-
41. Data: 2017-09-11 10:50:49
Temat: Re: półpasiec
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2017-09-11 o 10:42, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 11 września 2017 09:27:07 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
>
>>
>> "2. Usytuowanie przejść dla pieszych ustala się w projekcie organizacji
>> ruchu drogi z uwzględnieniem potrzeb pieszych."
>>
>> https://www.arslege.pl/przejscia-dla-pieszych/k360/a
37820/
>
> I przyjedziesz pierwszy raz do jakiegoś miasta to projekt organizacji ruchu czytasz
żeby dowiedzieć się gdzie sa przejścia czy jednak na znaki pionowe i poziome
patrzysz?
>
Nie czytam. Co nie znaczy, że jak puknę pieszego w miejscu, gdzie jest
przejście, ale złomiarz ukradł znak, a pasy się starły, to nie
odpowiadam za potrącenie na przejściu. Ciebie to też dotyczy :-(
Takie jest prawo, czy to się komuś podoba, czy nie.
-
42. Data: 2017-09-11 10:52:57
Temat: Re: półpasiec
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2017-09-11 o 10:36, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 11 września 2017 08:47:31 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
>
>> Tu nie chodzi o "rzeczywistość", tylko o przepisy prawa.
>> Fakt, że ktoś ukradł znak, a pasy są starte nie zmienia faktu, że
>> przejście dla pieszych jest tam, gdzie zostało wyznaczone.
>
> Nie ma znaków nie ma pasów nie ma przejścia.
>
Typowy przejaw myślenia potocznego opartego na nieznajomości przepisów.
W przypadku potrącenia przed sądem będzie inna rozmowa :-(
-
43. Data: 2017-09-11 11:15:48
Temat: Re: półpasiec
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 11 września 2017 10:53:00 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
> Typowy przejaw myślenia potocznego opartego na nieznajomości przepisów.
> W przypadku potrącenia przed sądem będzie inna rozmowa :-(
Pewny jesteś?
-
44. Data: 2017-09-11 11:19:33
Temat: Re: półpasiec
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 11 września 2017 10:50:52 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
> Nie czytam. Co nie znaczy, że jak puknę pieszego w miejscu, gdzie jest
> przejście, ale złomiarz ukradł znak, a pasy się starły, to nie
> odpowiadam za potrącenie na przejściu.
Nieoznaczone przejście więc nie ma przejścia więc nie odpowiadam za potrącenie na
przejściu.
-
45. Data: 2017-09-11 12:00:35
Temat: Re: półpasiec
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Poldek p...@i...eu ...
> Nie czytam. Co nie znaczy, że jak puknę pieszego w miejscu, gdzie jest
> przejście, ale złomiarz ukradł znak, a pasy się starły, to nie
> odpowiadam za potrącenie na przejściu. Ciebie to też dotyczy :-(
> Takie jest prawo, czy to się komuś podoba, czy nie.
No to mi sie to nie podoba jak kazdy inny absurd drogowy...
Ale mysle, ze zaden rozsadny sad nie przyjmie ze kierowca miał się stosować
do znaków ktorych nei było i nijak nie miał prawa wiedziec ze one tam sa.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert
-
46. Data: 2017-09-11 12:15:27
Temat: Re: półpasiec
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-09-10 o 21:38, Poldek pisze:
>> Tak sytuacja: na przeciwnym pasie stoi autobus na przystanku, zza
>> niego nagle wychodzą ludzie. Autobus odjeżdża i odsłania połowę
>> przejścia dla pieszych, druga połowa pasów zniknęła po robocie
>> drogowców, widać świerzy asfalt.
>>
>> Pytanie, jak to byłoby potraktowane gdyby przejechano pieszego w tego
>> typu sytuacji.
>>
>
> "Podczas omijania autobusu stojącego na przystanku należy zwrócić
> szczególną uwagę, czy zza autobusu nie wychodzą piesi. "
>
> http://www.kursprawojazdy.pl/omijanie.html
Pieszy włażący na jezdnie też ma kilka obowiązków.
Wszystko i tak zależy od sędziego i adwokata.
Pozdrawiam
-
47. Data: 2017-09-11 17:35:31
Temat: Re: półpasiec
Od: Jawi <g...@p...fm>
W dniu 2017-09-10 o 11:04, J.F. pisze:
> Ale "zza autobusu", co otwiera pole do popisu dla adwokata,
> no i znak pionowy byl, ale przejscie nie wiadomo dokladnie gdzie, wiec
> ma dodatkowy argument.
Jak zimą śnieg zasypie drogi to tez nie wiadomo gdzie?
Znak przejścia dla pieszych jest przy przejściu :)
--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"
-
48. Data: 2017-09-11 17:48:29
Temat: Re: półpasiec
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 11.09.2017 o 09:57, J.F. pisze:
>> Podsumujmy, czyli:
>> Autobus w zatoczce jadę sobie obok spokojnie,
>> I w razie W to jest moja wina jak wpadnie mi pieszy pod koła nawet
>> jak przejścia dla pieszych w tym miejscu nie ma?
>
> Formalnie nie - ale jak to Shrek pisze - bylo do przewidzenia :-)
To akurat nie ja. Ale rzeczywiście - staram się zwolnić do przepisowych
50 wyprzedzając autobus, Ale nie przesadzajmy - pieszy poza przejściem
(choc są wyjątki) pierwszeństwa nie ma, więc nie róbmy z niego świętej
krowy. Natomiast na przejściu ma i koniec. To że nie widzisz cię nie
usprawiedliwia. Jakoś z podporządkowanej na pałę nie wyjeżdzasz jak nie
ma widoczności bez przyhamowania.
Shrek
-
49. Data: 2017-09-11 17:50:51
Temat: Re: półpasiec
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 11.09.2017 o 10:52, Poldek pisze:
> Typowy przejaw myślenia potocznego opartego na nieznajomości przepisów.
> W przypadku potrącenia przed sądem będzie inna rozmowa :-(
Więc zapewne podasz sygnaturę wyroku (tylko prawomocnego, a nie z
rejonówki).
Shrek
-
50. Data: 2017-09-11 17:57:42
Temat: Re: półpasiec
Od: j...@i...pl
On Mon, 11 Sep 2017 09:27:03 +0200, Poldek <p...@i...eu>
wrote:
>A dokładniej pionowe i poziome.
Pionowe. Poziomych nie musi być.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t