eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodynowy egzaminRe: nowy egzamin
  • Data: 2011-12-30 09:21:09
    Temat: Re: nowy egzamin
    Od: Arek <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-12-29 18:50, J.F pisze:


    >>> A praktyka ... jedzie taki doswiadczony kierowca, 30 lat bez wypadku, a
    >>> przepisy ... kompletnie zapomnial. Przynajmniej na tym poziomie
    >>> szczegolowosci ktory jest w trudniejszych pytaniach wymagany.
    >>> pamieta o pierwszenstwie z prawej strony - ale rzadko stosuje, czesciej
    >>> jedzie na pamiec llub na szersza droge, lub na zachowanie tego z
    >>> prawej :-)
    >
    >> Tego nie da się uniknąć. Jednak nie jest to argument za tym aby nowi
    >> kierowcy bez doświadczenia wiedzieli jeszcze mniej. Wręcz przeciwnie
    >> powinni nadrabiać wiedzą braki praktyczne.
    >
    > Nie da sie tej wiedzy na drodze zastosowac, jesli bedzie wygladala tak
    > jak wyglada.
    > W zasadzie to ten nasz kodeks dobry jest ... ale jak zaczalem zadawac
    > pytania ze znajomosci to sam pisales ze za trudne i poprosisz o takie z
    > testu :-)

    Jak najbardziej się da. Na egzaminie nie wymagają znajomości niuansów,
    których próbujesz się doszukiwać, bo nie są one do niczego potrzebne.



    > ale uczyles sie ustawy i rozporzadzenia o znakach czy testow ? :-)
    >
    > Byc moze dlatego ze poswieciles tylko dwa dni, to nie dostrzegasz tych
    > niuansow w ktore nas ustawodawca wpuscil.

    Być może dlatego nauczyłem się tego co jest potrzebne, bez brnięcia w
    nadinterpretację, które sprawiają, że przestajesz rozumieć kwestie
    zasadnicze.

    > Ale nie tylko niuansow, takze zwyklej wiedzy. Ot chocby takie proste
    > pytanie - czy majac PJ kategorii B moge pozyczyc lawete i przywiezc
    > sobie samochod z Niemiec na niej.
    > I znow analiza prawna na 10 minut co najmniej - pod warunkiem szybkiego
    > komputera :-)

    I na co mi ta wiedza? Jak będę chciał pożyczyć lawetę to poświecę 5min i
    sobie sprawdzę.


    >> Ale co to wnosi?
    >
    > Po pierwsze - jezdzisz, a nie wiesz. Wiec pewnie stwarzasz zagrozenie
    > parkujac czasem w poblizu przejazdu :-)
    >
    > A po drugie - takie pytania na egzaminach byly, i tez trzeba bylo wiedziec.

    Po pierwsze jak nie jestem pewien czy mogę się zatrzymać to się nie
    zatrzymuje. Zresztą jeżeli zatrzymanie w danym miejscu mogło by stanowić
    jakieś zagrożenie to zwykle są dodatkowe znaki poziome.

    A po drugie, raczej na pewno w chwili gdy zdawałem to takie rzeczy
    miałem w głowie. Teraz mogę pewnych kwestii nie pamiętać.

    >>>> A jeżeli chodzi o pytania dot. trójkąta, czy drogi hamowania, zwykle
    >>>> dwie odpowiedzi są totalnie absurdalne i jedna poprawna.
    >>> No coz, patrz te swiatla przeciwmglowe.
    >
    >> No i?
    >
    > No i tym razem odpowiedz wygladajaca dosc sensownie okazala sie
    > podchwytliwie bledna.

    Czyli? Nie wiem o jakiej błędnej odpowiedzi piszesz.

    > Podobnie mozna pytac o cala mase innych rzeczy, ktore wygladaja
    > rozsadnie, ale nie sa prawnie wymagane.

    Zależy dla kogo. Dla Ciebie sensownie wydaje się włączenie tylnych
    przeciwmgłowych. Dla mnie jest to głupota.

    >> Ale co próbujesz udowodnić? Sprzeczasz się ze mną, że kierowca widząc
    >> znak ostrzegawczy powinien zachować szczególną ostrożność? Twierdzisz,
    >> że nie powinien czy co dokładnie?
    >
    > Ja tylko w kwestii czy "powinien" to "powinien, ale nie musi" czy
    > "powinien, bo musi" :-)

    Pytanie ciągle aktualne, co próbujesz udowodnić? Gdybyś miał w
    odpowiedzi słowo "musi" to Twoje dywagacje, czy na pewno musi miały by
    odrobinę sensu. Ale jest słowo "powinien" co sprawia, ze wątpliwości nie ma.

    Twoje nadinterpretacje sprawiają, że gubisz podstawowy sens.


    >>> Mylisz sie - tzn znow nie pamietasz dokladnie :-)
    >
    >> W czym się myle, w tym, że nie wiem o jaki Ci chodzi błąd czy że nie
    >> mam PJ na ciężarowe?
    >
    > Masz PJ takze na ciezarowe. Do masy dopuszczalnej ... pewnie wiesz :-)

    Nie mam. Pewnie wiesz, że to zupełnie inna kategoria PJ.

    >>>> Ale w tym przypadku wydaje mi się, że A,B. Ale nie jestem pewien jak
    >>>> to jest w ich przypadku. Bo w osobowych tylne przeciwmgłowe można
    >>>> używać jak widoczność jest mniejsza niż 50m.
    >>
    >>> No i co bys zaznaczyl ? Pomyslmy .. wlaczyc przeciwmglowe we mgle nie
    >>> zaszkodzi ...
    >
    >> Przecież napisałem A i B. Zamiast wymyślać co mam na myśli przeczytaj.
    >> Dokładnie tak samo traktuj przepisy. Za dużo wymyślasz.
    >
    >> Tak nawiasem, nie wiem dlaczego piszesz, że nie zaszkodzi włączyć
    >> tylnych przeciwmgłowych? Przecież to oślepia kierowców za Tobą i nie
    >> wolno tego włączać jeśli widoczność nie jest odpowiednio niska.
    >
    > Ja tylko nasladuje twoj tok myslenia. skoro testy sa latwe, i np
    > powinien zachowac szczegolna ostroznosc, to pewnie w pierwszym czytaniu
    > dojdziesz do wniosku ze powinien i wlaczyc swiatla pm we mgle :-)
    >
    > I bledna odpowiedz :-)

    Jest jednak różnica pomiędzy zachowaniem ostrożności w przypadku znaku
    ostrzegającym o niebezpieczeństwie a włączeniem tylnych
    przeciwmgielnych. Po prostu udowodniłeś, że nie potrafisz logicznie
    myśleć, co może tłumaczyć Twoje zdanie o trudności banalnie prostych
    egzaminów.

    A co do odpowiedzi to gdzie zrobiłem błąd? Bo jestem pewien na 99,9% że
    udzieliłem poprawnej.


    >>> A kierowca auta ciezarowego to akurat powinien zaparkowac na pierwszym
    >>> parkingu. Odstawic obowiazkowa przerwe a nie marnowac czas tachografu
    >>> snujac sie z predkoscia dostosowana :-)
    >
    >> Znowu coś wymyślasz, są jakieś przepisy zabraniające poruszania się
    >> samochodów ciężarowych we mgle.
    >
    > Nie ma, ale pojedzie 40km/h. Poczekalby pare godzin i pojechalby 70km/h
    > i w przepisowym czasie pracy zajechal dalej niz turlajac sie we mgle.

    Znowu Twoje dziwne nadinterpretacje. Skoro przepisy nie zakazują jechać
    to może jechać. Myślę, że on wie lepiej, niż Ty, co będzie dla niego
    lepsze. Zwłaszcza, ze posługujesz się dość specyficzną logiką.


    A.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: