eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleodwieczny dylemat: jakie moto?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 108

  • 31. Data: 2010-01-06 16:45:57
    Temat: Re: odwieczny dylemat: jakie moto?
    Od: Michał V-R <m...@o...pl>


    > Wielu zaczynalo na motorynkach i nie
    > narzekalo na brak wrazen :)

    To prawda, ja pierwsza motorynke dostalem od ojca, jak mialem 7 lat, na
    brak wrazen nie narzekalem, ale wtedy to bylo uczucie, jakbym na
    pierwsze moto jakiegos mocnego litra dostal :-) Ahhhh to byly czasy, az
    milo powspominac.

    --
    --
    Pozdrawiam
    Michał V-R
    gg 9409047

    -------------------------------------
    żyje się raz, potem się tylko straszy
    -------------------------------------


  • 32. Data: 2010-01-06 16:47:17
    Temat: Re: odwieczny dylemat: jakie moto?
    Od: Magic <m...@w...pl>

    Matfiej pisze:
    >
    > --
    > Grzybol

    Ksywke se zmieniłeś żeby z wora wyleźć ? Sio nazad.

    --
    Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
    FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
    weFAQ&v=qvj


  • 33. Data: 2010-01-06 16:54:44
    Temat: OT - odwieczny dylemat: jakie moto? czyli Dakar jedzie ;)
    Od: KLOSZ <k...@w...pl>

    Piotr pisze:
    >
    >> KLOSZ
    >
    > - a gdzie "dobry rocznik"?;))
    >

    Dobry rocznik stoi w garazu i czeka na serwisik w sobote,
    a niezly rocznik cos lupie w krzyzu po odsniezaniu, wiec sie nie wychyla ;)


    Zdrowko
    KLOSZ
    --
    "Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ
    "To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." -
    tez by KLOSZ


  • 34. Data: 2010-01-06 17:18:06
    Temat: Re: odwieczny dylemat: jakie moto?
    Od: "Matfiej" <m...@w...pl>

    Użytkownik "Magic" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hi2eqp$33a$1@news.onet.pl...
    > Matfiej pisze:
    >> --
    >> Grzybol
    > Ksywke se zmieniłeś żeby z wora wyleźć ? Sio nazad.

    Hehe, Buraczku mały...
    --
    Grzybol


  • 35. Data: 2010-01-06 17:21:04
    Temat: Re: odwieczny dylemat: jakie moto? czyli Dakar jedzie ;)
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2010-01-06 15:27:22 +0100, "Piotr" <m...@p...onet.pl> said:

    >>>> i wskazac poczatek
    >>>> dlugiej sciezki ktora moze zaprowadzic Cie w teren, moze na szose, a
    >>>> moze na windsurfing, rower LUB CMENTARZ. Recepty na nie .. itd."
    >
    > Ty, ale moze troche optymizmu-->faq ma od reki zniechecac?
    > ktos nie wszedl jeszcze na "dluga sciezke" a juz ma myslec o koncu/cmentarzu?

    Jak będzie myślał o tym cmentarzu, to będzie miał większą szansę
    tą ścieżką przejść do końca.

    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 36. Data: 2010-01-06 17:29:30
    Temat: Re: odwieczny dylemat: jakie moto? czyli Dakar jedzie ;)
    Od: "Szymon Machel" <s...@O...pl>


    Użytkownik "Kefir" <k...@r...pl> napisał w wiadomości

    > Powazniej i do Autora: poszperaj w archiwum, nawet w ciagu ostatnich 12
    > miesiecy bylo kilka razy, niemal dokladnie o tym samym. Moja zas rada:
    > sraj na to jak wygladasz, przymierzaj sie do roznych padak, wybierz to na
    > czym sie dobrze czujesz (podoba sie, budzi zaufanie) nie jest zbyt
    > ciezkie. Nie licz ze Twoje pierwsze moto bedzie 'TYM' docelowym na ktorym
    > przez wiele lat bedziez sobie zwiedzal Europe. To ladne lecz nainwniutkie,
    > stad napomknienie o archiwum.
    > Pierwsze moto ma Cie nauczyc jak ogarniac 2 kolka, jak o nie dbac,
    > wyleczyc z bzdurnego kultu danych katalogowych i wskazac poczatek dlugiej
    > sciezki ktora moze zaprowadzic Cie w teren, moze na szose, a moze na
    > windsurfing lub rower. Recepty na nie nie da Ci najbardziej wytezona burza
    > mozgow wywolana wsrod internautow, bo to suma osobistych (takze i
    > socjalnych) doznan i doswiadczen zbieranych calymi latami.

    Myślę bardzo podobnie, najmłodszy już nie jestem. A co do ścieżki to prawie
    trafiłeś:)
    Do Szkocji, Skandynawii dopłynąłem już na żaglach. I stwierdziłem, że dobrze
    byłoby
    poznac to z "drugiej" strony. Szczególnie Szkocję, gdzie jazda samochodem
    po lewej stronie jest irytująca. Myślę, że motorem będzie bardziej znośna.

    Szymon
    ps. oczywiście, że nie wszystko od razu ma być:)


  • 37. Data: 2010-01-06 19:08:08
    Temat: Re: odwieczny dylemat: jakie moto?
    Od: The_EaGle <e...@j...com>

    Szymon Machel pisze:
    > Witam
    > Pierwsze moto. Nie typ "virago". Nie "szlifierka".
    > Jakiś turystyk/asfalt/lekki teren. Dłuższe przeloty.
    > Np. zwiedzić sobie Szkocję. Albo Skandynawię.
    > Namiot, bety i ja osobiście (trochę ponad 120 kg -
    > znaczy to ja bez bagażu).
    > Jestem całkiem zielony w temacie. Proszę o typy
    > razem z uzasadnieniem jeśli łaska :)

    Wszyscy mają złote rady ale jak tak przekornie zapytam. A co ci szkodzi
    kupic na pierwszy sezon coś mniejszego i tańszego bo takie akcje jak
    gleba parkingowa będziesz przerabiał kilka razy w ciągu pierwszego
    sezonu. Na turystyka przyjdzie czas jak bedziesz potrafił nie wywalić
    się ruszająć spod supermarketu, bo inaczej dobry assistance trzeba
    wykupić jak w Skandynawii glebniesz na przejeździe kolejowym i okaże się
    że zamiast jechać na Nordkapp pojedziesz do okręgowego szpitala z kostką
    w gipsie...

    Pozdrawiam
    Rafał


  • 38. Data: 2010-01-06 19:40:25
    Temat: Re: odwieczny dylemat: jakie moto?
    Od: "Szymon Machel" <s...@O...pl>


    Użytkownik "The_EaGle" <e...@j...com> napisał w wiadomości

    >
    > Wszyscy mają złote rady ale jak tak przekornie zapytam. A co ci szkodzi
    > kupic na pierwszy sezon coś mniejszego i tańszego bo takie akcje jak gleba
    > parkingowa będziesz przerabiał kilka razy w ciągu pierwszego sezonu.

    Jakaś propozycja pls.

    > Na turystyka przyjdzie czas jak bedziesz potrafił nie wywalić się ruszająć
    > spod supermarketu, bo inaczej dobry assistance trzeba wykupić jak w
    > Skandynawii glebniesz na przejeździe kolejowym i okaże się że zamiast
    > jechać na Nordkapp pojedziesz do okręgowego szpitala z kostką w gipsie...

    Lekko żartem: całkiem "zielony" nie jestem. W trakcie kręcenie filmu
    o Papiezu w Krakowie prowadziłem B-mke (przerobioną z M-ki:)
    z koszem, w koszu wojak z MG zamontowanym na przedzie. Raz byliśmy
    prostym Wermahtem, raz SS-waffe.
    Powiedzcie, który z Was miał okazję wjechać czymś takim
    np. pod Katedrę na Wawelu, bo na kopiec Kościuszki to pewnie
    każdy:)

    Szymon


  • 39. Data: 2010-01-06 20:02:22
    Temat: Re: odwieczny dylemat: jakie moto?
    Od: KLOSZ <k...@w...pl>

    Szymon Machel pisze:
    >
    > Użytkownik "The_EaGle" <e...@j...com> napisał w wiadomości
    >
    >>
    >> Wszyscy mają złote rady ale jak tak przekornie zapytam. A co ci
    >> szkodzi kupic na pierwszy sezon coś mniejszego i tańszego bo takie
    >> akcje jak gleba parkingowa będziesz przerabiał kilka razy w ciągu
    >> pierwszego sezonu.
    >
    > Jakaś propozycja pls.

    Prosze: A kup sobie na jeden sezon Hunde CB 750 Seven Fifty wyposazona w
    jakies gmole - na Twoje gabaryty jak znalazl :). To byla dla mnie tez
    pierwsza maszyna. Wagowo w tamtym czasie bylem w Twojej kategorii i dalo
    rade przejechac kilka dalszych wycieczek w dwie osoby i wyladowane do
    pelna 3 kufry. Jedyne "ale", to ten motur do off-roadu sie nie nadaje za
    bardzo. Z waga sobie poradzisz jak sadze, bo skads te 120 kg sie bierze
    i jakis miesien chyba sie w tej masie znajdzie ;)

    > Powiedzcie, który z Was miał okazję wjechać czymś takim
    > np. pod Katedrę na Wawelu, bo na kopiec Kościuszki to pewnie
    > każdy:)
    >

    Ooooo, szacun! Ja bym sie nie odwazyl ;)

    Zycze udanych wyborow.

    Zdrowko
    KLOSZ

    --
    FJR 1300 '01 - dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik....
    "Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ
    "To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." -
    tez by KLOSZ


  • 40. Data: 2010-01-06 20:48:15
    Temat: Re: odwieczny dylemat: jakie moto?
    Od: "Szymon Machel" <s...@O...pl>


    Użytkownik "KLOSZ" <k...@w...pl> napisał w wiadomości

    > Prosze: A kup sobie na jeden sezon Hunde CB 750 Seven Fifty wyposazona w
    > jakies gmole - na Twoje gabaryty jak znalazl :).

    Seven Fifty od dawna się podoba. Tylko jakaś owiewka by sie przydała
    na dalsze jazdy. A jak tam z apetytem u niego? No i dostępność części oraz
    ich ceny?

    Szymon

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: