-
1. Data: 2012-02-13 21:51:54
Temat: patent Panasonica
Od: a...@p...pl
czesc,
przegladajac dzis strone tp.pl natknalem sie na telefon
http://www.tp.pl/prt/pl/klienci_ind/telefon_domowy/t
elefony_modemy/tel_bezprz/?_prod=701216
Panasonic KX-TG6611PD to bezprzewodowy aparat DECT o doskonałej
ergonomii, dzięki której użytkowanie aparatu jest proste i przyjemne.
Telefon został wyposażony w opatentowany przez Panasonic system
awaryjnego zasilania, który pozwala na wykonywanie połączeń bez
zasilania z gniazdka prądowego, nawet przez kilka godzin. ....
cena 141 zl z dostawa do domu
Ciekawi mnie ten telefon na czym ten "patent" Panasonica polega? Czy
to jest jakis super kondensator w zasilaniu czy tez moze jakis
akumulator w srodku umiescili.
Prawda jest, ze telefon dect lepiej dziala jak ma zasilanie i juz sie
pare razy tak zlozylo, ze pradu nie byla i telefon przestawal
dzialac....Krok w dobrym kierunku. Oczywiscie mozna byloby tez zrobic
maly zasilacz buforowy, taki jak nie ma pradu z sieci, to telefon
pracuje na zasilaniu akumulatora (ale takie cos nalezaloby sobie kupic
lub zrobic) a to dodatkowy koszt.
Moze ktos wie jaki to patent Panasonic zastosowal w tym telefonie?
--
ThinkXtra
-
2. Data: 2012-02-13 22:03:56
Temat: Re: patent Panasonica
Od: nadir <n...@h...org>
Nie wiem co to za patent, ale strzelam, że jakiś akumulator jest w
bazie, a sama baza jest doładowywana z linii telefonicznej?
-
3. Data: 2012-02-13 22:42:33
Temat: Re: patent Panasonica
Od: a...@p...pl
On Mon, 13 Feb 2012 23:03:56 +0100, nadir <n...@h...org> wrote:
>Nie wiem co to za patent, ale strzelam, że jakiś akumulator jest w
>bazie, a sama baza jest doładowywana z linii telefonicznej?
>W razie przerwy w zasilaniu sieciowym (230V), słuchawka umieszczona na
>bazie pozwala na używanie telefonu przez pewien czas. Baza korzysta z
>energii zgromadzonej w naładowanych akumulatorach słuchawki umożliwiając
>wykonywanie i odbieranie połączeń oraz korzystanie z innych zalogowanych
>słuchawek.
czyli odkladasz sluchawke na baze i teraz baza zasila sie ze
sluchawki.....no ale rozmawiac i chodzic po mieszkaniu to juz sie nie
da, no chyba ze ten prad ze sluchawki podlaczysz na kabelku....do bazy
do stykow ladowania. A wystarczyloby zaprojektowac baze z koszyczkiem
na akumulatorki AA i jak nie ma pradu, to wlasnie z nich czerpac
zasilanie do modulu DECT.
Jednym slowe da sie zadzwonic, tylko co to za dzwonienie z morda przy
bazie. Rzeczywiscie patent jak cholera. Teraz widac, kto rejestruje
patenty (i mozna opatentowac takie gowno).
--
ThinkXtra
-
4. Data: 2012-02-14 11:23:53
Temat: Re: patent Panasonica
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Nie wiem kto napisal
> On Mon, 13 Feb 2012 23:03:56 +0100, nadir <n...@h...org> wrote:
>>W razie przerwy w zasilaniu sieciowym (230V), słuchawka umieszczona na
>>bazie pozwala na używanie telefonu przez pewien czas. Baza korzysta z
>>energii zgromadzonej w naładowanych akumulatorach słuchawki umożliwiając
>>wykonywanie i odbieranie połączeń oraz korzystanie z innych zalogowanych
>>słuchawek.
> czyli odkladasz sluchawke na baze i teraz baza zasila sie ze
> sluchawki.....no ale rozmawiac i chodzic po mieszkaniu to juz sie nie
> da,
Juz mniejsza o chodzenie, jest powodz to mozesz nie chodzic.
Ale ergonomia uzywania sluchawki w bazie hest naprawde wielka :-)
No i czy baza zdazy nas powiadomic ze zasilanie wyszlo, gdy jestesmy od
niej z daleka.
> Jednym slowe da sie zadzwonic, tylko co to za dzwonienie z morda przy
> bazie. Rzeczywiscie patent jak cholera. Teraz widac, kto rejestruje
> patenty (i mozna opatentowac takie gowno).
Akurat w tym przypadku to nie wiem o co zarzut - pomysl to jakis jest,
nowatorski, urzad jest od rejestrowania, a potem od wydawania patentow.
I niech sobie wydaje, co to kogo obchodzi ze taki g* pomysl bedzie
opatentowany - i tak nie ma sensu go stosowac.
A swoja droga ... to zasilania z linii w trybie rozmowy powinno chyba
wystarczyc na obsluge radia, ba, moze to nawet mniej niz zwykla sluchawka
mocy potrzebuje.
Gorzej z trybem czuwania. No ale dzwonek tez moze troche mocy pobrac.
J.