Użytkownik "hikikomorisan" <h...@a...pl> napisał w wiadomości
news:lhrc6s$8bd$1@node2.news.atman.pl...
> On 06.04.2014 12:26, tixe wrote:
>> Istnieje jeszcze na świecie jakiś program czy stacja telewizyjna, gdzie
>> nie zasłania się dymkiem twarzy przestępców,
>> kontrolowanych samochodów, rejejestracji, reklam, napisów na
>> koszulkach,
>> tatuaży, psich genitaliów na zdjęciu, loga na czapeczce i butach,
>> wyprostowanego środkowego palca, języka, sutka, znaczka na długopisie,
>> itp itd.
>> Czy ten debilizm na najwyższym poziomie opanował już całą planetę?
>
> w usa chyba nie zaslaniaja, i nie pisza Roman K.

Weź przestań, poza tym nie mówię tylko o tym, bo pod względem podawania
danych przestępców jest tam ciut lepiej,
ale już programy z USA np na Discovery coś o jakimś studiu tatuażu,
przyszedł koleś i jakieś siły nieczyste rozmazywały mu coś na koszulce, ta
aura podążąła wciąż za nim,
u innego to zjawisko objęło czapeczkę, buty lub jakiś fragment tatuażu
właśnie!
Animal planet, badają psa i ręka opatrzności przyćmiła frędzla, żeby moje
zgorszone oczy nie były narażone na ten widok.
I co do cholery jest złego w pokazaniu gościa, który przekroczył prędkośc,
on sobie nie życzy, ochrona wizerunku, facet złamałeś prawo i co z tego,
ze zobaczą Twój ryj, samochód z numerami i poznają Twój głos? To już PRL
był lepszy, na starych kronikach pokazują tych ludzi normalnie, może ich
potomkowie powinni podawać dziś do sądu sprawy w obronie dobrego imienia??
W tychże USA wybuchła przecież ogólnonarodowa panika, gdy kiedyś jakas tam
murzynka odsłoniła sutek, ludzie pewnie masowo samobójstwa dokonywali lub
zmieniali się w zombie i mordowali po ulicach, bo ja nie wiem co takiego
złego się stało, zapomniałbym o tym w godzinę od wydarzenia.