-
51. Data: 2014-12-14 22:29:03
Temat: Re: pomiar prądu w aucie
Od: Zachariasz Dorożyński <k...@g...com>
W dniu niedziela, 14 grudnia 2014 22:22:55 UTC+1 użytkownik AlexY napisał:
> Pszemol pisze:
> > "AlexY" <a...@i...pl> wrote in message news:m6keh1$d0s$3@dont-email.me...
> >> Pszemol pisze:
> [..]
> >>> Alex, nie potrafisz odpuścić w porę?
> >>
> >> Co mam odpuścić? Nie mam racji? Nudzi mi się przy niedzieli to chociaż
> >> podyskutuję (nie mylić z trollowaniem), albo se zaraz czołgi odpalę...
> >
> > Nie masz, bo używa się tego co jest pod ręką, mimo że lepsze
> > rozwiązanie jest dostępne gdzies tam w teorii to co z tego jak
> > go nie masz, musisz coś kupić dodatkowo a potrzebujesz tylko
> > doraźnie coś sprawdzić, tak jak on? Odpuść sobie, odpal czołgi ;-)
>
> Ma czy nie, tego nie wiemy, czasem nie jesteśmy świadomi że do
> rozwiązania problemu można użyć sprzętu który mamy (o ile mamy), wczytać
> dane excelem, który z tego zrobi nawet ładne kolorowe wykresiki.
> Ale można też nagrać kamerą wyświetlacz miernika a potem drugie tyle
> czasu oglądać nagranie. IMHO bez sensu.
>
> --
> AlexY
> http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
> http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
Obydwie metody są chuja warte bo żadna nie pokazuje co brało przez pół godziny 8
amperów.
-
52. Data: 2014-12-14 22:36:57
Temat: Re: pomiar pr?du w aucie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 14 Dec 2014 21:51:12 +0100, janusz_k napisał(a):
> W dniu 2014-12-14 18:35, Tornad pisze:
>> Rozrusznik w czasie startu pobiera 200 A w czasie 5 sekund co daje 1000 c. Czyli
1000 / 360 000 * 100 % = 0.27 procenta.
>> O tyle start uszczupla zgromadzony w akumulatorze ladunek.
> Teoretycznie masz rację, ale praktycznie więcej ubędzie z aku bo
> obciążenie tak dużym prądem gwałtownie zmniejsza pojemność aku, ile,
> trudno wyczuć, ale może to być np 1/10 pojemności. --
To nie calkiem tak - zjawisko (Peukerta) jest znane od ~100 lat i
zbadane glebiej.
W trakcie rozladowywania powstaje siarczan olowiu, ktory ma wieksza
objetosc niz tlenek, i jesli powstanie na zewnetrznej czesci ziaren
masy, to izoluje wnetrze od elekrolitu. Tak sie dzieje przy duzym
pradzie, przy malym konwersja jest bardziej rownomierna.
No i ... jeden taki 5s rozruch raczej nie uszczupli pojemnosci, bo nie
nastapi ta izolacja. Dwa pewnie tez nie.
Ale jak bedziemy krecic i krecic, to faktycznie szybko zdechnie, mimo
ze takie 50Ah powinno niby przez 15 minut 200A zapewniac.
J.
-
53. Data: 2014-12-14 22:49:05
Temat: Re: pomiar pr?du w aucie
Od: Tornad <t...@h...com>
On Sunday, December 14, 2014 3:51:18 PM UTC-5, janusz_k wrote:
> > Mozna i w culombach - na to samopobiera 200 A w czasie 5 sekund co daje 1000 c.
Czyli 1000 / 360 000 * 100 % = 0.27 procenta.
> > O tyle start uszczupla zgromadzony w akumulatorze ladunek.
> Teoretycznie masz rację, ale praktycznie więcej ubędzie z aku bo
> obciążenie tak dużym prądem gwałtownie zmniejsza pojemność aku, ile,
> trudno wyczuć, ale może to być np 1/10 pojemności. --
> Pozdr
> Janusz_
Oczywiscie. Dlatego tez napisalem ze to "teoretycznie".
Pare lat temu pytalem o mozliwosc pracy akumulatora olowiowego obciazonego
pradem o natezeniu rzedu 100 - 120 A, przez czas okolo 15 - 20 minut.
Potrzebne mi to bylo do zasilania elektromagnesu do tornadochronu.
Nikt mi nie potrafil podac typu akumulatora ani nie mial pojecia czy to jest
mozliwe w sensie, ze akumulator moze eksplodowac.
Potem gdzies czytalem, ze przy takim obciazeniu napiecie na baterii siada do
okolo 8 - 9 V.
No i co wtedy? Natezenie zapewne tez siada. Wiec gdzie sie podziewaja te
amperogodziny? Zapewne ida na zagotowanie kwasu siarkowego.
Tu sie rozpetala dyskusja na temat pomiaru pradu w czasie po rozruchu czy po
jezdzie.
Jesli ten wpis "Pytajnik" przegladnie to wydaje mi sie, ze juz lepiej mierzyc
te prady na tablicy z bezpiecznikami.
W kazdym aucie jest ich troche i przez kazdy z nich plynie prad do tylko
jednego, gora dwoch odbiornikow. I to jest tam z reguly napisane, ktory
bezpiecznik od czego. W ten sposob najlatwiej bedzie znalezc winnego i nie
wymaga to zadnej ingerencji w instalacje. Po prostu wyjmujemy bezpiecznik
i zamiast niego podlaczamy amperomierz o skali rzedu 50 A. (Obwod rozrusznika
na ogol nie ma bezpiecznika).
Nie musze chyba opisywac szczegolow takiej operacji i wyciagania wnioskow.
Pzdr
Tornad
-
54. Data: 2014-12-14 23:27:03
Temat: Re: pomiar pr?du w aucie
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2014-12-14 22:49, Tornad pisze:
> (...)
>
> Pare lat temu pytalem o mozliwosc pracy akumulatora olowiowego obciazonego
> pradem o natezeniu rzedu 100 - 120 A, przez czas okolo 15 - 20 minut.
> Potrzebne mi to bylo do zasilania elektromagnesu do tornadochronu.
>
> Nikt mi nie potrafil podac typu akumulatora ani nie mial pojecia czy to jest
> mozliwe w sensie, ze akumulator moze eksplodowac.
>(...)
Tyle prądu to biorą niektóre wyciągarki w terenówkach albo lawetach.
W terenówkach albo używa się zwijane akumulatory Optimy, albo dwa zwykłe
zrównolegnione.
Są też elektryki do jednostek nawodnych, niektóre miewają ponad 2 KM.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
55. Data: 2014-12-14 23:52:29
Temat: Re: pomiar prądu w aucie
Od: AlexY <a...@i...pl>
Zachariasz Dorożyński pisze:
[..]
> Obydwie metody są chuja warte bo żadna nie pokazuje co brało przez pół godziny 8
amperów.
Bo nie o to chodzi, ma pokazać że coś te 8A żre, wtedy wiemy że to nie
problem ładowania (wyeliminowany przez sprawdzenie napięcia ładowania)
ani padający aku, wiedząc że coś bierze te 8A możemy po kolei odpinać
moduły lub założyć amperomierz(e) na ich zasilanie.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
56. Data: 2014-12-14 23:55:00
Temat: Re: pomiar prądu w aucie
Od: AlexY <a...@i...pl>
RadoslawF pisze:
> Dnia 2014-12-14 17:39, Użytkownik AlexY napisał:
>
>>>>> Laptop za 50zł nie ma sprawnej baterii więc cała kombinacja
>>>>> robiona aby zmierzyć pobór przez auto i laptop jest cokolwiek
>>>>> bez sensu.
>>>>
>>>> Ten za parę tysiaków też nocy nie wytrzyma.
>>>>
>>> Nie musi dla mądrego wystarczy informacja z tych kilku godzin
>>> które wytrzyma. Głupi będzie się podniecał że całą noc nie wytrzyma.
>>
>> Przeczytaj od początku o czym tu rozmawiamy. Gdyby problem był nawet 3h
>> to bym osobiście posiedział i jopił się w miernik.
>>
> Przeczytałem.
> I podtrzymuje to co napisałem w poprzednim poście.
> A skoro ty byś posiedział te trzy godziny to dlaczego od razu
> tego nie napisałeś zamiast się ośmieszać tym co napisałeś ?
"Nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a
potem pokona doświadczeniem"
Szukaj rozmówców wśród równych swojemu mikroskopijnemu IQ.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
57. Data: 2014-12-15 00:36:05
Temat: Re: pomiar pr?du w aucie
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Tornad,
Sunday, December 14, 2014, 10:49:05 PM, you wrote:
>> > Mozna i w culombach - na to samopobiera 200 A w czasie 5 sekund co daje 1000 c.
Czyli 1000 / 360 000 * 100 % = 0.27 procenta.
>> > O tyle start uszczupla zgromadzony w akumulatorze ladunek.
>> Teoretycznie masz rację, ale praktycznie więcej ubędzie z aku bo
>> obciążenie tak dużym prądem gwałtownie zmniejsza pojemność aku, ile,
>> trudno wyczuć, ale może to być np 1/10 pojemności. --
> Oczywiscie. Dlatego tez napisalem ze to "teoretycznie".
> Pare lat temu pytalem o mozliwosc pracy akumulatora olowiowego obciazonego
> pradem o natezeniu rzedu 100 - 120 A, przez czas okolo 15 - 20 minut.
> Potrzebne mi to bylo do zasilania elektromagnesu do tornadochronu.
Akumulatory żelowe do UPSów miewają podane charakterystyki
rozładowania dla wysokich prądów. Pamiętam, że miałem w rękach
charakterystyki dla akumulatora 12V 7Ah z prądem rozładowania do 90A
120A przez 20 minut to niby tylko 40Ah ale przy wysokich prądach
pojemność nowego akumulatora spada do połowy. Czyli trzeba liczyć co
najmniej 80Ah. Myślę, że każdy akumulator ołowiowy o pojemności 80+ Ah
bez problemu da sobie radę z prądem 120A.
Akumulatory 12V 7Ah są powszechnie używane w UPSach od 250-400VA, z
prądami rozładowania 40+A
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
58. Data: 2014-12-15 18:04:39
Temat: Re: pomiar prądu w aucie
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-12-14 23:55, Użytkownik AlexY napisał:
>>>> Nie musi dla mądrego wystarczy informacja z tych kilku godzin
>>>> które wytrzyma. Głupi będzie się podniecał że całą noc nie wytrzyma.
>>>
>>> Przeczytaj od początku o czym tu rozmawiamy. Gdyby problem był nawet 3h
>>> to bym osobiście posiedział i jopił się w miernik.
>>>
>> Przeczytałem.
>> I podtrzymuje to co napisałem w poprzednim poście.
>> A skoro ty byś posiedział te trzy godziny to dlaczego od razu
>> tego nie napisałeś zamiast się ośmieszać tym co napisałeś ?
>
> "Nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a
> potem pokona doświadczeniem"
> Szukaj rozmówców wśród równych swojemu mikroskopijnemu IQ.
>
Jak rozumiem moje mikroskopijne IQ przerasta to co uważasz
za swoje wielkie IQ.
Pozdrawiam