eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyolej (z) lidlaRe: olej (z) lidla
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: olej (z) lidla
    Date: Tue, 5 Apr 2011 00:29:09 +0200
    Organization: Aleuania-Pueruania
    Lines: 105
    Message-ID: <indgnp$p4u$1@inews.gazeta.pl>
    References: <4d94e821$0$2456$65785112@news.neostrada.pl>
    <in2pr6$ssg$1@inews.gazeta.pl> <in2qfu$umk$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
    <in4muo$m81$1@inews.gazeta.pl>
    <9...@z...googlegroups.com>
    <in4sdp$9dm$1@inews.gazeta.pl>
    Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" <e...@g...com>
    NNTP-Posting-Host: 83.151.39.26
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1301956153 25758 83.151.39.26 (4 Apr 2011 22:29:13 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 4 Apr 2011 22:29:13 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Numer mego telefonu '665 363835'='Moj Eneuel'
    X-Priority: 3
    X-User: eneuell
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2360293
    [ ukryj nagłówki ]


    "Eneuel Leszek Ciszewski" in4sdp$9dm$...@i...gazeta.pl

    > Tańszy olej może być lepszy -- bo jakąś część stanowi reklama.

    > W tańszym może być tak:

    > -- 30 złotych to olej
    > -- 10 złotych to marketing

    > a w droższym może być inaczej:

    > -- 20 złotych to olej
    > -- 30 złotych to marketing...

    > A jaki jest ten z Lidla? -- nie wiem. Skąd mam wiedzieć?

    Przykładem złej jakości mimo wyższej ceny są buty, które kupiłem w sklepie Bata.
    Kupiłem bodajże 11 stycznia, gdy miałem rękę w gipsie. Wkrótce kupiłem kolejne
    w innym sklepie, wiec w tych długo nie chodziłem. Dwa miesiące po kupnie buty
    były rozklejone. Reklamacja została przyjęte, buty zostały sklejone, ale tak,
    iż po sklejeniu są w stanie niewiele lepszym niż wtedy, gdy je przyniosłem do
    sklepu w celu złożenia reklamacji.

    Buty (typowo zimowe) kosztowały 200 złotych -- po sezonie (a 11 stycznia to raczej
    już po sezonie) to raczej cena wysoka. Produkowane w Portugalii, nie w Indiach czy
    w Chinach. Oczywiście nie były jeszcze prane. Nie ma mowy o przemoczeniu, bo noszone
    były w czasie silnych, kilkunastostopniowych mrozów. Nie ma też mowy o chemikaliach
    sypanych na drogi -- wkładałem buty, jechałem na ,,rehabilitację'' samochodem, po
    czym wyjeżdżałem za miasto, na polankę znajdującą się kilkanaście kilometrów za
    Białymstokiem, gdzie nikt niczego nie posypuje ani solą, ani chemikaliami...

    Próba uzyskania kontaktu do przełożonej osoby, która mnie obsługiwała,
    spełzła na niczym -- nic dziwnego, jaki oszust lubi rozgłoś?

    Tak więc:

    -- buty drogie, ale nic nie warte
    -- sklep dobry, ale obsługa nic nie warta

    Aby był pełniejszy obraz obsługi w tym sklepie -- kupiłem tam 3 pary butów.
    Do drugiej pary kupiłem tam impregnat -- okazało się, że impregnat ten nie
    nadaje się do skór szorstkich, typu zamsz -- a ja właśnie do takich butów
    ów preparat kupiłem. Wzrok mam słaby i w sklepie nie mogłem przeczytać
    informacji umieszczonej na preparacie.

    Wracajmy do butów...

    Zamiast nazwiska przełożonej pracowniczki, dostałem groźbę złożenia sądowego
    pozwu cywilnego. Dlaczego? Zauważyłem, że nie trzeba aż studiów do tego, aby
    znać się na siłach. A jak dochodzi do owych sił? Ano pokazałem kobiecie, że
    buty (odbierane po reperacji) rozklejają się, na co ona mi odparła, że buty
    nosi się na nogach, podczas gdy ja trzymam buty w rękach. Zapytałem więc ją
    o to, czy nie wydaje się jej, iż w trakcie noszenia na nogach buty poddawane
    są znacznie większym siłom. Odparła, że skończyła studia humanistyczne, więc
    nie zna się na siłach, na co ja -- że o siłach uczą w podstawówce.

    -=-

    Słowem -- drogo nie musi znaczyć dobrze.
    W wypadku Baty -- znaczy dokładnie źle.
    Tanie buty (kupione w tym sklepie) trzymają się na razie dobrze, ale trudno
    je nazwać ,,heavy duty'', czy choćby odpornymi na trudy noszenia na nogach. :)
    Rozciągają się w okolicach pięt, przez co noga nie jest dobrze trzymana.

    Od niepamiętnych czasów nosiłem buty Reeboka -- ze szmat i ze skóry.
    Zawsze z Vietnamu. Zawsze prałem je i nigdy ani nie rozciągały się,
    ani nie rozklejały. Oczywiście rozklejających się butów nie prałem.
    Nie było potrzeby i nie było okazji -- za krótko były noszone. Za
    krótko? Może kilkanaście razy były założone, w sumie na 50 godzin...

    Skórzane buty Reeboka pękły na silnym mrozie -- nic dziwnego, skoro były to
    buty na lato i trudno mi to uznać za wadę. Zanim pękła na nich skóra, były
    noszone przez chyba cztery sezony (na zmianę z innymi, ale że je lubiłem
    najmocniej -- prawie stale je nosiłem) latem, a czasami i zimą. :) Były
    prane niezliczoną liczbę :) razy, rzadko konserwowane i źle traktowane
    (jak to buty) a jednak po wypraniu wyglądają niemal jak nowe, jeśli nie
    liczyć pęknięcia skóry... Kosztowały w środku lata (czyli niby też już
    po sezonie) 159 złotych.

    Dlaczego na zimę nie kupiłem Reeboka? Bo nie znalazłem zimowych Reeboka.

    Kupiłem więc owe Weinbrennery... Produkowane w ponoć Portugalii.

    -=-

    Ponieważ nie uzyskałem namiarów na osobę przełożoną -- być może napiszę
    list otwarty do szefów Baty. Butów (czy czegokolwiek) w tych sklepach
    raczej już nie kupię, chyba że szefostwo rozpatrzy poważnie moją skargę
    i wyciągnie konsekwencje wobec arogancji sprzedawczyni -- ponoć kierowniczki
    sklepu Bata w galerii Białej, w Białymstoku.

    -=-

    Aby było jasne -- sprzedawczyni ma moje dane (nazwisko i adres -- bo podałem
    je w czasie składania reklamacji) oraz ma świadka rzekomego obrażania przeze
    mnie (zauważenia, że fizyka nauczana jest w szkołach podstawowych) więc
    w razie potrzeby może pozew złożyć, co ode mnie usłyszała w sklepie. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: