-
11. Data: 2011-07-21 12:42:01
Temat: Re: motocykl z Anglii
Od: "huck" <2...@w...pl>
Użytkownik "Piotr Klimek" <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.j2fqus.iee.usenet@piko.homelinux.net...
/../
>> Sporo motocykli oferowanych np. w "otomoto"
>> pochodzi z Anglii. Chodzi mi po głowie jakaś
>> BMK-ka turystyczna (R1100RT bądź 1150).
>> Może jakieś Ąda Paneuropean?
>> Czy np. trzeba wymieniać lampę?
>> Ceny tych motongów są dość rozsądne w porównaniu
>> z cenami z innych źródeł, dlaczego?
bo to pan panie zgniłki som az miło
trafiło do mnie pare armatur z albionu co to miały w blachach dziury na
wylot
albo ostatnio taka inazuma co to wygladała jak motocykl w starej reklamie
hammerita
pozdroo
huck
-
12. Data: 2011-07-21 12:56:12
Temat: Re: motocykl z Anglii
Od: Monster <a...@o...pl>
W dniu 2011-07-21 14:21, morghul pisze:
>> Tak,jak masz dziwny WK w okolicy:-)
>
> Ale co ma byae w nim dziwnego? Pierwsze s?ysze ?e mo?esz mieae
> jaki? problem jak masz V5C, t?umaczenie, umowe, zwolenienie z VAT
> i przegl?d. A przegl?d to jak napisa? ttomek - jak jaki?
> diagnosta ma problem z lamp? to jedziesz do innego który nie ma
> problemu.
>
Dziwna pani z okienka która wie lepiej i już.
Poguglaj za wątkami o dziwnych przypadkach,było trochę dziwnych sytuacji.
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem
-
13. Data: 2011-07-21 13:30:41
Temat: Re: motocykl z Anglii
Od: "morghul" <m...@t...pl>
> Dziwna pani z okienka która wie lepiej i już.
> Poguglaj za wątkami o dziwnych przypadkach,było trochę dziwnych
> sytuacji.
OK, ja rozumiem że urzędasy mają swoje szajby ale przecież
człowiek rozumny z tym sobie radzi a nie rozkłada ręce i płacze a
większość tych problemów wynika z tego że ludzie ściągają sprzęty
problematyczne w sprawach papierów. Jakieś rozbitki, z aukcji,
bez dowodów itd. ;)
--
morghul
-
14. Data: 2011-07-21 13:35:04
Temat: Re: motocykl z Anglii
Od: Monster <a...@o...pl>
W dniu 2011-07-21 15:30, morghul pisze:
> OK, ja rozumiem ?e urzedasy maj? swoje szajby ale przecie?
> cz?owiek rozumny z tym sobie radzi a nie rozk?ada rece i p?acze a
> wiekszo?ae tych problemów wynika z tego ?e ludzie ?ci?gaj? sprzety
> problematyczne w sprawach papierów. Jakie? rozbitki, z aukcji,
> bez dowodów itd. ;)
>
No wiadomo,trzeba sobie radzić,tylko czasem latania sporo..
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem
-
15. Data: 2011-07-21 13:57:02
Temat: Re: motocykl z Anglii
Od: "Seoman" <r...@t...op.pl>
AZ wrote:
> Czym zdziwic? Rejestrowanie motocykla z Anglii to jakis wyczyn jest?
Ja miałem problem z maszyną zupełnie normalną, na legalu, udokumentowaną, i tak
dalej. Był jeden feler z papierami - próby rejestracji trwały dłuuugooo.
Odsyłano mnie od okienka do okienka w kilku urzędach. Po radykalnej odmowie
urzędniczki "szeregowej" zawsze kończyło się rozmową z naczelnikiem, i dopiero
wtedy okazywało się, że niewykonalne jest wykonalne. A chodziło o to, że
brakowało mi umowy między moim sprzedawcą, a jeszcze poprzednim właścicielem.
Było to w dowodzie rejestracyjnym pojazdu, włącznie z podpisami, ale kwitu nie
miałem, ani możliwości zdobycia go. Ach, czy muszę wspominać, że kilka kroków
pośrednich w urzędzie w jednym mieście było absolutnie niemożliwe i sprzeczne z
przepisami, a w drugim załatwione od ręki bez skrzywienia?
Przeciętny szarak, taki jak ja, rejestruje maszynę raz na ruski miesiąc i
zazwyczaj nie orientuje się we wszystkich urzędniczych wymaganiach i
obowiązkach. Ja, post factum, nasłuchałem się przeróżnych historii o tym, jak to
"byli tacy w mojej sytuacji" i "nie załatwili". Ja się uparłem, ale trochę mnie
to nerwów kosztowało.
Pozdrawiam,
Seoman
-
16. Data: 2011-07-22 08:07:33
Temat: Re: motocykl z Anglii
Od: "J_K_K" <J...@i...fm>
Użytkownik "Seoman" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j09b9s$8f5$...@i...gazeta.pl...
brakowało mi umowy między moim sprzedawcą, a jeszcze poprzednim
właścicielem.
----------------
Pierwsze słyszę, żeby żądali poprzedniej umowy sprzedaży (w tym do aut)
Przecież od tego mają miesiąc na sprawdzenie / miękki dowód ...
Pzdr
JKK
-
17. Data: 2011-07-28 21:50:21
Temat: Re: motocykl z Anglii
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-07-21, marider <m...@g...pl> wrote:
>
> Powiedz to Policji, ci sa coraz bardziej kumaci..
>
No bardzo som kumaci:
- Te xenony to tak fabrycznie?
- Jak kupilem to juz byly
- Hmmm... a z ktorego roku ten motocykl?
- 2003
- No to nie wydaje mi sie ze byly fabrycznie
- Ja sie nie znam, tak kupilem
- Sprowadzany?
- Tak, z... Niemiec
- Aha no to w porzadku
A na lampie wszystko jak byk napisane...
--
Artur
ZZR 1200
-
18. Data: 2011-07-28 23:04:08
Temat: Re: motocykl z Anglii
Od: "morghul" <m...@t...pl>
> Powiedz to Policji, ci sa coraz bardziej kumaci..
Jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie... a przecież Pan diagnosta
przegląd podbił więc to on ma się znać a nie ja.
--
morghul
-
19. Data: 2011-07-29 10:04:45
Temat: Re: motocykl z Anglii
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
W dniu 29.07.2011 01:04, morghul pisze:
>> Powiedz to Policji, ci sa coraz bardziej kumaci..
>
> Jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie... a przecież Pan diagnosta
> przegląd podbił więc to on ma się znać a nie ja.
Ty. nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności
- gildor