Witam,
może ktoś się orientuje, czy jest możliwe ( sądzę, że tak:) nawet nie wiem,
czy tak kiedyś nie robiłem ), podłączenie do wzmacniacza na wejście ausdio
sygnału z wyjścia słuchawkowego innego urządzenia? Domyślam się, że głośność
nie powinna być na full, ale chyba nie powinno nic paść?
pozdrawiam
Michał

do góry

Dnia Sat, 22 May 2010 10:34:28 +0200, Michał napisał(a):

> Domyślam się, że głośność
> nie powinna być na full, ale chyba nie powinno nic paść?

IMO można, zrób ewentualnie dzielnik jakiś.
--
Jacek

do góry

On Sat, 22 May 2010 10:34:28 +0200, Michał <x...@n...pl> wrote:
> Witam,
> może ktoś się orientuje, czy jest możliwe ( sądzę, że tak:) nawet nie wiem,
> czy tak kiedyś nie robiłem ), podłączenie do wzmacniacza na wejście ausdio
> sygnału z wyjścia słuchawkowego innego urządzenia? Domyślam się, że głośność
> nie powinna być na full, ale chyba nie powinno nic paść?

Z mojej próby prowizorycznego podłączenia wyjścia słuchawkowego
"mp3-ki" do wejścia wzmacniacza wynika, że głośność _powinna_ być
"na full", żeby cokolwiek było słychać :-)

Oczywiście na wyjściu słuchawkowym innego (większego) urządzenia
napięcie może być większe; zwłaszcza, jeśli wyjście jest dostosowane
do słuchawek o impedancji większej niż popularne 32 Ohmy.

Ewentualnie zawsze można zmontować przedwzmacniacz na jednym
tranzystorku albo, bardziej "oldskulowo" - użyć transformatora
dopasowującego (jeśli stereo, to razy dwa, po jednym na kanał).

Pozdrawiam,
--
Artur Stachura

do góry

Użytkownik "Artur Stachura" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:slrnhvg0nj.35s.menossc@localhost.localdomain...
> On Sat, 22 May 2010 10:34:28 +0200, Michał <x...@n...pl> wrote:
>> Witam,
>> może ktoś się orientuje, czy jest możliwe ( sądzę, że tak:) nawet nie
>> wiem,
>> czy tak kiedyś nie robiłem ), podłączenie do wzmacniacza na wejście
>> ausdio
>> sygnału z wyjścia słuchawkowego innego urządzenia? Domyślam się, że
>> głośność
>> nie powinna być na full, ale chyba nie powinno nic paść?
>
> Z mojej próby prowizorycznego podłączenia wyjścia słuchawkowego
> "mp3-ki" do wejścia wzmacniacza wynika, że głośność _powinna_ być
> "na full", żeby cokolwiek było słychać :-)
>
> Oczywiście na wyjściu słuchawkowym innego (większego) urządzenia
> napięcie może być większe; zwłaszcza, jeśli wyjście jest dostosowane
> do słuchawek o impedancji większej niż popularne 32 Ohmy.
>
> Ewentualnie zawsze można zmontować przedwzmacniacz na jednym

E, tam. Chyba zapomniełeś, do czego służy przedwzmacniacz ;)
On chce puścić sygnał o wysokim napięciu, a nie jakieś 0,1V lub mniej.


> tranzystorku albo, bardziej "oldskulowo" - użyć transformatora
> dopasowującego (jeśli stereo, to razy dwa, po jednym na kanał).

Też chyba przestrzeliłeś. Transformatory stosowało się do długich linii
mikrofonowych. Ponadto transformator bardzo obcina pasmo.

O ile pamiętam, w najstarszych wzmacniaczach (tranzystorowych) najpierw
wejście było przystosowane do napięcia 0,6V, później 1.2V, a aktualnie
niektóre (większość?) są na 6V.

Do wątkotwórcy:
Ustaw na wzmacniaczu ok. 3/4 mocy, podepnij źródło sygnału z małym
wzmocnieniem, które będziesz stopniowo "podkręcał". Jeśli wystąpią
zniekształcenia, daj dzielnik oporowy. Tyle.

Nie takie rzeczy się łączyło na estradzie ;)


--
Pozdrawiam.

Adam.

do góry