-
31. Data: 2009-09-23 11:31:01
Temat: Re: nie ma to jak "uprzejmość" kierowcy!
Od: amos <g...@g...com>
On 23 Wrz, 13:22, gildor <g...@N...gazeta.pl> wrote:
> boszz.. chłopaku, my tu dywagujemy o konkretnej sytuacji kto jest winny,
> a nie o tym, że ktoś ma więcej kasy i znajomości, tak?
To bylo jedynie w ramach ciekwostki. Faktycznie zszedlem z tematu w
swich dywagacjach.
> EOT
;)
pozdrawiam
amos
-
32. Data: 2009-09-23 15:31:20
Temat: Re: nie ma to jak "uprzejmość" kierowcy!
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
gildor wydusił z siebie te słowy:
>>
>> a mnie sie wydaje, ze wlasnie moto nie miałby szans na obrone i wg
>> mnie napewno zostałby uznany za winnego...
>
> gdyż ponieważ?
>
gdyż ponieważ najechał go od tyłu, gdyż ponieważ manewr
omijania/wyprzedzania należy wykonywac zachowująć bezpieczną* odległość,
gdyż ponieważ jest motocyklistą i to w polsce jest pojeratywna nazwa
(*) bezpieczna odległość to jak szczególna ostrożność. Niby nic, a wszystko
mozna pod to podciągnąć.
--
Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V
-
33. Data: 2009-09-23 16:32:35
Temat: Re: nie ma to jak "uprzejmość" kierowcy!
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
Kuba (aka cita) pisze:
> gildor wydusił z siebie te słowy:
>>> a mnie sie wydaje, ze wlasnie moto nie miałby szans na obrone i wg
>>> mnie napewno zostałby uznany za winnego...
>> gdyż ponieważ?
>
> gdyż ponieważ najechał go od tyłu, gdyż ponieważ manewr
> omijania/wyprzedzania należy wykonywac zachowująć bezpieczną* odległość,
> gdyż ponieważ jest motocyklistą i to w polsce jest pojeratywna nazwa
skuter to był. jak Ci ktoś zajedzie drogę powodując kolizję, to też się
podłożysz, że Twoja wina? jesteś niesamowitym pesymistą. a czy wg Ciebie
fakt, że to zostało nagrane kamerą, jest bez znaczenia dowodem? a że
gość ma pasażera więc świadka, to ciągle wg Ciebie nie do udowodnienia,
że gość by wymusił pierwszeństwo? a to że widać, że bez kierunkowskazu
wjechałby na pas to też bez znaczenia?
strasznie chrzanisz, wiesz? widzisz sytuacje a chcesz ją widzieć jakoś
po swojemu, tak?
> (*) bezpieczna odległość to jak szczególna ostrożność. Niby nic, a
> wszystko mozna pod to podciągnąć.
szczególna ostrożność i bezpieczna odległość, są wtedy zachowane, kiedy
z mojego powodu nie wystąpi kolizja. proste?
--
- gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
-
34. Data: 2009-09-23 16:47:31
Temat: Re: nie ma to jak "uprzejmość" kierowcy!
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
gildor wydusił z siebie te słowy:
> skuter to był. jak Ci ktoś zajedzie drogę powodując kolizję, to też
> się podłożysz, że Twoja wina? jesteś niesamowitym pesymistą. a czy wg
> Ciebie fakt, że to zostało nagrane kamerą, jest bez znaczenia
> dowodem? a że gość ma pasażera więc świadka, to ciągle wg Ciebie nie
> do udowodnienia, że gość by wymusił pierwszeństwo? a to że widać, że
> bez kierunkowskazu wjechałby na pas to też bez znaczenia?
> strasznie chrzanisz, wiesz? widzisz sytuacje a chcesz ją widzieć jakoś
> po swojemu, tak?
uścislijmy najpierw kilka rzeczy bo raz piszesz o tym konkretnym nagraniu, a
raz gdybasz co by bylo gdyby.
Jesli mówimy o tym nagraniu - to nie ma problemu, bo nie ma kolizji, a
samochód nie zmienił pasa ruchu.
Jesli mówimu co by bylo gdyby ten samochód zmienił pas ruchu .. i ten skutr
by to nagrał i doszło by do kolizji.. to pewnie wina bylaby samochodu
Ale jesli mówimy o codziennosci, kiedy nie mamy kamer na kaskach i pasażerów
za plecami ... to obawiam sie, ze sprawa nie bylaby taka prosta.
>
>> (*) bezpieczna odległość to jak szczególna ostrożność. Niby nic, a
>> wszystko mozna pod to podciągnąć.
>
> szczególna ostrożność i bezpieczna odległość, są wtedy zachowane,
> kiedy z mojego powodu nie wystąpi kolizja. proste?
gorzej, ze jesli do kolizji dojdzie, a nie bedzie nagrania wideo ... to moze
okazać sie trudnym udowodnić wine/niewine i wtedy sprawa odległości i
ostrożności (tej szczegółnej) może nagle obrócić sie przeciwko nam.
--
Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V
-
35. Data: 2009-09-23 16:52:01
Temat: Re: nie ma to jak "uprzejmość" kierowcy!
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
Kuba (aka cita) pisze:
> gildor wydusił z siebie te słowy:
>
>
>> skuter to był. jak Ci ktoś zajedzie drogę powodując kolizję, to też
>> się podłożysz, że Twoja wina? jesteś niesamowitym pesymistą. a czy wg
>> Ciebie fakt, że to zostało nagrane kamerą, jest bez znaczenia
>> dowodem? a że gość ma pasażera więc świadka, to ciągle wg Ciebie nie
>> do udowodnienia, że gość by wymusił pierwszeństwo? a to że widać, że
>> bez kierunkowskazu wjechałby na pas to też bez znaczenia?
>> strasznie chrzanisz, wiesz? widzisz sytuacje a chcesz ją widzieć jakoś
>> po swojemu, tak?
>
> uścislijmy najpierw kilka rzeczy bo raz piszesz o tym konkretnym
> nagraniu, a raz gdybasz co by bylo gdyby.
nie, to Ty tak robisz, pisząc, że będzie winny. więc skoro zakładasz
jakieś interpretacje osób trzecich konkretnej sytuacji, to ja Ci ją
wyraznie pokazuję tą sytuację. tak czy nie?
> Jesli mówimy o tym nagraniu - to nie ma problemu, bo nie ma kolizji, a
> samochód nie zmienił pasa ruchu.
a o czym mielibyśmy innym pisać?
> Jesli mówimu co by bylo gdyby ten samochód zmienił pas ruchu .. i ten
> skutr by to nagrał i doszło by do kolizji.. to pewnie wina bylaby samochodu
> Ale jesli mówimy o codziennosci, kiedy nie mamy kamer na kaskach i
> pasażerów za plecami ... to obawiam sie, ze sprawa nie bylaby taka prosta.
no i widzisz. nadinterpretowujesz sytuacje, tylko po co?
>>> (*) bezpieczna odległość to jak szczególna ostrożność. Niby nic, a
>>> wszystko mozna pod to podciągnąć.
>>
>> szczególna ostrożność i bezpieczna odległość, są wtedy zachowane,
>> kiedy z mojego powodu nie wystąpi kolizja. proste?
>
>
> gorzej, ze jesli do kolizji dojdzie, a nie bedzie nagrania wideo ... to
> moze okazać sie trudnym udowodnić wine/niewine i wtedy sprawa odległości
> i ostrożności (tej szczegółnej) może nagle obrócić sie przeciwko nam.
korek, są swiadkowie, tal czy nie? telefony trzeba pozbierac, skoro juz
wykraczamy poza samą sytuację.
--
- gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
-
36. Data: 2009-09-23 17:01:06
Temat: Re: nie ma to jak "uprzejmość" kierowcy!
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Wed, 23 Sep 2009 18:47:31 +0200, Kuba (aka cita) <y...@w...pl>
wrote:
[...]
> Ale jesli mówimy o codziennosci, kiedy nie mamy kamer na kaskach i
> pasażerów za plecami ... to obawiam sie, ze sprawa nie bylaby taka
> prosta.
Dlatego ja jeżdżę z kamerką na kasku. ;-) Biorąc pod uwagę że kosztowała
mnie 2 baki benzyny to uważam ją za dobrą inwestycję, i mam nadzieję
że nigdy nie będzie mi potrzebna ;-)
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650
-
37. Data: 2009-09-23 17:04:21
Temat: Re: nie ma to jak "uprzejmość" kierowcy!
Od: Qlfon <r...@l...pl>
Lublin:)
Z mojego doświadczenia powiem, że to niezbyt częste zjawisko tamże.
generalnie jest nieźle. Na południe od Rzeszowa zaczyna się gorzej....
--
Qlfon, Kraków
-
38. Data: 2009-09-23 18:26:51
Temat: Re: nie ma to jak "uprzejmość" kierowcy!
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
gildor wydusił z siebie te słowy:
> korek, są swiadkowie, tal czy nie? telefony trzeba pozbierac, skoro
> juz wykraczamy poza samą sytuację.
w jakim sweicie żyjesz. Zmieni sie swiatło na zielone i wszyscy pojadą..
nawet jak będziesz leżał z otwartym złamaniem kręgosłupa ...
--
Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V
-
39. Data: 2009-09-23 18:27:21
Temat: Re: nie ma to jak "uprzejmość" kierowcy!
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Leszek Karlik wydusił z siebie te słowy:
> On Wed, 23 Sep 2009 18:47:31 +0200, Kuba (aka cita) <y...@w...pl>
> wrote:
>
> [...]
>> Ale jesli mówimy o codziennosci, kiedy nie mamy kamer na kaskach i
>> pasażerów za plecami ... to obawiam sie, ze sprawa nie bylaby taka
>> prosta.
>
> Dlatego ja jeżdżę z kamerką na kasku. ;-) Biorąc pod uwagę że
> kosztowała mnie 2 baki benzyny to uważam ją za dobrą inwestycję, i
> mam nadzieję że nigdy nie będzie mi potrzebna ;-)
no fajnie. Ale mało jednak osob jeździ z kamerką ..
--
Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V
-
40. Data: 2009-09-23 18:45:14
Temat: Re: nie ma to jak "uprzejmość" kierowcy!
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 23 Sep 2009 09:22:32 +0200, osobnik zwany Marek B
wystukał:
> cześć
>
> wśród kierowców puszek też zdarzają się debile ale nie szufladkujmy
> wszystkich jako tych złych.
>
> 1:25
> http://www.youtube.com/watch?v=wZxwehTVArM&NR=1
>
> osobiście zaniósłbym nagranie na policję i niech karają za głupotę.
ale co? ten Escort? się boisz takich drobnych ruchów to nie jeździj pasem
dla motocykli. Się spodziewałem jakiegoś zajechania drogi abo co
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett