-
241. Data: 2010-04-30 13:39:11
Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hreeo1$5b0$...@n...onet.pl...
> Skąd wiesz, może ma fajną amerykańską gablotę z kanapą z przodu ;-)
no chyba ze to woz mleczarza :)
-
242. Data: 2010-04-30 14:52:50
Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Artur(m)" <m...@i...pl> wrote in message
news:hrds2s$o92$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "kamil" <k...@s...com> napisał w wiadomości
> news:hrbm0e$5nb$1@inews.gazeta.pl...
> "Artur(m)" <m...@i...pl> wrote in message
> news:hrbgql$g5u$1@inews.gazeta.pl...
>
>> TAKIE słowa w BMW to tak jakby gaz w Porsche.
>
> http://www.palmersport.com
>
> Wiekszosc samochodow na tym torze smiga na LPG, wliczajac 911-tke i M3.
>
> ******
>
> Mówisz o LPG.
> A to ci promocia gazu:)
A ty o gazie z krowich plackow? ;)
Pozdrawiam
Kamil
-
243. Data: 2010-04-30 14:55:47
Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
Od: Noname <nomail@nomail>
W dniu 30-04-2010 12:20, Jurand pisze:
>>> Większe szanse na to, że nic Ci się nie stanie (jeśli nie masz pojęcia o
>>> walce wręcz, albo nie masz pod ręką kawałka metalowej rurki tudzież
>>> jakiegoś
>>> innego "bacika") masz siedząc w samochodzie (chociażby dlatego, że
>>> dochodzi
>>> problem wybicia szyby)
>>
>> to nie jest problem. żaden.
>>
>
> W teorii. Rozbijałeś kiedyś w praktyce szybę boczną? Mój kolega ostatnio
> usiłował to zrobić. Najpierw naparzał w szybę kamieniami wielkości
> pięści i nic. Potem jak jebnął w nią młotkiem, to cała ręka mu z tym
A propos omawianej sytuacji i wybijania szyb:
http://www.liveleak.com/view?i=2ca_1272493190
Na ludzi naprawdę trzeba uważać, bo nie wiadomo na jakiego idiotę się
trafi. Tu akurat chyba trafił swój na swego.
-
244. Data: 2010-04-30 16:36:01
Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
Od: Karolek <d...@o...pl>
Artur(m) pisze:
> ...albo n o r m a l n y m obserwatorem
> Każdy wybiera co chce. Ja wybrałem to drugie
>
>
Niestety jako normalny obserwator jestes obarczony pewnym bledem.
--
Karolek
-
245. Data: 2010-04-30 16:38:14
Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
Od: Karolek <d...@o...pl>
Grejon pisze:
> Karolek pisze:
>
>> A ja mam zle o uzytkownikach matizow i ogolnie renowek.
>
> Masz coś do mnie i jerza? :P
>
Tak, nie wazcie sie wiecej, wyprzedzac BMW ;>
--
Karolek
-
246. Data: 2010-04-30 18:28:43
Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
Od: "radxcell" <s...@o...pl>
*Massai* wrote in <news:hre3a2$pu9$1@news.onet.pl>:
> szerszen wrote:
>>> nie lubie pisac tego co juz kiedys napisalem
>> nie chodzilo o pisanie, tylko przeklejenie, szczegolnie ze nie moge
>> sie zarejestrowac na twojej stronie, wywala mi jakis blad, wiec i tak
>> nie jestem w stanie poczytac, a z dostepnego opisu moze byc ciekawie
> Potwierdzam - Firefox krzyczy "unknown registration response".
> IE - się zwiesza albo wywala ten sam błąd.
ale ze sie zarejestrowales za chwile, to juz nie raczyles napisać ;)
ech... ta tendencyjność :))
pozdr, rdx
-
247. Data: 2010-04-30 18:32:57
Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
Od: "radxcell" <s...@o...pl>
*Jurand* wrote in <news:hreamf$jbl$1@news.onet.pl>:
>> to nie jest problem. żaden.
> W teorii. Rozbijałeś kiedyś w praktyce szybę boczną? Mój kolega ostatnio
> usiłował to zrobić. Najpierw naparzał w szybę kamieniami wielkości pięści i
> nic. Potem jak jebnął w nią młotkiem, to cała ręka mu z tym młotkiem
> wleciała do środka samochodu i w dodatku się trochę poprzecinał.
nie rozbijalem. zakladam jednak, ze jesli ktos ma kastet lub palke ASP z
"nakladka do rozbijania szyby bocznej" (jakieś 50 zł) to nawet nie zauwazysz
czasu w jakim to sie stanie.
>>> , albo spierdalając w podskokach (chociażby w
>>> momencie, jak koleś radośnie będzie wybijał szybę i kaleczył sobie łapy,
>>> uciekniesz przez drzwi od strony pasażera).
>> a jak chcesz uciekac nie wysiadajac z samochodu?
> Wysiądę od strony pasażera. Nim koleś obiegnie samochód, trochę minie.
> Zwłaszcza, jeśli będzie zajęty próbą wyjęcia mnie przez szybę od strony
> kierowcy.
to juz szerszen skomentowal, z ktorym sie calkowicie zgadzam. co wiecej, kiedy
otworzysz prawe drzwi i sie wychylisz, solidne kopniecie w blache drzwi zrobi
cos takiego jak na... Snatchu bodajże. albo Lock Stock.. pamietasz?
"jeszcze nikt nigdy nie byl dla mnie tak k*** nieuprzejmy"
>> to Twoja rada. moja byla zupelnie inna.
> "nie wiem kim jest pan Tercjak i:
> - dopoki oni siedzą w aucie, siedzisz.
> i tak jak pisza ziomki, kręcisz, ale:
> - jesli do Ciebie wysiądą, wysiadasz."
> NIE WYSIADASZ. Wysiadając masz pewność, że nie ma Cię co przed konfrontacją
> ochronić. W samochodzie jesteś zamknięty i koleś MUSI Cię z niego wyjąć - na
> co jest duża szansa, że mu się nie uda, albo po chwili odechce.
wysiadasz. to jest dokladnie to co napisalem. wysiadasz.
wyjecie Ciebie z auta to 1,5 sekundy. jesli ktos wie co robi. dodatkowo
prawdopodobnie ladujesz ze zlamana reka na glebie.
nie napisalem, ze "wysiadasz i idziesz sie bić". napisalem "wysiadasz". to chyba
Ci umyka caly czas.
>>> Gadki o tym, żeby, mając inne możliwości (a w 99% przypadków takie
>>> znajdziesz) wdawać się w bójkę z nieznajomym kolesiem, który nie ma
>>> żadnych
>>> skrupułów, żeby zrobić to na skrzyżowaniu - możesz zostawić reżyserom
>>> filmów
>>> akcji.
>> skad pomysl, zeby wdawac sie w bojke?
> No nie, należy przyjąć postawę bojową, zrobić groźną minę i krzyknąć :
> "Haaaaiiiiiii". Wtedy koleś się wystraszy, bo pomyśli, że to ninja jakiś...
nie. mozna uciec. tak jak piszesz. ale na pewno nie uda Ci sie tego zrobic,
jesli NIE WYSIĄDZIESZ.
pozdr, rdx
-
248. Data: 2010-04-30 19:00:09
Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
Od: "Massai" <t...@w...pl>
radxcell wrote:
> Massai wrote in <news:hre3a2$pu9$1@news.onet.pl>:
> > szerszen wrote:
> >>> nie lubie pisac tego co juz kiedys napisalem
> >> nie chodzilo o pisanie, tylko przeklejenie, szczegolnie ze nie moge
> >> sie zarejestrowac na twojej stronie, wywala mi jakis blad, wiec i
> tak >> nie jestem w stanie poczytac, a z dostepnego opisu moze byc
> ciekawie
> > Potwierdzam - Firefox krzyczy "unknown registration response".
> > IE - się zwiesza albo wywala ten sam błąd.
>
> ale ze sie zarejestrowales za chwile, to juz nie raczyles napisać ;)
>
> ech... ta tendencyjność :))
Hm?
Widać masz coś skaszanione - cały czas mi wywalało ten błąd. Próbowałem
kilka razy, IE i FF.
Sprawdziłem właśnie tamtą skrzynkę i rzeczywiście przyszedł mail z
hasłem. Ale to WP.pl, maile przychodza z opóźnieniem, więc nigdy nie
sprawdzam od razu, a to taka skrzynka na takie spamerskie rzeczy ;-)
Uwierz, gdybym wiedział że zadziałało - napisałbym o tym ;-)
--
Pozdro
Massai
-
249. Data: 2010-04-30 19:01:51
Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Massai wrote:
> radxcell wrote:
>
> > Massai wrote in <news:hre3a2$pu9$1@news.onet.pl>:
> > > szerszen wrote:
> > >>> nie lubie pisac tego co juz kiedys napisalem
> > >> nie chodzilo o pisanie, tylko przeklejenie, szczegolnie ze nie
> > moge >> sie zarejestrowac na twojej stronie, wywala mi jakis blad,
> > wiec i tak >> nie jestem w stanie poczytac, a z dostepnego opisu
> > moze byc ciekawie
> > > Potwierdzam - Firefox krzyczy "unknown registration response".
> > > IE - się zwiesza albo wywala ten sam błąd.
> >
> > ale ze sie zarejestrowales za chwile, to juz nie raczyles napisać ;)
> >
> > ech... ta tendencyjność :))
>
> Hm?
> Widać masz coś skaszanione - cały czas mi wywalało ten błąd.
> Próbowałem kilka razy, IE i FF.
>
> Sprawdziłem właśnie tamtą skrzynkę i rzeczywiście przyszedł mail z
> hasłem. Ale to WP.pl, maile przychodza z opóźnieniem, więc nigdy nie
> sprawdzam od razu, a to taka skrzynka na takie spamerskie rzeczy ;-)
>
> Uwierz, gdybym wiedział że zadziałało - napisałbym o tym ;-)
BTW, przenieś ten sajt w jakieś sensowne miejsce, strasznie wolny ten
serwer...
--
Pozdro
Massai
-
250. Data: 2010-04-30 19:06:11
Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
Od: "Massai" <t...@w...pl>
radxcell wrote:
> Massai wrote in <news:hre3a2$pu9$1@news.onet.pl>:
> > szerszen wrote:
> >>> nie lubie pisac tego co juz kiedys napisalem
> >> nie chodzilo o pisanie, tylko przeklejenie, szczegolnie ze nie moge
> >> sie zarejestrowac na twojej stronie, wywala mi jakis blad, wiec i
> tak >> nie jestem w stanie poczytac, a z dostepnego opisu moze byc
> ciekawie
> > Potwierdzam - Firefox krzyczy "unknown registration response".
> > IE - się zwiesza albo wywala ten sam błąd.
>
> ale ze sie zarejestrowales za chwile, to juz nie raczyles napisać ;)
>
> ech... ta tendencyjność :))
>
> pozdr, rdx
I cholera ten twój pierwszy artykuł, o tym ataku nożem - niezależnie od
tego czy klikam w link na grupie, czy wyszukuję w searczem, czy
wynajduję po dacie - wywala Error 400 - bad request! ;-)
--
Pozdro
Massai