-
51. Data: 2017-01-06 00:44:48
Temat: Re: prawo
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrno6t860.vrk.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
>> Napis moze i tam jest - ale to trzeba komisje wyslac, ale
>> ciagle jest kwestia od kiedy ..
>
> Rysy poszarzałe, widać, że od dawna. To samo zeznają świadkowie.
A problem zrobić sztuczną patynę?
--
...Ja biorę na siebie schody, znajdę je skubane i skopię im poręcz
tak, że nie będą wiedziały, którędy na górę. (C) Osioł ze Shreka.
-
52. Data: 2017-01-06 08:51:02
Temat: Re: prawo
Od: slawek <f...@f...com>
On Thu, 5 Jan 2017 23:02:14 +0100, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> Nic nie muszę robić, sąd ma tu robotę.
Czy już udało ci się wygrać jakiś proces o patenty z Google, MS,
Apple, Lucent czy choćby Samsung?
-
53. Data: 2017-01-06 08:55:45
Temat: Re: prawo
Od: slawek <f...@f...com>
On Thu, 5 Jan 2017 23:04:29 +0100, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> Kluczowe słowo: może. W szczególności mogą to być bajty
> smieciowe służące li tylko dopełnieniu, by MD5 się zgadzło.
Właśnie tak. Ale być może da się te bajty zaszyć jako watermark w
obrazku. Czyli potem spokojnie generuje się PDF czymkolwiek.
-
54. Data: 2017-01-06 11:58:43
Temat: Re: prawo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
HF5BS pisze:
>>> Napis moze i tam jest - ale to trzeba komisje wyslac, ale
>>> ciagle jest kwestia od kiedy ..
>> Rysy poszarzałe, widać, że od dawna. To samo zeznają świadkowie.
> A problem zrobić sztuczną patynę?
A problem podrobić czyjś podpis albo ważną pieczęć notariusza?
Bardzo łatwo zapomnieć o co chodzi w tych sprawach sądowych
(niektórzy nie zapomnieli, a po prostu nigdy nie mieli o tym
pojęcia). To nie jest tak, że mój "dowód z MD5" obali ktoś,
kto przedstawi jakieś cyferki z SHA-fafnaście. I powoła się
na opinię biegłego, który twierdzi, że MD5 "ma dziury", ale
za to SHA-fafnaśnie jest zajebisty.
--
Jarek
-
55. Data: 2017-01-06 11:59:56
Temat: Re: prawo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan slawek napisał:
>> Nic nie muszę robić, sąd ma tu robotę.
>
> Czy już udało ci się wygrać jakiś proces o patenty z Google, MS,
> Apple, Lucent czy choćby Samsung?
Nie było do tej chwili sporu między nami, więc i okazji do wygranej
(ani przegranej) też nie.
--
Jarek
-
56. Data: 2017-01-06 12:02:07
Temat: Re: prawo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan slawek napisał:
>> Kluczowe słowo: może. W szczególności mogą to być bajty
>> smieciowe służące li tylko dopełnieniu, by MD5 się zgadzło.
>
> Właśnie tak. Ale być może da się te bajty zaszyć jako watermark
> w obrazku. Czyli potem spokojnie generuje się PDF czymkolwiek.
Robimy więc pętle (lub wraże GOTO) i wracamy do punktu poprzedniego.
Panie biegły, mamy dwa pliki o tym samym sktócie MD5. Struktura
pierwszego wskazuje, że stworzony został przez program pdfTeX
bezpośrednio z prostego tekstu. Drugi zawiera jakieś watermarki.
Czy w świetle wiedzy posiadanej przez biegłego możliwe jest, by
pierwszy plik powstał w ten sposób, że został dopasowany tak, by
odpowiadał skrótem MD5 drugiego?
--
Jarek
-
57. Data: 2017-01-07 08:17:22
Temat: Re: prawo
Od: slawek <f...@f...com>
On Fri, 6 Jan 2017 12:02:07 +0100, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> Panie biegły, mamy dwa pliki o tym samym sktócie MD5. Struktura
> pierwszego wskazuje, że stworzony został przez program pdfTeX
> bezpośrednio z prostego tekstu. Drugi zawiera jakieś watermarki.
Nie będziesz wiedział że są tam. Po prostu odpowiednio spreparowana
bitmapa, którego analiza nic nie wykryje. Niektóre piksele mają
dodane/objęte 1 w składowych RGB, co przy 24 bitach na piksel jest
niewykrywalne.
I to nie jest jedyny sposób.
-
58. Data: 2017-01-07 08:26:17
Temat: Re: prawo
Od: slawek <f...@f...com>
On Fri, 6 Jan 2017 11:58:43 +0100, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> A problem podrobić czyjś podpis albo ważną pieczęć notariusza?
Notariusz nie tylko przebija pieczątkę, ale także wpisuje do
rejestru. I wszystko to jest mocno obudowane prawem.
Oczywiście możliwe jest że notariusz będzie nieuczciwy, sędzia
przekupny, a twój lekarz wytnie ci wątrobę bo jest smakoszem.
Tak samo jak możliwe jest że bug w CPU spowoduje że te MD5 zostanie
wygenerowane z błędem.
-
59. Data: 2017-01-07 10:31:14
Temat: Re: prawo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan slawek złożył do protokołu:
>> Panie biegły, mamy dwa pliki o tym samym sktócie MD5. Struktura
>> pierwszego wskazuje, że stworzony został przez program pdfTeX
>> bezpośrednio z prostego tekstu. Drugi zawiera jakieś watermarki.
>
> Nie będziesz wiedział że są tam. Po prostu odpowiednio spreparowana
> bitmapa, którego analiza nic nie wykryje. Niektóre piksele mają
> dodane/objęte 1 w składowych RGB, co przy 24 bitach na piksel jest
> niewykrywalne.
Wysoki sądzie, wnoszę o wyznaczenie nowego biegłego. Biegły powinien
mieć umiejętności wystarczające do przeprowaddzenia analiz potrzebnych
do odpowiedzi na zadane mu pytania. Brak wiedzy na temat działania
wskazanego mu programu nie może być zasłaniany wymyślanymi na poczekaniu
historiami.
> I to nie jest jedyny sposób.
Wysoki sądzie, może być również tak, że biegły powołany na wniosek
strony przeciwnej niekoniecznie ma tak elementarne braki w wiedzy,
jak można sądzić z jego wypowiedzi. Być może celowo usiłuje wprowadzić
w błąd sąd. Ta sprawa wymaga osobnego zbadania. Ale dla bieżącego
postępowania wniosek z tego może być tylko jeden.
--
Jarek
-
60. Data: 2017-01-07 10:35:05
Temat: Re: prawo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan slawek napisał:
>> A problem podrobić czyjś podpis albo ważną pieczęć notariusza?
>
> Notariusz nie tylko przebija pieczątkę, ale także wpisuje do
> rejestru. I wszystko to jest mocno obudowane prawem.
>
> Oczywiście możliwe jest że notariusz będzie nieuczciwy, sędzia
> przekupny, a twój lekarz wytnie ci wątrobę bo jest smakoszem.
A jednak ludzie dopuszczają się rozmaitych fałszerstw. Są to
często osoby uczciwe -- ot, ktoś walnie parafkę za kogoś na
mało znaczącym kwitku. Nikt się o tym nie dowiaduje, bo taki
podpis nie ma żadnych skutków prawnych ani nie jest skierowany
przeciwko czyimś interesom, a przeważnie wręcz przeciwnie.
Nikt nawet dowiedzieć się nie stara. Ale jeśli ktoś przy lewej
transakcji pokaże sfałszowane odpisy notarialne, będzie nacierał
herbatą świeże inskrypcje na drzwiach wychodka, albo zacznie
kombinować przy plikach by je dopasować do sumy MD5 -- to co
innego. Dopadniemy go, a poszukiwania rozpoczniemy od postawienia
pytania 'cui bono'.
> Tak samo jak możliwe jest że bug w CPU spowoduje że te MD5
> zostanie wygenerowane z błędem.
A również może spaść meteoryt.
--
Jarek