Z dziennika pijanego naczelnika:
Skazaniec Grzegorz Janoszka naskrobal na scianie:

>> Cyfronet nie ma wlasnej bramki z TPSA, wiec wszystko oczym napisales
>> nie
>> jest spowodwane jakas awaria, lecz tak bylo zawsze.Polaczenie idzie
>> przez
>> lodz poniewaz tam znajduje sie bramka pol34<===>TPSA(34mb).
>
> Wcale tak nie było zawsze. Kolega widocznie bardzo krótko istnieje w
> sieci.

Dawniej Cyfronet w Krakowie mial wyjscie na tepsiany Krakow lokalnie, ale te
czasy chyba bezpowrotnie minely...

Walka z TPSA w tej kwestii jest jak wlaka z wiatrakami, mniej czasu zajmie
mi wykrecenie dysku, zlapanie tramwaju, dojazd do AGH'owskiego UCI, zgranie
sobie tych kilkudziesieciu MB i wrocenie do domciu niz targaniem tego przez
tepsianego dsl'a, patrzac na z dnia na dzien spadajace cyferki predkosci
transferu, oraz wciaz wzrastajace czasy opuznien.....

PS. Dopuki bedzie istnialo p2p i inne warezy nie zobaczymy raczej szybkiego
polaczenia tpsa>cyfronet.

--
Yaboll
Kiedy ci na swiecie zle, gdy zakochasz sie w dziewczynie,
A ta larwa nie chce cie, wypij wino to ci minie.