Andrzej Bursztynski <_...@p...pl> wrote:

> To chyba jest normalne, że każdy chce mieć jak najtaniej i jak najlepiej?
> To nie jest mentalność tylko natura ludzka i trudno się temu dziwić.
Tak. normalne, ale polska rzeczywistosc nie bardzo do tego przystaje.
Co do tych cen to tak jest.
U nas niestety jedna firma uzywa swojego monopolizmu by wytepic innych.

> Wszystko fajnie, tyle że .. my mówimy o Neo 512kbps za 149/199zł/miesiąc.
> Ceny są najwyższe w Europie, w takiej np. Belgii można wielokrotnie taniej
> mieć 1500kbps od ręki, a ja czekam na tę sławetną Neo na próbe za 1zł 4-ty
> tydzień i jak do świąt mnie podłączą to będzie sukces..
A to sobie jeszcze pewnie poczekasz :)))
W sumie od nowego roku bedzie kolejna promocja to moze jeszcze potrwac.
Wiadomo wiecej zamowien = wiecej pracy => wiecej zamieszania.

Zauwaz tez ze Belgia ma inna infrastrukture niz Polska.
U nas tepsa zachowuje sie jak M$ w stosunku do linuxa. Zrobic wszystko by
wytepic. A gdyby sie udalo wytepic to mozna dyktowac ceny bo po prostu juz
nikogo wiecej nie bedzie.

Zapewne znasz cene polpaku z wszystkimi jego "niezbednikami", oraz usluge DSL
1Mbps. Ceny roznia sie kilka krotnie. Druga rzecz to peeringi.
Tepsa nigdy nie chce zestawiac peeringu z kims. Zawsze chce by to ktos od niej
wzial i slono za to placil.

Jakas tam nadzieje mam ze po nowym roku cos moze dgrnie w tej sprawie, ale ...
mowi sie na to "przedwczesny optymizm". Bardzo nikla szansa jest, ale jednak
jakas znikoma JEST.

--
Wiesiek