-
11. Data: 2010-01-22 14:49:41
Temat: Re: [piątkowo] Historia pewnego wypadku drogowego
Od: "eManitou" <e-manitou@_gazeta.pl>
Użytkownik "Irokez" <n...@e...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hja705$pf3$...@n...onet.pl...
> Albo zastanów się jaki rower rozpołowi auto.
Nie ważne jaka jest praca tylko kto jest promotorem. Co jak rower stał
oparty o drzewo ?
;-P
-
12. Data: 2010-01-23 11:32:14
Temat: Re: [piątkowo] Historia pewnego wypadku drogowego
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Thu, 21 Jan 2010 21:26:20 +0100, J.F.
<j...@p...onet.pl> wrote:
>Ciekawe swoja droga - rower niewiele pogiety .. wiec co sie stalo z
>honda ? spawana z dwoch czy po dachowaniu ? I gdzie sa drzwi ?
Bo to jest Honda z gatunku "auto niebite, kobieta niepaląca nim
jeździła do kościoła z dziadkiem", czy jakoś tak...
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
http://chomikuj.pl/?page=146767 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
http://aukcje.wosp.org.pl/show_user_auctions.php?uid
=18273
-
13. Data: 2010-01-23 14:16:36
Temat: Re: [piątkowo] Historia pewnego wypadku drogowego
Od: Bydlę <b...@b...com>
Przemysław Bernat wrote:
> Dnia Thu, 21 Jan 2010 18:13:48 +0100, Bydlę napisał(a):
>
>
>>No i o co chodzi?
>>Że był pijany? Że uciekał? Że auto mu się zepsuło?
>
>
> A widzisz różnicę pomiędzy rowerem, a Roverem?
Tak - pierwsze, to to nazwa welocypedu, drugie to nazwa firmy. :-)
(nie zwracaelm na to uwagi, bo na zdjęciach nie było widać żadnego bicykla)
>Początkowo zastanawiałem się
> co zostało z rowerzysty po ciachnięciu na pół Hondy :-)
Turbodymomen?
Który zawstydził wszystkie przecinaki?
;-)
--
Bydlę
-
14. Data: 2010-01-23 14:17:01
Temat: Re: [piątkowo] Historia pewnego wypadku drogowego
Od: Bydlę <b...@b...com>
Irokez wrote:
> Użytkownik "Bydlę" <b...@b...com> napisał w wiadomości
> news:hja21k$l3u$1@cougar.axelspringer.pl...
> PSYLO wrote:
> >
> > 25-letni Michał P. spowodował dziś wypadek(ciaaaaaach)
> >
> > Źródło:
> >
> http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20
100120/JAROSLAW/857401297
> > lub krócej: http://tnij.org/flgz
>
> No i o co chodzi?
> Że był pijany? Że uciekał? Że auto mu się zepsuło?
>
> Bydlę, przeczytaj jeszcze raz
>
> Albo zastanów się jaki rower rozpołowi auto.
>
-
15. Data: 2010-01-23 14:39:03
Temat: Re: [piątkowo] Historia pewnego wypadku drogowego
Od: PSYLO <P...@o...pl>
jerzu pisze:
> Bo to jest Honda z gatunku "auto niebite, kobieta niepaląca nim
> jeździła do kościoła z dziadkiem", czy jakoś tak...
Tudzież "nie kupuj samochodów na F, kup porządną hondę/niemca" ;)
--
PSYLO
-
16. Data: 2010-01-23 16:22:12
Temat: Re: [piątkowo] Historia pewnego wypadku drogowego
Od: Bydlę <b...@b...com>
Irokez wrote:
> Użytkownik "Bydlę" <b...@b...com> napisał w wiadomości
> news:hja21k$l3u$1@cougar.axelspringer.pl...
> PSYLO wrote:
> >
> > 25-letni Michał P. spowodował dziś wypadek(ciaaaaaach)
> >
> > Źródło:
> >
>
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20
100120/JAROSLAW/857401297
> > lub krócej: http://tnij.org/flgz
>
> No i o co chodzi?
> Że był pijany? Że uciekał? Że auto mu się zepsuło?
>
> Bydlę, przeczytaj jeszcze raz
>
> Albo zastanów się jaki rower rozpołowi auto.
>
Cóż - uznałem od razu, że chodzi o samochody i nie doszukiwałem się
drugiego dna w w zwykłej literówce.
Być może zabawnej, ale mnie nie ruszyła.
:-)
--
Bydlę
-
17. Data: 2010-01-23 16:59:12
Temat: Re: [piątkowo] Historia pewnego wypadku drogowego
Od: Shrek <l...@w...pl>
eManitou pisze:
> Nie ważne jaka jest praca tylko kto jest promotorem. Co jak rower stał
> oparty o drzewo ?
> ;-P
Nic z tego - rower jechał prawidłowo, a nie był prawidłowo zaparkowany:P
Shrek.