-
21. Data: 2012-08-01 08:19:41
Temat: Re: p?atne autostrady... A1 do gda?ska
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 1 Aug 2012 00:51:14 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
> On Tue, 31 Jul 2012 16:13:51 +0200, ojciecc wrote:
>>> dodam tylko że te ceny to są z lekka z dupy wyjęte chyba, jak na polskie
>>> warunki
>> Skoro autostrada funkcjonuje na takich warunkach i nie plajtuje to taka
>> musi być popyt.
>
> Coś pamiętam że przynajmniej niektórzy (nie wiem jak akurat A1) operatorzy
> autostrad mają popty gwarantowany przez państwo.
To moze dotyczyc nowszych odcinkow, gdzie panstwo chyba poszlo w ta strone
ze zamawia "droge z kredytem", ale w zamian moze wplywac na ceny.
Co byloby jak najbardziej prawidlowe.
> To znaczy gdyby samochody pojechały drogami alternatywnymi, to państwo i
> tak operatorowi wyrówna, więc jemu dynda czy ktoś jeździ czy nie jeździ.
Ale panstwu nie dynda czy musi doplacac czy nie :-)
Choc z panstwowego punktu widzenia rachunek ekonomiczny jest bardziej
skomplikowany.
J.
-
22. Data: 2012-08-01 08:51:09
Temat: Re: p?atne autostrady... A1 do gda?ska
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "megrims" <m...@i...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jvaeac$8a0$...@u...news.interia.pl...
> W dniu 2012-07-30 22:01, Marek Dyjor pisze:
>> Właśnie mi dzisiaj znajomi powiedzieli jak to za przejazd osobówką z
>> lekką przyczepą kempingową zapłacili ok 70 zeta...
>>
>> Patrzę na cennik i top jest kompletnie kretyńska kalkulacja...
>>
>> za motor osobówkę czy furgonetkę zapłącisz 29.90 ale już jak jedziesz z
>> przyczepką to bulisz jak za tira :)
>>
>> Co za kurestwo...
>>
>>
>> pomijajac ze za motor to sie chyab powinno mniej płacić niż za osobowego.
>>
>>
>>
> Ktoś założył, że jak masz bliźniaka albo przyczepkę to robisz
> to zarobkowo. Czyli wrzucisz w koszty. Stać cię.
>
> To tak samo jaka jest różnica w oprocentowaniu kredytów gdy
> bierzesz hipoteczny na cele mieszkaniowe, czy inwestycyjny
> na firmę. Tam rata kredytu przy takiej samej kwocie i okresie
> spłaty może być kilka razy wyższa.
A może być też niższa.
No chyba że kredyt ratalny na cele prywatne dostaniesz za 7-8%, jak mi
niedawno proponował bank przy inwestycyjnym.
-
23. Data: 2012-08-01 10:06:41
Temat: Re: płatne autostrady... A1 do gdańska
Od: dddddd <d...@k...oplk>
W dniu 2012-08-01 00:31, LEPEK pisze:
> W dniu 2012-07-31 20:26, dddddd pisze:
>
>> będziesz jeździł więcej niż kilka tysięcy rocznie to zmienisz zdanie...
>> akurat A1 jest bardzo droga - 2x droższa niż A4 Wrocław-Gliwice. Ja A4
>> jednak wybieram bo latam 180km/h, pracownika wozem drabiniastym
>> autostradą wysyłam rzadko - bo czas przejazdu równoległą 94 ma podobny,
>> a taniej...
>
> Ho, ho, ho - z daleka czuć światowego profesjonalistę ;P
to znaczy?
> Ale nie bój - od października rusza odcinkowy pomiar prędkości na A1
> (fotka za i przed bramkami) - będziesz jeździł grzecznie miejscami max
> 150 km/h, jak ci się na koncie pojawi kilkanaście punktów.
nie boję się, na codzień jeżdżę A4 a nie A1 - i to głównie bezpłatną
częścią. A taki pomiar tym bardziej odwiódł by mnie od jazdy autostradą...
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
24. Data: 2012-08-01 10:17:08
Temat: Re: płatne autostrady... A1 do gdańska
Od: "Chris" <s...@s...net>
LEPEK nabazgrał(a):
> W dniu 2012-07-31 20:26, dddddd pisze:
>> będziesz jeździł więcej niż kilka tysięcy rocznie to zmienisz zdanie...
>> akurat A1 jest bardzo droga - 2x droższa niż A4 Wrocław-Gliwice. Ja A4
>> jednak wybieram bo latam 180km/h, pracownika wozem drabiniastym
>> autostradą wysyłam rzadko - bo czas przejazdu równoległą 94 ma podobny,
>> a taniej...
> Ho, ho, ho - z daleka czuć światowego profesjonalistę ;P
> Ale nie bój - od października rusza odcinkowy pomiar prędkości na A1
> (fotka za i przed bramkami) - będziesz jeździł grzecznie miejscami max 150
> km/h, jak ci się na koncie pojawi kilkanaście punktów.
A gdzie taka informacja jest podana ?? bo jak tak to sens jazdy A1 nie
będzie miał sensu.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
25. Data: 2012-08-01 10:34:10
Temat: Re: platne autostrady... A1 do gdanska
Od: "Robert_J" <d...@g...pl>
> Kiedys mowiono, ze przejazd autostrada to oszczednosc.
Tak, ale chyba tylko czasu :-). A i to nie zawsze...
-
26. Data: 2012-08-01 10:35:15
Temat: Re: p?atne autostrady... A1 do gda?ska
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-08-01 08:12, J.F. pisze:
>> W sumie lekko są zawyżone ale już opłata za bryczkę z przyczepą taka jak za
>> tira jest kompletnie chora.
>> zrowumiałbym 50 złotych ale nie 70zł.
>
> A moze tak ma byc ? Jedzie taki delikwent 70km/h, tirom utrudnia, tiry go
> wyprzedzaja, osobowkom utrudniaja ... a niech sp* na alternatywna droge :-)
Z dźwigu kempinga, z dźwigu ;)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
27. Data: 2012-08-01 10:41:40
Temat: Re: płatne autostrady... A1 do gdańska
Od: "Robert_J" <d...@g...pl>
>> Gdzieś czytałem że polskie autostrady są najdroższe w
>> całej Europie za
>> kilometr (nie licząc jakis tam specjalnych odcinków typu
>> płatne
>> mosty).
>
> w przeliczeni do średnich zarobków...
Oj, chyba nawet bez przeliczania ;-). Pamiętam jak jechałem
do Francji i sprawdzałem ceny ich autostrad. Wyszło mi że
(OIDP) przejadę z Niemiec pod granicę z Hiszpanią za ok. 100
euro opłat. Jak miałbym tyle km przejechać po polskich
"autostradach" to pewnie wyszłoby drożej ;-)
-
28. Data: 2012-08-01 10:48:34
Temat: Re: p atne autostrady... A1 do gda ska
Od: "Robert_J" <d...@g...pl>
> Ktoś założył, że jak masz bliźniaka albo przyczepkę to
> robisz
> to zarobkowo. Czyli wrzucisz w koszty. Stać cię.
Rozbraja mnie takie idiotyczne wytłumaczenie :-). Równie
dobrze jak kupujesz papier/drukarkę/komputer/kawę na fakturę
do biura to powinieneś zapłacić więcej, bo przecież wrzucisz
sobie w koszty. A jak podjeżdżasz pod piekarnię mietkiem to
i za bułki powinieneś więcej płacić, bo przecież Cię stać
;-))
> To tak samo jaka jest różnica w oprocentowaniu kredytów
> gdy
> bierzesz hipoteczny na cele mieszkaniowe, czy inwestycyjny
> na firmę. Tam rata kredytu przy takiej samej kwocie i
> okresie
> spłaty może być kilka razy wyższa.
Ale to nie wynika z tego czy Cię stać, ale z różnego ryzyka.
Wypisujesz demagogie Kolego :-). Jak pójdziesz do banku
najpierw po kredyt hipoteczny, a potem po konsumpcyjny, to
też będziesz miał bardzo różne oprocentowanie...
-
29. Data: 2012-08-01 11:21:03
Temat: Re: p atne autostrady... A1 do gda ska
Od: Franc <s...@w...pl>
Dnia Wed, 1 Aug 2012 10:48:34 +0200, Robert_J napisał(a):
>> Ktoś założył, że jak masz bliźniaka albo przyczepkę to
>> robisz
>> to zarobkowo. Czyli wrzucisz w koszty. Stać cię.
>
> Rozbraja mnie takie idiotyczne wytłumaczenie :-). Równie
> dobrze jak kupujesz papier/drukarkę/komputer/kawę na fakturę
> do biura to powinieneś zapłacić więcej, bo przecież wrzucisz
> sobie w koszty. A jak podjeżdżasz pod piekarnię mietkiem to
> i za bułki powinieneś więcej płacić, bo przecież Cię stać
> ;-))
Ale (autentyk) możesz stracić takie świadczenie, jak np. naprawa
gwarancyjna. [offtop/on] np. odkurzacze electroluxa - jak kupisz na firmę
to nie masz gwarancji, bo są one "tylko do użytko w gospodarstwie domowym".
jak bierzez na f-rę, to znaczy że nie będziesz go tam użytkował, ergo nie
masz gwarancji. Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi [offtop/off]
--
Franc
-
30. Data: 2012-08-01 12:47:44
Temat: Re: płatne autostrady... A1 do gdańska
Od: Qlfon <r...@l...pl>
W dniu 2012-07-30 22:01, Marek Dyjor pisze:
> Właśnie mi dzisiaj znajomi powiedzieli jak to za przejazd osobówką z
> lekką przyczepą kempingową zapłacili ok 70 zeta...
>
> Patrzę na cennik i top jest kompletnie kretyńska kalkulacja...
>
> za motor osobówkę czy furgonetkę zapłącisz 29.90 ale już jak jedziesz z
> przyczepką to bulisz jak za tira :)
>
> Co za kurestwo...
>
>
> pomijajac ze za motor to sie chyab powinno mniej płacić niż za osobowego.
>
To jeszcze nic, niech znajomi poczekają czy się do nich ITD nie odezwie.
jeślki ich "zestaw" miał więcej jak 3,5t DMC to policzą ich jeszcze za
niezapłacenie za viatoll. To jest dopiero kurestwo. Weźmiesz
większą/cięższa osobówkę, przyczepkę do przewozu motocykli lub lawetę i
podpadasz pod viatoll. Te śmieszne małe busy ITD z dziwnym ustrojstwem z
tyłu dach właśnie takich szukają...
--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050