W dniu 2014-08-09 14:13, Pszemol pisze:
>
>> Tak z ciekawości - jaka jest dla Ciebie cena graniczna nowego
>> telefonu, powyżej której go już nie kupisz?
>
> A Ty masz jakaś sztywną granicę ceny? Ile ona wynosi?

No, jak dla mnie ta granica wynosiła 600zł.. Jednak przez przypadek
(gwarancyjna wymiana sprzętu+ dopłata 250zł) stałem się właścicielem
urządzenia wycenianego na 850zł.

do góry

"Trybun" <I...@j...com> wrote in message
news:53e61b2e$0$2155$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Tak z ciekawości - jaka jest dla Ciebie cena graniczna nowego telefonu,
>>> powyżej której go już nie kupisz?
>>
>> Dla mnie?
>> Granica ta leży dużo wyżej niż ceny najdroższych telefonów.
>>
>> A więc cena nie odgrywa dla mnie dużej roli przy wyborze telefonu.
>>
>> To jest urządzenie którego używa się CODZIENNIE,
>> a właściwie sto razy dziennie, liczy się jego funkcjonalność,
>> wygoda używania, niezawodność i ogólnie musi się podobać.
>>
>> Cena oczywiście nie może być z Księżyca (np. 10 000 USD?)
>> ale obecne ceny tych telefonów nie robią na mnie wrażenia...
>
> W więc jest coś z prawdy w twierdzeniach o zauroczeniu
> sprzętem tej marki..

Jakiej marki???? Ja nie pisałem o iPhone ani Ty o iPhone nie pytałeś.

Pisałem generalnie o zakupie nowego telefonu i o tym jaką rolę
przy tym wyborze odgrywa cena. Dla przykładu, mocno zastanawiam
się właśnie nad zakupem Amazon Fire Phone... I właśnie jego cena
jest porównywalna z ceną iPhone 5S, a więc nie odgrywa dużej roli...
Co mnie przyciąga do Amazona? Ano właśnie szybsza kamera
(aparat foto) i nastawienie na odnajdywanie produktów w sieci po
obrazku - no i ciekawi mnie ten ich ekran pseudo-3D - chcę się tym
po prostu trochę pobawić... Ale rewelacji i ochów-achów nie oczekuję.

> Owszem, ładnie to wygląda, pewnie również na dobrym
> poziomie działa, ale żeby aż tak się za to cenili..

To znaczy jak się cenili?

Uważasz może, że iPhone jest jakoś wyjątkowo drogi?

Chyba nie zauważasz dużej ilości dużo droższych
smartfonów na rynku... Oraz tego, że w okolicach
ceny iPhone 5S plasuje się mnóstwo innych smartfonów.

Zerknij na listę cen słuchawek (bez SIMlocka/abonamentu):
Asus Padfone 2 $929
Samsung Galaxy Round $784
Asus Padfone Infinity $698
Huawei Ascend P6 $691
HTC One (M8) $654
Amazon Fire Phone $649
Apple iPhone 5S $635
LG Optimus 4X HD $606
Samsung Galaxy S5 $587
HTC Butterfly S $565
Sony Xperia Z2 $564
Nokia Lumia 620 $550
Motorola ES400S $549

Nie macie u siebie w Polsce Galaxy Round czy Asusowego PadFone
lub Huawei Ascend że tylko iPhone jest dostępny z tych "drogich"?
Wiem, że Amazona Fire nie macie, bo ma wyłączność w USA z AT&T.
To, że polski rynek jest specyficzny jakoś zniekształca Ci obraz cen...

> Kiedyś iPhone był prekursorem, jednak na dzień dzisiejszy nie wnosi już
> nic nowego/innowacyjnego. Można powiedzieć że jest tylko popłuczynami po
> innych producentach. Widać to choćby po coraz większych ekranach w
> kolejnych modelach.

Generalnie rzecz biorąc rynek smartfonów jest dojrzały od paru ładnych lat
i producenci nie bardzo wiedzą czym już mogą przyciągnąć do siebie
nowych klientów... Przedmiot ten spowszedniał po prostu, smartfon
nie jest dziś niczym niezwykłym ani wzbudzającym ochy i achy...
Co wnosi takiego nowego i innowacyjnego Samsung? Motorola? HTC?
Ich kolejne wersje to też ciut szybszy procek, ciut większy i jaśniejszy
ekran, ciut więcej pamięci itp, itd... Nie rewolucyjne zmiany a ewolucyjne.

do góry

"Trybun" <I...@j...com> wrote in message
news:53e61b6e$0$2375$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2014-08-09 14:13, Pszemol pisze:
>>
>>> Tak z ciekawości - jaka jest dla Ciebie cena graniczna nowego telefonu,
>>> powyżej której go już nie kupisz?
>>
>> A Ty masz jakaś sztywną granicę ceny? Ile ona wynosi?
>
> No, jak dla mnie ta granica wynosiła 600zł..

Czemu 600zł a nie np. 500zł? Czemu nie 700zł?
Jak doszedłeś do wysokości tej granicy?
Emocjonalnie? Racjonalnie? Jakie kryteria?

Jaką wagę przy wyborze ma ta granica? Chyba
niezbyt dużą, skoro zdecydowałeś się na dopłatę...

> Jednak przez przypadek (gwarancyjna wymiana sprzętu+
> dopłata 250zł) stałem się właścicielem urządzenia
> wycenianego na 850zł.

Co sprawiło że zdecydowałeś się na dopłatę 250zł
powyżej swojej granicy? Czy gdybyś kupił telefon
"na raty" to granica byłaby wyższa czy taka sama?
Innymi słowy: przeraża Cię gdy koszt telefonu jest
zaprezentowany jako jednorazowa kwota a gdyby
był rozpisany na raty lub ukryty w abonamencie
to już przełknąłbyś to łatwiej?

do góry

Użytkownik Pszemol P...@P...com ...

>>>> Tak z ciekawości - jaka jest dla Ciebie cena graniczna nowego
>>>> telefonu, powyżej której go już nie kupisz?
>>>
>>> A Ty masz jakaś sztywną granicę ceny? Ile ona wynosi?
>>
>> No, jak dla mnie ta granica wynosiła 600zł..
>
> Czemu 600zł a nie np. 500zł? Czemu nie 700zł?
> Jak doszedłeś do wysokości tej granicy?
> Emocjonalnie? Racjonalnie? Jakie kryteria?
>
> Jaką wagę przy wyborze ma ta granica? Chyba
> niezbyt dużą, skoro zdecydowałeś się na dopłatę...

Ja mam w sumie podobną.
Z czego wynika?
Abo wszystko za free to koszt rzedu 40zł miesiecznie.
Abo ze smarfonem za złotówke to koszt 60zł miesiecznie.
Telefon uzywam najczesciej 2 lata.
60-40 = 20zł x 24miesiace - 480zł.

Stać mnie na drozszy ale nie widze zadnego sensu inwestowania w tego typu
sprzet, zwłaszcza ze jego zywot moze sie bardzo szybko skonczyc (zniszczyc,
zgubic etc)

do góry

Marek wrote:

> On Fri, 8 Aug 2014 19:55:23 +0000 (UTC), Pszemol <P...@P...com>
> wrote:
> > - szybszy procesor A8 w którym każdy rdzeń taktowany jest 2Ghz
>
> Co ma znaczyć enigmatyczne "każdy"? Ile tych rdzeni ma być, całe 2?

No ze 4 przynajmniej, bo 4x2.3GHz juz na rynku jest u konkurentow.

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

do góry

"Rafał Grzelak" <s...@d...com> wrote in message
news:xn0j5lca75c9qz000@news.atman.pl...
> Marek wrote:
>
>> On Fri, 8 Aug 2014 19:55:23 +0000 (UTC), Pszemol <P...@P...com>
>> wrote:
>> > - szybszy procesor A8 w którym każdy rdzeń taktowany jest 2Ghz
>>
>> Co ma znaczyć enigmatyczne "każdy"? Ile tych rdzeni ma być, całe 2?
>
> No ze 4 przynajmniej, bo 4x2.3GHz juz na rynku jest u konkurentow.

w iOS? bo w Androidzie to być może i 8 rdzeni potrzebne aby telefon
płynnie pracował, ale iOS jak do tej pory działa bardzo sprawnie
i płynnie na procesorze A7 w iPhone5S a ten ma tylko 2 rdzenie...
Trzy takie telefony znam w grupie swoich znajomych i bardzo
szybko i płynnie pracują. Nawet wcześniejsza generacja telefonów,
iPhone5 (bez literki S) na procesorze A6 (dual-core 1.3GHz) bardzo
dobrze/szybko działa.

do góry

"Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message
news:XnsA384A12A4E65Dbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
>>> No, jak dla mnie ta granica wynosiła 600zł..
>>
>> Czemu 600zł a nie np. 500zł? Czemu nie 700zł?
>> Jak doszedłeś do wysokości tej granicy?
>> Emocjonalnie? Racjonalnie? Jakie kryteria?
>>
>> Jaką wagę przy wyborze ma ta granica? Chyba
>> niezbyt dużą, skoro zdecydowałeś się na dopłatę...
>
> Ja mam w sumie podobną.
> Z czego wynika?
> Abo wszystko za free to koszt rzedu 40zł miesiecznie.
> Abo ze smarfonem za złotówke to koszt 60zł miesiecznie.
> Telefon uzywam najczesciej 2 lata.
> 60-40 = 20zł x 24miesiace - 480zł.

Nie bardzo rozumiem - Twoja granica ceny uzależniona
jest od ofert operatorów w abonamentach? A z jakiej racji?

> Stać mnie na drozszy ale nie widze zadnego sensu inwestowania w tego typu
> sprzet, zwłaszcza ze jego zywot moze sie bardzo szybko skonczyc
> (zniszczyc,
> zgubic etc)

Czyli gdybyś "widział sens" to granicę byś podniósł?

Co do zniszczenia/zgubienia to stosunkowo niedrogo można wykupić
ubezpieczenie telefonu właśnie od zgubienia/zniszczenia/zalania wodą itp.

I nie używałbym tutaj słowa "inwestowanie" bo zakup przedmiotu
użytkowego, jeśli nie jest używane do robienia kasy w biznesie
nie jest żadną inwestycją tylko zwyczajną konsumpcją.

Obaj jednak mając swój pułap cenowy na granicy 1/4 ceny iPhone
(i innych, jemu podobnych słuchawek) jesteście bardzo poszkodowani
bo odcinacie sobie dostęp do całkiem fajnych i miłych zabawek :-)

do góry

Dnia Sat, 9 Aug 2014 13:59:36 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
> Użytkownik Pszemol P...@P...com ...
>>>>> Tak z ciekawości - jaka jest dla Ciebie cena graniczna nowego
>>>>> telefonu, powyżej której go już nie kupisz?
>>>> A Ty masz jakaś sztywną granicę ceny? Ile ona wynosi?
>>> No, jak dla mnie ta granica wynosiła 600zł..
>> Czemu 600zł a nie np. 500zł? Czemu nie 700zł?

> Ja mam w sumie podobną. Z czego wynika?
> Abo wszystko za free to koszt rzedu 40zł miesiecznie.

No, powiedzmy. Z internetem itp ... faktycznie 40 zl.

> Abo ze smarfonem za złotówke to koszt 60zł miesiecznie.

Naprawde ?

> Telefon uzywam najczesciej 2 lata.
> 60-40 = 20zł x 24miesiace - 480zł.
> Stać mnie na drozszy ale nie widze zadnego sensu inwestowania w tego typu
> sprzet, zwłaszcza ze jego zywot moze sie bardzo szybko skonczyc (zniszczyc,
> zgubic etc)

Ale sens zainwestowania 480 zl jednak widzisz. A potem jeszcze
patrzysz w cenniki ... doplacisz 100zl i masz lepszy, doplacisz 200 to
masz jeszcze lepszy itp

A w ogole to czemu jednak inwestowac te 480zl, mozna sobie abo za 30
zl i najtanszy telefon ze sklepu za 79 :-)

A przeciez moglo te 2 lata minac, telefon ciagle dziala ... nowy
telefon mimo wszystko ?

Ja sie tam z Pszemolem zgadzam - chce ktos miec dobry telefon, to
granicy nie stawia. Zycie czasem stawia ... ale nie wszystkim.
Ale z drugiej strony - po co przeplacac za zabawke ? :-)

J.

do góry

Użytkownik Pszemol P...@P...com ...

>>>> No, jak dla mnie ta granica wynosiła 600zł..
>>>
>>> Czemu 600zł a nie np. 500zł? Czemu nie 700zł?
>>> Jak doszedłeś do wysokości tej granicy?
>>> Emocjonalnie? Racjonalnie? Jakie kryteria?
>>>
>>> Jaką wagę przy wyborze ma ta granica? Chyba
>>> niezbyt dużą, skoro zdecydowałeś się na dopłatę...
>>
>> Ja mam w sumie podobną.
>> Z czego wynika?
>> Abo wszystko za free to koszt rzedu 40zł miesiecznie.
>> Abo ze smarfonem za złotówke to koszt 60zł miesiecznie.
>> Telefon uzywam najczesciej 2 lata.
>> 60-40 = 20zł x 24miesiace - 480zł.
>
> Nie bardzo rozumiem - Twoja granica ceny uzależniona
> jest od ofert operatorów w abonamentach? A z jakiej racji?
>
Akurat obecnie tak.
Tylko kwestia optymalizacji wydatku.
Można kupic w tej cenie cos od Polskich abo albo np. coś chinskiego o
parametrach porównywalnych z jakims S4/S5.
Sam nie wiem co lepsze.

>> Stać mnie na drozszy ale nie widze zadnego sensu inwestowania w tego
>> typu sprzet, zwłaszcza ze jego zywot moze sie bardzo szybko skonczyc
>> (zniszczyc,
>> zgubic etc)
>
> Czyli gdybyś "widział sens" to granicę byś podniósł?
>
Zapewne.
Ale takiego sensu nie widze. Ale jestem otwarty.
Na razie nie trafiłem na nic, co powodowałoby chęc dołożenia.
Może podpowiesz?

> Co do zniszczenia/zgubienia to stosunkowo niedrogo można wykupić
> ubezpieczenie telefonu właśnie od zgubienia/zniszczenia/zalania wodą
> itp.
>
Niedrogo to znaczy?

> I nie używałbym tutaj słowa "inwestowanie" bo zakup przedmiotu
> użytkowego, jeśli nie jest używane do robienia kasy w biznesie
> nie jest żadną inwestycją tylko zwyczajną konsumpcją.
>
To tylko czepianie się słówek.

> Obaj jednak mając swój pułap cenowy na granicy 1/4 ceny iPhone
> (i innych, jemu podobnych słuchawek) jesteście bardzo poszkodowani
> bo odcinacie sobie dostęp do całkiem fajnych i miłych zabawek :-)
>
Ty kupujesz iphona.
Ja telefon i TV czy lapka.
Nastepnym razem Ty kupujesz iphona. A ja cos tanszego i dokładam do
czegokolwiek innego.
To tylko kwestia wyboru.

do góry

W dniu 2014-08-08 o 21:55, Pszemol pisze:
> Z najnowszych wycieków wygląda na to, że najnowszy iPhone6 będzie miał:
> - duży akumulator o pojemności 2100mAh

No to może w końcu wytrzyma jeden, cały dzień normalnego użytkowania ;)


--
Maciej Dylski
"[...]Licznik Millera jest lepszym detektorem promieniowania
i zużywa o wiele mniej siana...[...]"

do góry