Użytkownik "Wampir Energetyczny" <a...@g...pl> napisał
w wiadomości news:i0hkcg$616$1@inews.gazeta.pl...

> bo fabryki to jako tako zaden koncern chyba nie ma. lampy robi hella,
> carello, valeo i inni. hamulce: brembo, ate, valeo, luk, lucas i inni.
> elementy elektryki siemens, bosch... tak mozna wymienic kazdy
> uklad/podzespol skladajacy sie pozniej na samochod.

To ci nowiny głosisz. Zakłady w których nie korzystano z poddostawców nie
istniały w zasadzie nigdy, nawet średniowieczny szewc kupował skórę od
garbaża...
Pokrótce wyjaśnię Ci różnicę, między fabryką a montownią samochodów, skoro
nie rozumiesz. W fabryce samochodów następuje spawanie blach (nawet
wytłoczki nie muszą powstawać na miejscu), zbezpiecza i maluje się karoserię
oraz _montuje się_ wszystkie elementy dostarczane przez poddostawców a na
koniec sprawdza prawidłowość montażu. W montowni nie spawa się karoserii,
ani nie maluje, ale _montuje się_ samochód przeważnie z modułów - do gotowej
karoserii montuje się gotowe drzwi (które są monowane w fabryce samochodów),
gotowy silnik (z fabryki silników), zmontowany układ kierowniczy (który
zmonowany został w fabryce samochodów z elementów wyprodukowanych w
fabrykach poddostawców), złożona deska rozdzelcza (ktora również powstała w
fabryce samochodów z elementów dostarczonych przez poddostawcaów) etc. W
Rosji ze względów celnych (podobnie jak niegdyś u nas) montowane są
samochody, które powstały w fabryce samochodów, które zostały rozmontowane i
zostają ponownie zmontowane na miejscu lub powstają z pakietów montażowych
powstałych również w dużej części w fabryce samochodów. Tym właśnie można
wytłumaczyć postępowanie pracownika montażowni - ma za zadanie dopasować
drzwi, które nie były pasowane do konkretnej karoserii w fabryce samochodów.