-
31. Data: 2004-07-09 12:04:41
Temat: Re: p.i.komunikaty i CST
Od: Maciej Bebenek <m...@U...TO.komorka.org>
m...@n...pl wrote:
>>Hmmm... A ja pamiętam czasy, kiedy informacje o klęskach żywiołowych
>>ukazywały sie dopiero wtedy, gdy zatwierdziło je biuro polityczne pewnej
>>partii. To w koncu ten socjalizm już był czy dopiero jest?
>>;-)
>
>
> Socjalizm sie skonczyl, biuro polityczne sie rozdrobnilo;) No coz sam
> jod pilem 1V nie wiadomo po jaka chorobe, ale to juz oftopik zupelny.
Fakt. Ale poczytaj sobie trochę dzieł o PR. Faktem jest, że - jak na
razie - w branży telco spektakularnych wpadek jak na razie nie było.
Wyjątkiem jest oczywiście ukochana spółka giełdowa z ul. Twardej w
Warszawie :-). Gdyby tam zareagowano w inny sposób, problem nabrałby
zupełnie innego wymiaru... Ale odpowiedzialny dyrektor poszedł w
zaparte, że wszystko działa prawidłowo, a tylko pismaki sie czepiają i
efekty tego można widziec do dziś.
Ale - z drugiej strony - to nie była awaria. To był SYSTEM.
;-)
M.
-
32. Data: 2004-07-09 12:28:17
Temat: Re: p.i.komunikaty i CST
Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>
Rafal.Doroszkiewicz <j...@v...net.pl> wrote:
> Zgadzam się zupełnie, ale chciałem taką dygresję - w gronie moich znajomych
> znalazły się sytuacje, kiedy po przeczytaniu kilku postów z p.i.k np. o
> problemach/przerwach w działaniu serwera news*gazeta*pl, przestali z niego
> korzystać. Normalni ludzie. Żadni tam Informatycy, Administratorzy,...
Ich prawo. Nie uważam, aby lepszą sytuacją było nie informowanie o
problemach albo planowanych przerwach w działaniu. Jak kto lubi.
--
Przemysław Maciuszko
-
33. Data: 2004-07-09 12:29:25
Temat: Re: p.i.komunikaty i CST
Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>
m...@n...pl wrote:
> Era socjalizmy i dobrych uczynkow minela, stety/niestety jestesmy w
> kapitalizmie a tu licza sie glownie pieniadze.
Wydaje mi się, że patrzysz na wszystko przez pryzmat pieniędzy. Trochę
kiepski punkt widzenia, jeśli rozmawiamy o Usenecie i informowaniu o
problemach/awariach. No ale co tam... Pewnie wiesz lepiej jak się teraz robi
'byznes'.
--
Przemysław Maciuszko
-
34. Data: 2004-07-09 12:38:24
Temat: Re: p.i.komunikaty i CST
Od: Denken <d...@i...com.pl>
m...@n...pl wrote:
> Denken <d...@i...com.pl> wrote:
>
>>Jednak IMO nie kazdy ISP ma tyle odwagi zeby swoje komuniktay podawac
>>publicznie - jesli juz to wydaje je do znanej sobie grupki wlasnych
>>klientow... ;)
>
> jakiej odwagi? Slyszales zeby jakakolwiek firma podawala informacje o
> wpadkach, zaby jakis bank chwalil sie problemami z systemem
> informatycznym, a isp informowal o awariach?
IMO nie mozesz tego porownac do banku. Dla mnie jako administratora
kilku serwerow i jakiegos tam lacza doscy istotne jest aby wiedziec jak
sprawy wygladaja i zapewniam Cie operator, ktory informuje publicznie o
tym co sie dzieje w jego sieci ma u mnie wyzsze notowania niz ten, ktory
siedzi cicho i udaje ze wszystko jest OK.
> To sa firmy, ktore zarabiaja pieniadze i to jest glownym motorem ich
> dzialan. Jesli jest szansa ze takie komunikaty moga podwazyc zaufanie do
> nich, nikt nie bedzie dzielil sie informacjami i wpadkach, bo to nie
> logiczne , bo nie jest w interesie tych firm.
>
> Tak ciezko to zrozumiec?
Jak widac zupelnie inaczej to postrzegamy - dla mnie podnosi to tylko
poziom zaufania do firmy. Jakos sobie nie wyobrazam zebym lepiej myslal
o tych co siedza cicho. Powiem wiecej tym o ktorych wiem z opowiadan lub
wlasnych doswiadczen ze siedza cicho znacznie trudniej zrobic ze mna
biznes (mam do nich mniejsze zaufanie).
--
Krzysztof Ceglinski
-
35. Data: 2004-07-09 12:43:37
Temat: Re: p.i.komunikaty i CST
Od: m...@n...pl
Przemysław Maciuszko <s...@h...pl> wrote:
>> Era socjalizmy i dobrych uczynkow minela, stety/niestety jestesmy w
>> kapitalizmie a tu licza sie glownie pieniadze.
> Wydaje mi się, że patrzysz na wszystko przez pryzmat pieniędzy. Trochę
> kiepski punkt widzenia, jeśli rozmawiamy o Usenecie i informowaniu o
> problemach/awariach. No ale co tam... Pewnie wiesz lepiej jak się teraz robi
> 'byznes'.
Sal, rozmawiamy o komercyjnych firmach czy o grupie kumpli, ktorzy
informuja sie nawzajem?
Rozmawiamy przeciez o dostawcach wszelkiej masci, nie o fumflach z
podworka.
pz
--
http://mazek.netsync.pl/ ::: nic-hdl: MM3380-RIPE
GnuPG 6687 E661 98B0 AEE6 DA8B 7F48 AEE4 776F 5688 DC89
-
36. Data: 2004-07-09 13:02:19
Temat: Re: p.i.komunikaty i CST
Od: Denken <d...@i...com.pl>
m...@n...pl wrote:
> Maciej Bebenek <m...@u...to.komorka.org> wrote:
>
>
> Era socjalizmy i dobrych uczynkow minela, stety/niestety jestesmy w
> kapitalizmie a tu licza sie glownie pieniadze.
>
I tu sie zasadniczo mylisz nawet teraz na pewnym poziomie biznesu liczy
sie etyka itp.
Kapitalizm w wydaniu, ktore wyczytuje z Twoich maili wynika z
krotkoterminowych strategii....
Tak swoja droga jesli zdarza sie awaria w ktorej cos u ISP pada tak ze
nie moze sie 'pochwalic' tym na p.i.k informujac o zastosowanych
obejsciach (chocby info o zuyciu zapasowej infrastruktury czy tez
nadmiarowych lacz w innych kierunkach) to najczesciej jest to awaria,
ktorej i tak sie nie da ukryc = zazwyczaj i tak ona wyplywa generujac
znacznie bardziej negatywne odczucia.
--
Denken
-
37. Data: 2004-07-09 14:26:17
Temat: Re: p.i.komunikaty i CST
Od: m...@n...pl
Denken <d...@i...com.pl> wrote:
> Tak swoja droga jesli zdarza sie awaria w ktorej cos u ISP pada tak ze
> nie moze sie 'pochwalic' tym na p.i.k informujac o zastosowanych
> obejsciach (chocby info o zuyciu zapasowej infrastruktury czy tez
> nadmiarowych lacz w innych kierunkach) to najczesciej jest to awaria,
> ktorej i tak sie nie da ukryc = zazwyczaj i tak ona wyplywa generujac
> znacznie bardziej negatywne odczucia.
Wrzuc w groups.google.com pik i zobacz ile awarii w swoich sieciach
zglosili operatorzy, portale i inni tego typu uslugodawcy w ciagu
ostatniego roku.
W zasadzie nikt tego nie robi na biezaco. To czy jest to dobre czy zle
to inna sprawa. Sam chcialbym obserwujac pik wiedziec jak dziala
poszczegolny dostawca radzac sobie z problemami u niego wystepujacymi,
ale to tylko pobozne zyczenie. Nikt kto ma problemy nie bedzie sie nimi
chwalil. To ze jego uzytkownicy o tym swietnie wiedza, nie znaczy ze ma
informowac kazdego przegladajacego pik o tym. Nawet jesli stwarza to
pozory stabilnosci.
pz
maz
--
http://mazek.netsync.pl/ ::: nic-hdl: MM3380-RIPE
GnuPG 6687 E661 98B0 AEE6 DA8B 7F48 AEE4 776F 5688 DC89
-
38. Data: 2004-07-09 14:38:12
Temat: Re: p.i.komunikaty i CST
Od: Lech Szychowski <l...@p...pl>
m...@n...pl:
> To ze jego uzytkownicy o tym swietnie wiedza, nie znaczy ze ma
> informowac kazdego przegladajacego pik o tym. Nawet jesli stwarza
> to pozory stabilnosci.
Takie pozory są bardziej podejrzane niż komunikaty. Brak komunikatów
oznacza ukrywanie problemów (bo w brak problemów nikt nie uwierzy,
powyżej pewnego rozmiaru/stopnia komplikacji takiego przedsięwzięcia
problemy po prostu muszą być).
--
Leszek.
-- l...@p...pl 2:480/33.7 -- REAL programmers use INTEGERS --
-- speaking just for myself...
-
39. Data: 2004-07-09 18:29:35
Temat: Re: p.i.komunikaty i CST
Od: VoMi7 <v...@N...altanet.pl>
Przemysław Maciuszko wrote:
> Ich prawo. Nie uważam, aby lepszą sytuacją było nie informowanie o
> problemach albo planowanych przerwach w działaniu. Jak kto lubi.
no i dodatkowo mysle ze p.i.k czytaja ludzie zainteresowani i bedacy w
temacie i zobowiazani praca oraz odpowiedzialni i trzezwo myslacy.
:-)
--
VoMi7
-
40. Data: 2004-07-10 22:01:42
Temat: Re: p.i.komunikaty i CST
Od: "Grzegorz Podsiadło" <e...@a...w.stopce>
wrote in news:cclmah$2tn5$1@news2.ipartners.pl:
>> Jednak IMO nie kazdy ISP ma tyle odwagi zeby swoje komuniktay
>> podawac publicznie - jesli juz to wydaje je do znanej sobie
>> grupki wlasnych klientow... ;)
> jakiej odwagi? Slyszales zeby jakakolwiek firma podawala
> informacje o wpadkach, zaby jakis bank chwalil sie problemami z
> systemem informatycznym, a isp informowal o awariach?
A zauważyłeś że koncerny samochodowe regularnie wzywają właścicieli
jakiejś serii samochodów w celu usunięcia usterek? A z badań wynika że
ludzie cenią takie zachowania, bo uważają że świadczy to o trosce
producenta.
> To sa firmy, ktore zarabiaja pieniadze i to jest glownym motorem
> ich dzialan. Jesli jest szansa ze takie komunikaty moga podwazyc
> zaufanie do nich, nikt nie bedzie dzielil sie informacjami i
> wpadkach, bo to nie logiczne , bo nie jest w interesie tych firm.
> Tak ciezko to zrozumiec?
Nic nie rozumiesz.
--
empeg // e m p e g /a t/ h o t /d o t/ p l
{0F158D57-B0E1-492C-A6DD-1B50748D60E7}