eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypo dzisiejszym wypadkuRe: po dzisiejszym wypadku
  • Data: 2010-10-13 01:22:42
    Temat: Re: po dzisiejszym wypadku
    Od: "kogutek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > Cały sprzęt do pomiaru prędkości i wszystkie służby mające stosowne
    > > uprawnienia
    > > powinny trafić na drogi. Radary - prędkość dopuszczalna + 5%. Służby
    > > wszystko co
    > > jest niezgodne z obowiązującymi przepisami. Już dość tego co się dzieje.
    >
    > bzdura
    > wystarczy zacząć kontrolować kierowców "ZA NIC" a nie tylko łapać za
    > wykroczenia i prędkość. kiedy zostałeś zatrzymany do kontroli bez złamania
    > przepisów?
    > a tak jakby policja wyrywkowo zatrzymywała takie busiki, sprawdzała
    > dokumenty, wyposażenie, trzeźwość itp to też by ludzie spokojnie jechali
    > pzdr
    > GL
    >
    Kontrolowanie dla sztuki nie generuje zysków. Po co kontrolować dla sztuki jak
    można zwyczajnie łapać i karać za masowo popełniane wykroczenia. Złe parkowanie,
    wjeżdżanie na skrzyżowanie jak wiadomo że się z niego nie zjedzie itp. Widziałeś
    kiedyś żeby policjant pouczył pieszego ze wlazł na czerwonym. Ja tak dawno ze to
    chyba była nieprawda. Tym co jeżdżą zgodnie z przepisami włos z głowy nie
    spadnie. Nie jest żadną tajemnicą to co teraz napiszę. Tutaj i w realu wszyscy
    są wkurzeni na tych co suszą. Cały czas pojawia się wątek że to dla kasy. Nie
    mam pieniędzy do obrzydzenia. Mnie 300 złotych na mandat po prostu szkoda.
    Dlatego staram się tak jeździć żeby nie płacić. Wśród znajomych mam takich co
    mogą codziennie płacić 200 mandatu i specjalnie tego nie odczują. I oni też jak
    zapłacą 300 to kwiczą ze dla kasy suszą. Nie o kasę idzie tylko o punkty. Tu 2
    tam 1 gdzie indziej 5. I uzbierają pod koniec roku tyle że im do zdania PJ
    niewiele brakuje. Nie kasa bije tylko punkty. Stąd tyle wrzasku. Ciekawe co by
    było jak na przykład sejm by uchwalił poprawkę do ustawy o punktach, ze nie ma
    mandatów przez dwa miesiące w roku. Zasuwa ktoś 190 na 80 i nie ma kary
    pieniężnej. Są tylko punkty i nie ma litości. Ale zbicie przez dobrowolne
    szkolenie kosztuje na przykład 7000. Co by pisali Saszki Wirażki? Jak bym był
    królem to od jutra by nie było mandatów za wykroczenia drogowe. Ale punkty bym
    zostawił. I wprowadził bym bardzo wysoką opłatę a jak by ktoś nie miał pieniedzy
    odpracowanie za ich zbicie przez szkolenie. Opłatę zależną od PITa. Nikt by mnie
    nie posądził o fiskalizm a zamierzony efekt bym osiągnął. Moi poddani nie ginęli
    by w idiotycznych sytuacjach.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: