On 2019-02-13 00:15, PiteR wrote:
(ciap)
>
> Znajomy podłączyl +19v 6A odwrotnie i nic się nie stało.
> Mądry laptop czy mądry zasilacz? Czy to zabezpieczenie
> jest powszechne w nowożytnych laptopach??
>

A tu się stało:
https://www.youtube.com/watch?v=OoS6fxMg48I


W.

do góry

Janusz pisze tak:

> W dniu 2019-02-13 o 20:25, PiteR pisze:
>> J.F. pisze tak:
>>
>>
>>>> Mądry laptop czy mądry zasilacz?
>>>
>>> Zasilacz mogl sie przyczynic.
>>> Jesli przetwornica w laptopie pobierala duzy prad, na granicy
>>> zwarcia, to moglo zadzialac zabezpieczenie w zasilaczu i prad
>>> /napiecie spadly do wartosci bezpiecznej ...
>>
>> Możliwe bo zasilacz to super wypasiony Dell z trzecim kabelkiem.
>
> Ten trzeci kabelek i tak do zwarć nie ma nic, tam jest tylko
> identyfikacja zasilacza, którą bios czyta.


Panowie i panie owszem mam braki w teorii jednakowoż jestem
elektronikiem z wykształcenia i pracuję w zawodzie i w firmie
elektronicznej ;)

--
Piotrek

Let me see your war face.

do góry

J.F. pisze tak:

>> Możliwe bo zasilacz to super wypasiony Dell z trzecim kabelkiem.
>
> To akurat cecha wielu sterownikow, nie musi byc Dell.

ale wypasiony bo Dell a nie wypasiony bo z trzecim kabelkiem.


> Ale jak ci sie udalo odwrotnie go podlaczyc ?
> Kabel sie urwal i lutowales ?

Mnie nie udało się. To znajomemu takie szczęście dopisało.



--
Piotrek

Let me see your war face.

do góry

Hello Queequeg,

Wednesday, February 13, 2019, 10:27:47 PM, you wrote:

>>> Ale mosfet ma z kolei diodę wbudowaną w strukturę, więc jakby był tam
>>> mosfet, to podłączony odwrotnie i tak by przewodził...
>> Dlatego MOSFET włącza się inwersyjnie:
>> https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic573628.html#3
009826 Straty
>> minimalne, działa bez pudła.
> Sprytny układ.
> Tylko czy to na pewno jest inwersyjny tryb pracy? Przecież tutaj napięcie

Na pewno. To jest pMOSFET.

> bramki jest podawane względem źródła, po prostu dioda robi za swego
> rodzaju "bootstrap", żeby to źródło miało potencjał względem tej bramki.
> Czy może jednak dioda diodą, ale to złącze bramka-dren powoduje
> przewodzenie, a nie bramka-źródło?

MOSFET nie ma złącza bramka do czegokolwiek. Jak sama nazwa wskazuje,
ma izolowana bramkę.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Hello Ilona,

Wednesday, February 13, 2019, 10:41:02 PM, you wrote:

>>>>>>> końcu koszt jednej diody jest żaden w porównaniu z wartością
>>>>>>> laptopa.
>>>>> Dioda koszt zaden, ale po co ?
>>>> Jakoś wątpie, że jest tam dioda bo prąd osiąga 4A. Czy nie grzałaby się
>>>> mocno? Może jest mosfet?
>>> Mostek Graetza.
>> Dwa razy więcej strat.
> Za to działa w obie strony :)

Ale nikt go nie stosuje w laptopach. Jako zabezpieczenie wystarczy
banalny układ na jednym tranzystorze MOSFET.



--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

W dniu 2019-02-13 o 23:04, PiteR pisze:
> J.F. pisze tak:
>
>>> Możliwe bo zasilacz to super wypasiony Dell z trzecim kabelkiem.
>>
>> To akurat cecha wielu sterownikow, nie musi byc Dell.
>
> ale wypasiony bo Dell a nie wypasiony bo z trzecim kabelkiem.

No właśnie, trzeci kabelek to tylko do pamięci jest. A różnica miedzy
zasilaczem Della (tym płaskim) i innej firmy (niby całkiem porządnej)
jest taka, że jak padł układ ładowania w laptopie to zasilacz Della po
prostu się wyłącza, a inne próbuję mimo wszystko dać zasilanie, laptop
działa "dziwnie" i różne elementy się wieszają.
A korzystając z okazji - ładowanie w samym laptopie działa OK, ale po
postawieniu na stacji dokującej przy minimalnym chociaż rozładowaniu
baterii zasilacz się wyłącza. Jak bateria jest pełna problemu nie ma.
Jak laptop nie stoi na stacji problemu nie ma. A najgorsze że to jest
jakoś powiązane ze sobą i albo jeden laptop uszkadzał stacje dokujące po
prostu, albo uszkodzone stacje rozwalały coś w laptopie. W każdym razie
mam 2 laptopy i 3 stacje które traktuję jako uszkodzone, bo strach
postawić komputer na kolejnej. A nie widać żadnych uszkodzeń typu
popalone elementy czy coś takiego. Nawet nie bardzo jest jak sprawdzać,
no bo co, mam sobie kupkę stacji zorganizować i próbować?

Pozdrawiam

DD

do góry

W dniu 2019-02-13 o 22:51, PiteR pisze:
> Janusz pisze tak:
>
>> W dniu 2019-02-13 o 20:24, PiteR pisze:
>>> J.F. pisze tak:
>>>
>>>>>> końcu koszt jednej diody jest żaden w porównaniu z wartością
>>>>>> laptopa.
>>>>
>>>> Dioda koszt zaden, ale po co ?
>>>
>>> Jakoś wątpie, że jest tam dioda bo prąd osiąga 4A. Czy nie
>>> grzałaby się mocno? Może jest mosfet?
>>>
>> To już prędzej schotky tam będzie.
>
> Weź diodę Schottky i przepuść tak z 5A przez godzinkę
> i pomacaj sobie ;)
> No i? a zwykła dioda to się nie grzeje?

--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu 2019-02-13 o 22:56, PiteR pisze:
> Janusz pisze tak:
>
>> W dniu 2019-02-13 o 20:25, PiteR pisze:
>>> J.F. pisze tak:
>>>
>>>
>>>>> Mądry laptop czy mądry zasilacz?
>>>>
>>>> Zasilacz mogl sie przyczynic.
>>>> Jesli przetwornica w laptopie pobierala duzy prad, na granicy
>>>> zwarcia, to moglo zadzialac zabezpieczenie w zasilaczu i prad
>>>> /napiecie spadly do wartosci bezpiecznej ...
>>>
>>> Możliwe bo zasilacz to super wypasiony Dell z trzecim kabelkiem.
>>
>> Ten trzeci kabelek i tak do zwarć nie ma nic, tam jest tylko
>> identyfikacja zasilacza, którą bios czyta.
>
>
> Panowie i panie owszem mam braki w teorii jednakowoż jestem
> elektronikiem z wykształcenia i pracuję w zawodzie i w firmie
> elektronicznej ;)
>
No i?
chwalisz się czy żalisz :)

--
Pozdr
Janusz

do góry

On 2019-02-14 01:38, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello Ilona,
>
> Wednesday, February 13, 2019, 10:41:02 PM, you wrote:
>
>>>>>>>> końcu koszt jednej diody jest żaden w porównaniu z wartością
>>>>>>>> laptopa.
>>>>>> Dioda koszt zaden, ale po co ?
>>>>> Jakoś wątpie, że jest tam dioda bo prąd osiąga 4A. Czy nie grzałaby się
>>>>> mocno? Może jest mosfet?
>>>> Mostek Graetza.
>>> Dwa razy więcej strat.
>> Za to działa w obie strony :)
>
> Ale nikt go nie stosuje w laptopach. Jako zabezpieczenie wystarczy
> banalny układ na jednym tranzystorze MOSFET.
>
Tak, przepiękne, w swej prostocie.

--

do góry

Janusz pisze tak:


>>> Ten trzeci kabelek i tak do zwarć nie ma nic, tam jest tylko
>>> identyfikacja zasilacza, którą bios czyta.
>>
>>
>> Panowie i panie owszem mam braki w teorii jednakowoż jestem
>> elektronikiem z wykształcenia i pracuję w zawodzie i w firmie
>> elektronicznej ;)
>>
> No i?
> chwalisz się czy żalisz :)

no gimbaza wie po co jest ten kabelek.



--
Piotrek

Let me see your war face.

do góry