-
1. Data: 2009-08-12 13:11:51
Temat: palnik/kuchenka na świeczkę
Od: Adam Moczulski <a...@p...neostrada.pl>
Tak sobie siedzę i myślę nad zrobieniem miniaturowej kuchenki
turystycznej na świeczkę. Stearyna jest bardzo wydajnym paliwem, bardzo
tanim, wszędzie dostępnym i przede wszystkim bezpiecznym. Nawet na
lotnisku się nie czepią. Wady są dwie - kopcenie, ale to można
zlikwidować większym cugiem, oraz słaba szybkość palenia przy
wykorzystaniu tradycyjnego knota. Próbowałem zwiększyć liczbę knotów,
ale to wciąż za mało, a poza tym dużo roboty z nimi. Czy ma ktoś z
przytomnych jakiś pomysł by w prosty sposób szybciej odparowywać
stearynę ? Tylko żeby to się dawało zgasić.
--
Pozdrawiam
Adam
-
2. Data: 2009-08-12 15:19:11
Temat: Re: palnik/kuchenka na świeczkę
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Aug 12, 2:11 pm, Adam Moczulski <a...@p...neostrada.pl>
wrote:
> Tak sobie siedzę i myślę nad zrobieniem miniaturowej kuchenki
> turystycznej na świeczkę. Stearyna jest bardzo wydajnym paliwem, bardzo
> tanim, wszędzie dostępnym i przede wszystkim bezpiecznym. Nawet na
> lotnisku się nie czepią. Wady są dwie - kopcenie, ale to można
> zlikwidować większym cugiem, oraz słaba szybkość palenia przy
> wykorzystaniu tradycyjnego knota. Próbowałem zwiększyć liczbę knotów,
> ale to wciąż za mało, a poza tym dużo roboty z nimi. Czy ma ktoś z
> przytomnych jakiś pomysł by w prosty sposób szybciej odparowywać
> stearynę ? Tylko żeby to się dawało zgasić.
W Bovington (muzeum broni pancernej) jest ciągnik gąsienicowy 1910
albo coś koło tego, silnik spalinowy zasilany parafiną. Wybiorę się
tam pewnie w ten weekend, jak chcesz to go obfotografuję, może jakiś
pomysł się da wykorzystać.
Konrad
-
3. Data: 2009-08-12 15:46:11
Temat: Re: palnik/kuchenka na świeczkę
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Wed, 12 Aug 2009 08:19:11 -0700 (PDT), Konrad Anikiel
<a...@g...com> wrote:
>On Aug 12, 2:11 pm, Adam Moczulski <a...@p...neostrada.pl>
>wrote:
>> Tak sobie siedzę i myślę nad zrobieniem miniaturowej kuchenki
>> turystycznej na świeczkę. Stearyna jest bardzo wydajnym paliwem, bardzo
>> tanim, wszędzie dostępnym i przede wszystkim bezpiecznym. Nawet na
>> lotnisku się nie czepią. Wady są dwie - kopcenie, ale to można
>> zlikwidować większym cugiem, oraz słaba szybkość palenia przy
>> wykorzystaniu tradycyjnego knota. Próbowałem zwiększyć liczbę knotów,
>> ale to wciąż za mało, a poza tym dużo roboty z nimi. Czy ma ktoś z
>> przytomnych jakiś pomysł by w prosty sposób szybciej odparowywać
>> stearynę ? Tylko żeby to się dawało zgasić.
>
>W Bovington (muzeum broni pancernej) jest ciągnik gąsienicowy 1910
>albo coś koło tego, silnik spalinowy zasilany parafiną. Wybiorę się
>tam pewnie w ten weekend, jak chcesz to go obfotografuję, może jakiś
>pomysł się da wykorzystać.
>Konrad
Pewno miał taki motorek: http://en.wikipedia.org/wiki/Hot_bulb_engine,
po naszemu to silnik średnioprężny z gruszką żarową (eksponat krajowy,
proszę wycieczki to http://pl.wikipedia.org/wiki/Ursus_C-45 aka Lanz
Bulldog). Chodzi podono na wszystkim ;)
--
Grzegorz Krukowski
-
4. Data: 2009-08-12 20:17:51
Temat: Re: palnik/kuchenka na świeczkę
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 12 Aug 2009 15:11:51 +0200, Adam Moczulski wrote:
> Tak sobie siedzę i myślę nad zrobieniem miniaturowej kuchenki
>turystycznej na świeczkę. Stearyna jest bardzo wydajnym paliwem, bardzo
>tanim, wszędzie dostępnym i przede wszystkim bezpiecznym.
Uwazaj - wiekszosc jest chyba z parafiny. To nie to samo.
>Wady są dwie - kopcenie, ale to można
>zlikwidować większym cugiem
Moze sie wiazac ze stratami ciepla.
>Czy ma ktoś z
>przytomnych jakiś pomysł by w prosty sposób szybciej odparowywać
>stearynę ?
Mozna podgrzac tak ze zacznie parowac i palic sie bez knota.
>Tylko żeby to się dawało zgasić.
No wlasnie - woda sie gasi niebezpiecznie - slup ognia na 2m wyszedl
:-)
A w ogole poszukaj "stove", sa ciekawe projekty turystycznych np na
szyszki.
J.
-
5. Data: 2009-08-13 07:02:18
Temat: Re: palnik/kuchenka na świeczkę
Od: PeJot <P...@0...pl>
Grzegorz Krukowski pisze:
> Pewno miał taki motorek: http://en.wikipedia.org/wiki/Hot_bulb_engine,
> po naszemu to silnik średnioprężny z gruszką żarową (eksponat krajowy,
> proszę wycieczki to http://pl.wikipedia.org/wiki/Ursus_C-45 aka Lanz
> Bulldog).
*Jeden* cylinder pojemności wiadra :)
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
6. Data: 2009-08-13 07:09:12
Temat: Re: palnik/kuchenka na świeczkę
Od: PeJot <P...@0...pl>
Adam Moczulski pisze:
> Tak sobie siedzę i myślę nad zrobieniem miniaturowej kuchenki
> turystycznej na świeczkę. Stearyna jest bardzo wydajnym paliwem, bardzo
> tanim, wszędzie dostępnym i przede wszystkim bezpiecznym. Nawet na
> lotnisku się nie czepią. Wady są dwie - kopcenie, ale to można
> zlikwidować większym cugiem,
Niecałkowite spalanie a do tego jeszcze więcej ciepła idzie w komin.
Szkoda energii.
> oraz słaba szybkość palenia przy
> wykorzystaniu tradycyjnego knota. Próbowałem zwiększyć liczbę knotów,
> ale to wciąż za mało, a poza tym dużo roboty z nimi. Czy ma ktoś z
> przytomnych jakiś pomysł by w prosty sposób szybciej odparowywać
> stearynę ?
Sposób musi być, skoro w latach 20 XX wieku po drogach jeździło trochę
samochodów z silnikiem parowym, a kocioł opalany był właśnie parafiną (
źródło: Discovery Channel ).
ATSD, na lotniskach czepiają się kuchenek *benzynowych* ? MSZ paliwo
jeszcze łatwiej dostępne, a we współczesnych konstrukcjach wygoda
użytkowania. Na nafice też pójdzie, można utoczyć z samolotu ;)
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
7. Data: 2009-08-13 08:44:28
Temat: Re: palnik/kuchenka na świeczkę
Od: mirek <m...@v...pl>
On 13 Sie, 09:09, PeJot <P...@0...pl> wrote:
> Adam Moczulski pisze:
Może tu: http://zenstoves.net/LinksGeneral-DIY.htm#HomeMadeSt
oves coś
znajdziesz
Miłego czytania
-
8. Data: 2009-08-13 12:00:25
Temat: Re: palnik/kuchenka na świeczkę
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 13 Aug 2009 09:09:12 +0200, PeJot wrote:
>Adam Moczulski pisze:
>> oraz słaba szybkość palenia przy
>> wykorzystaniu tradycyjnego knota. Próbowałem zwiększyć liczbę knotów,
>> ale to wciąż za mało, a poza tym dużo roboty z nimi. Czy ma ktoś z
>> przytomnych jakiś pomysł by w prosty sposób szybciej odparowywać
>> stearynę ?
>
>Sposób musi być, skoro w latach 20 XX wieku po drogach jeździło trochę
>samochodów z silnikiem parowym, a kocioł opalany był właśnie parafiną (
>źródło: Discovery Channel ).
Ich parafina to niekoniecznie jest nasza parafina.
Nawet dzis u nas w aptece jak poprosisz o parafine to dostaniesz w
butelce.
>ATSD, na lotniskach czepiają się kuchenek *benzynowych* ?
Pustych raczej nie, choc lotniska maja swoje numery.
Np widzialem lokowke na gaz ... "bo elektrycznych nie wolno przewozic
samolotami".
>MSZ paliwo
>jeszcze łatwiej dostępne, a we współczesnych konstrukcjach wygoda
>użytkowania. Na nafice też pójdzie, można utoczyć z samolotu ;)
Ale jest duza lub niebezpieczna, smierdzi. powszechnie dostepna w
wersji samochodowej, a dostan gdzies na zadupiu pol litra
ekstrakcyjnej.
J.
-
9. Data: 2009-08-13 12:18:02
Temat: Re: palnik/kuchenka na świeczkę
Od: A.L. <a...@a...com>
On Wed, 12 Aug 2009 15:11:51 +0200, Adam Moczulski
<a...@p...neostrada.pl> wrote:
> Tak sobie siedzę i myślę nad zrobieniem miniaturowej kuchenki
>turystycznej na świeczkę.
Juz bylo.
A.L.
-
10. Data: 2009-08-13 12:18:51
Temat: Re: palnik/kuchenka na ?wieczkę
Od: PeJot <P...@0...pl>
J.F. pisze:
>> MSZ paliwo
>> jeszcze łatwiej dostępne, a we współczesnych konstrukcjach wygoda
>> użytkowania. Na nafice też pójdzie, można utoczyć z samolotu ;)
>
> Ale jest duza lub niebezpieczna,
Modele z oddzielnym baniakiem można rozłożyć i gdzieś tam poupychać.
Bezpieczeństwo - to nie samoprężne wynalazki rosyjskie.
> smierdzi. powszechnie dostepna w
> wersji samochodowej, a dostan gdzies na zadupiu pol litra
> ekstrakcyjnej.
Na paliwie samochodowym pójdzie, a po zatankowaniu ekstrakcyjnej zapach
znika.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem