Dnia Sat, 02 May 2009 13:05:24 +0200, TGor napisał(a):

> Obawiam się, że armata, którą wytoczono na paru łonabispryciarzy będzie
> jednak odpalona i chłopaki mogą się bronić, że karty kupili legalnie i
> opłacali rachunki sumiennie (no, naruszyli warunki umowy, ale za to nie
> idzie się siedzieć, tylko op wyłącza telefon). Sąd powoła ekspertów a
> oni będą z Plusa.

ZTCW to rachunki już dawno nie wchodzą w rachubę, bo już dawno nikt nie
używal w tym interesie kart abo, zresztą karty abo to teraz najdroższym
spobem korzystania z komórki.
To były - po raz kolejny podkreślam - ZTCW - karty prepaidowe, gdzie już w
ogóle nie ma mowy o naruszeniu umowy. Owszem, regulamin świadczenia usług
jest naruszany, ale JEŻELI sąd uzna, że skoro operator FCT płacił dokładnie
takie same stawki jak każdy z nas kupujący kartę w kiosku, to nie ma mowy o
działaniu na szkodę operatora (bo albo wszyscy użytkownicy pp działają na
szkodę abo żaden, tertium non datur), to już krok do wpisu do rejestru
klauzul zabronionych. Jak powiedziałem - będzie conajmniej śmiesznie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.