...

do góry

Użytkownik sundayman napisał:
> Znalazłem toto , to jest MODE GEAR, czy jakoś tak. W każdym razie jest to
> kółko zębate, sprzęgnięte z mechaniką, posiadające kilka styków w różnych
> pozycjach.
> Wyczyściłem, nasmarowałem, itp. No i efekt żaden - znaczy jak opisałem
> wyżej...
>

No cóż, tak bywa. Może faktycznie uszkodziłeś/była uszkodzona
elektronika, skoro nawet padł bezpiecznik.
Maciek

do góry