> Zaraz, zaraz... na SDI? ZCTW SDI ma nominalną przepustowość 112kbit/s co
> daje realne transfery rzędu 10 KB/s. Jeśli jakiś program pokazuje CI
> wartości większe to pokazuje bzdury raczej.


Moze to bedzie lamerskie pytanie ale czy predkosc podawana w przepustowosci
lacza to nie to samo co predkosc np. kazaa
Tzn. Myslalem, ze to w p2p to to samo, czyli jak mam lacze 112 kbit/s to przy
pobieraniu czegos mam tez 112?? Ale to pewnie chodzi o bajty i bity, tylko
kiedy mam wiedziec kiedy kb to jest kilo bajt, a kiedy kilo bit ?

Pozdro
Tomek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia pewnego, Wed, 21 Aug 2002 12:48:48 +0000 (UTC), niejaki(a)
Tomek <x...@N...gazeta.pl> napisał(a) w wielce ciekawym
artykule <ak01n1$3k8$1@news.gazeta.pl>, co następuje:

> Moze to bedzie lamerskie pytanie ale czy predkosc podawana w przepustowosci
> lacza to nie to samo co predkosc np. kazaa

Nie. To co Kazaa pokazuje może mieć się nijak do tego co jest w
rzeczywistości.

> Tzn. Myslalem, ze to w p2p to to samo, czyli jak mam lacze 112 kbit/s to przy
> pobieraniu czegos mam tez 112?? Ale to pewnie chodzi o bajty i bity, tylko
> kiedy mam wiedziec kiedy kb to jest kilo bajt, a kiedy kilo bit ?

kB to kilobajt, kb to kilobit. Niektórzy jeszcze rozrózniają podział - KB
to 1024 bajty, kB to 1000 bajtów, ale nie przemawia on do mnie.

--
#- Winfried -------- wrzask@IRCNet -||- GG# 3838383 -||- JS500-RIPE -#
#- ...@d...vg ---- ...@3...krakow.pl -||--- http://violent.dream.vg ---#
#- Never underestimate the power of stupid people in large numbers. -#

do góry

Samotnik wrote:

> Problemem jest to, że w różnych osiedlówkach i kablówkach na ogół providerzy nie
> potrafią obciąć pasma dla konkretnych końcówek. To znaczy niby masz łącze 256 Kbps
(w
> umowie), w rzeczywistości jesteś podpięty razem z 40 osobami do 2 Mbps i możesz
W rzeczywistosci to jestem podpiety razem z 500 osobami do 2x2Mbit, moc
to ja moge dokladnie tyle ile jest w umowie, czyli cale 128kbit/s.

> wysycić sporo z tych 2 Mbps samodzielnie, bo nikt nie obcina Ci tak naprawdę pasma
do
> tych 256 Kbps
a u mnie w sieci obcianaja. Stoi sobie ladniutki switch zarzadzalny
intela, na nim VLANy i wpisane MACi kazdej karty sieciowej z LANu,
jezeli ktos sie wpina na lewo od razu jest blokowany (nie ma wyjscia do
netu). Da sie zrobic ? Da. A przepustowosc ogranicza sobie serwerek
robiacy za maskarade, ktory jest podpiety do w/w lacz.

>, bo w 3/4 przypadków jesteś po prostu podpięty Ethernetem do prostego
> routera i nic więcej w takiej sieci nie ma. A provider zamiast zrobić to załatwić
Kiepskie sieci widziales na o wychodzi.

> porządnie i postawić jakiegoś QoS, cichaczem obcina dostęp do najbardziej
'chłonnych'
> usług. To takie lamerskie podejście, typowo polska dziadowizna.


byl czas kiedy kazaa i ag bylo odciete. Ale powodem bylo kiepskie
dzialanie lacz, a nie lamerskie podejscie.
I wlasnie ten manewr sprawil ze dalo sie jako tako korzystac z netu.

--
Pieta

do góry

W artykule <3...@N...pl> Pieta napisał(a):
>>, bo w 3/4 przypadków jesteś po prostu podpięty Ethernetem do prostego
>> routera i nic więcej w takiej sieci nie ma. A provider zamiast zrobić to załatwić
> Kiepskie sieci widziales na o wychodzi.

Ależ ja nie twierdzę, że 100% sieci takich jest. Natomiast z całą pewnością większość

(>50%). I to jest smutne, bo jeśli chcę korzystać z Kazaa i niczego innego, to w
granicach wykupionej przeze mnie przepustowości powinienem móc, bo za to do cholery
płacę. Cóż, Polska to internetowa dżungla. I między innymi dlatego nie przesiadam się

z SDI na nic innego, bo TP S.A. naprawdę daje mi 112 Kbps i nic nie obcina, a w mojej

okolicy nie znam innego normalnie działającego dostępu do Internetu dla użytkownika
indywidualnego (czyli w podobnej cenie).
--
Samotnik
Michal Jeczalik Sr, http://www.samotnia.eu.org/

do góry

gdzie ty sie uczyłeś matematyki
112kb/s to 14 kB/s to jedno
a drugie to SDI ma faktycznie 96 kb/s co daje 12 kB/s a więc u Tomka jest
wszysto OK
A tak na marginesie w Szczecinie SDI chodzi w kratę i nie zawsze jest nawet
50 kb/s
pozdrawiam
> Zaraz, zaraz... na SDI? ZCTW SDI ma nominalną przepustowość 112kbit/s co
> daje realne transfery rzędu 10 KB/s. Jeśli jakiś program pokazuje CI
> wartości większe to pokazuje bzdury raczej.
>
> Pozdrawiam
>
> --
> Marcin 'Igor' Wieczorek
> i...@g...pl

do góry

W artykule <ak34gr$c39$1@news2.tpi.pl> iwona napisał(a):
> gdzie ty sie uczyłeś matematyki
> 112kb/s to 14 kB/s to jedno

Niestety Ty się nie uczyłaś o sieciach teleinformatycznych i nie masz racji.

> a drugie to SDI ma faktycznie 96 kb/s co daje 12 kB/s a więc u Tomka jest
> wszysto OK

Dlaczego tak uważasz?
--
Samotnik
Michal Jeczalik Sr, http://www.samotnia.eu.org/

do góry

On Thu, 22 Aug 2002 16:47:36 +0000 (UTC), iwona <a...@w...pl> wrote:
> gdzie ty sie uczyłeś matematyki
> 112kb/s to 14 kB/s to jedno

Niestety muszę Cię zmartwić. Rzeczywiste transfery to nie wynik prostego
dzielenia przez 8 - zresztą nie bez powodu podaje się tranfery w
kilobitach/s a nie w kilobajtach/s. Do przysłanych danych trzeba sobie
jeszcze doliczyć na każde słowo i(bądć paczkę) jeszcze kilka dodatkowtych
bitów niezbędnych przy transmisji - ich liczba zależy od rodzaju łacza -
nie będę się tu więcej rozpisywał na ten temat bo nie czuję się
wystarczająco kompetentny - jestem pewien, że jeśli zapytasz ktoś
udzieli Ci obszerniejszej odpowiedzi.

Pozdrawiam

--
Marcin 'Igor' Wieczorek
i...@g...pl

do góry

x...@N...gazeta.pl (Tomek) wrote in <ajurrp$g62$1@news.gazeta.pl>:

/ciach.../

>Chcialem sie zapytac czy w
>SDI (tpsa) tez jes praktykowany taki sposob ograniczania transferow ???

Poki co - nie jest. I chyba raczej nie bedzie.

>Troche mnie to zaniepokoilo, bo w Kazaa sciagam od zawsze z predkoscia nie
>przekraczajaca 12 kb/s, ale nie wiem, moze to wina tego od kogo sciagam, bo
>ludzie ode mnie sciagaja czasem z 20, 30 kb/s.

Zakladam, ze mimo iz piszesz te jednostki uzywajac malej literki,
to chodzi Ci jednak o kilobajty na sekunde (kB/s).

Jesli tak (a swojego SDI nie dzielisz w np. sieci osiedlowej) - to o czym
piszesz nie jest mozliwe. W koncu Twoje SDI to 115,2 kbps czyli max. ok 14
kB/s (posiadaczy SDI prosze o nierozpoczynanie dyskusji i wyliczen, ze nie
14 tylko ilestam - podaje w przyblizeniu) - zarowno jesli chodzi o
sciaganie jak i wysylanie.

Tak wiec nie mozesz wysylac szybciej niz wynosi ograniczenie lacza. Kazaa
przy wysylaniu plikow podaje czasem dziwna, wysoka predkosc transmisji
- prawdopodobnie calkowita predkosc z jaka dana osoba sciaga od Ciebie
plik. Czyli jesli sciagalaby w sumie z trzech zrodel - ode mnie (15 kB/s),
od Ciebie (12 kB/s) i od jakiegos modemowca (3 kB/s) to nam wszystkim
mogloby sie pokazac 30 kB/s. Dzieje sie tak bardzo rzadko - prawdpopodobnie
jest to jakis blad w Kazaa 1.7.1. A byc moze zwykly blad pomiaru - wiec nie
powinienes sie tym sugerowac...

Pozdrawiam,
Wojtek

do góry

Samotnik napisał:
: >>, bo w 3/4 przypadków jesteś po prostu podpięty Ethernetem do prostego
: >> routera i nic więcej w takiej sieci nie ma. A provider zamiast zrobić to
załatwić
: > Kiepskie sieci widziales na o wychodzi.
:
: Ależ ja nie twierdzę, że 100% sieci takich jest. Natomiast z całą pewnością
większość
: (>50%). I to jest smutne, bo jeśli chcę korzystać z Kazaa i niczego innego, to w
: granicach wykupionej przeze mnie przepustowości powinienem móc, bo za to do
cholery
: płacę.

W większości tych sieci płacisz za coś koło 50 zł za dostęp do Internetu, a
w umowie nie masz żadnej gwaranci przepustowości, co najwyżej w sieci
lokalnej. A jeśli wymagasz cudów od dostępu za 50 zł, to albo jesteś
naiwny, albo głupi.

: Cóż, Polska to internetowa dżungla.

Nie tylko internetowa. Ale narzekać łatwo, a spróbować zmienić Polskę, albo
wyemigrować nieco trudniej. Więc większość narzeka.

: I między innymi dlatego nie przesiadam się
: z SDI na nic innego, bo TP S.A. naprawdę daje mi 112 Kbps i nic nie obcina, a w
mojej

Daje te 115.2 kbps za ~150 zł, a nie 2Mbps za 50.

--
Daniel Podlejski <u...@u...eu.org>
... Into the distance, a ribbon of black
Stretched to the point of no turning back ...

do góry

W artykule <s...@w...underley.eu.org> Daniel Podlejski
napisał(a):
> W większości tych sieci płacisz za coś koło 50 zł za dostęp do Internetu, a
> w umowie nie masz żadnej gwaranci przepustowości, co najwyżej w sieci
> lokalnej. A jeśli wymagasz cudów od dostępu za 50 zł, to albo jesteś
> naiwny, albo głupi.

Wiem, toteż dziwię się, że ludzie coś takiego kupują, bo gdyby wzięli kalkulator i
policzyli, to jasno by wyszło, co tak naprawdę dostają... Zwłaszcza, że takie firmy
na ogół się chwalą w reklamach i ulotkach, że dają tyle i tyle, ale, tak jak piszesz,
w umowach tego już nie gwarantują. ;)

>: Cóż, Polska to internetowa dżungla.
>
> Nie tylko internetowa. Ale narzekać łatwo, a spróbować zmienić Polskę, albo
> wyemigrować nieco trudniej. Więc większość narzeka.

Daniel, nie jest łatwo założyć firmę ISP, ogólnopolską ISP jeszcze trudniej,
natomiast taką dającą tani i dobry dostęp do sieci to już naprawdę bardzo, bardzo
trudno i dobrze o tym wiesz. ;) To nie jest kwestia czyjegoś narzekania i o tym też
wiesz. ;) Musimy poczekać, aż pewne rzeczy się utrzęsą i znormalnieją. Mojżesz
chodził dookoła pustyni aż całe pokolenie pamiętające Egipt wymarło.
--
Samotnik
Michal Jeczalik Sr, http://www.samotnia.eu.org/

do góry