-
61. Data: 2009-07-21 06:40:33
Temat: Re: moto jako wół roboczy - jaki dla początkujacego
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
Kuba (aka cita) pisze:
> gildor wydusił z siebie te słowy:
>> do biura? co Ty do biura rakiety kupujesz? maszyny do pisania. chyba
>> że ma pracować 24/7 nawet jako workstacja, np dla admina.
>> albo z przyzwyczajenia pani basia, bo chce dużą klawiaturę.
>> albo bo pan informatyk chce serwisować i musi zarobić ;P
>
> a czy ja zwracałem uwage na rakietność, czy tanszość?
tanszość to chyba nie wielka. jeśli w ogóle.
>>> I na koniec - komputerów używaja też inni pracownicy niż sekretarki i
>>> prezesi oraz informatycy.
>>
>> stacjonarny to może dla grafika się jeszcze nada, ale Nemrod też już
>> dziubie na lapie.
>> stacjonarne to prehistoria :) serwery jedynie.
>
> sam jestes prehistoria. W stacjonarnym biurze, gdzie sie pracuje siedząc
> na tyłku teraz i jeszcze baaardzo długo stacjonarka będzie wygodniejsza
> i tansza.
mam inne zdanie.
--
gildor
9'99
-
62. Data: 2009-07-21 07:12:25
Temat: Re: moto jako wół roboczy - jaki dla początkujacego
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
gildor wydusił z siebie te słowy:
> Kuba (aka cita) pisze:
>> gildor wydusił z siebie te słowy:
>>> do biura? co Ty do biura rakiety kupujesz? maszyny do pisania. chyba
>>> że ma pracować 24/7 nawet jako workstacja, np dla admina.
>>> albo z przyzwyczajenia pani basia, bo chce dużą klawiaturę.
>>> albo bo pan informatyk chce serwisować i musi zarobić ;P
>>
>> a czy ja zwracałem uwage na rakietność, czy tanszość?
>
> tanszość to chyba nie wielka. jeśli w ogóle.
otóż wielka.
Nie widzisz różnicy, bo porównujesz najtańsze laptopy, z najtańszymi
stacjonarkami.
Jak zaczniesz sie wgłębiać co kotek ma w srodku - okaze sie, ze różnice sa
conajmniej dwukrotne,.
>> sam jestes prehistoria. W stacjonarnym biurze, gdzie sie pracuje
>> siedząc na tyłku teraz i jeszcze baaardzo długo stacjonarka będzie
>> wygodniejsza i tansza.
>
> mam inne zdanie.
bo nie masz doczynienia z tymi zagadnieniami, jak widac .. to i nie znasz
sie na rzeczy. Zajmij sie więc tym, czym sie zajmujesz, a o innych rzeczach
posłuchaj od ludzi związanych z tamatem.
Przede wszytskim nie widzisz różnicy, między np. handlowcem, ktory powinien
miec laptopa a nie stacjonarke, a np. księgową, ktora pracuje stacjonarnie w
biurze, nie bierze roboty do domu, nie wspominając już o problemach
związanych z wynoszeniem danych z firmy itd.
Podłączanie wygodnej klawiatury do laptopa, monitora odsuniętego kawałek
dalej niż LCD laptopa ... itd.
ps. wg Twojej teorii coś takiego jak stacje dokujące do laptopów to w ogole
jest jakiś durny wymysł - tak?
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI
-
63. Data: 2009-07-21 07:13:04
Temat: Re: moto jako wół roboczy - jaki dla początkujacego
Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>
Użytkownik "gildor" <g...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h415nj$eb6$4@news.onet.pl...
> Michał Gut pisze:
>> poniekad kierujac sie dokladnie takimi samymi przeslankami kupilem
>> piaggio:)
>
> Amil? aleś się zmienił
kto?
chiba jakas pomylka
-
64. Data: 2009-07-21 07:15:27
Temat: Re: moto jako wół roboczy - jaki dla początkujacego
Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>
Użytkownik "Tytus z Fabryki" <f...@0...pl> napisał w wiadomości
news:h417a9$fve$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Siemka
>
> ***Użytkownik "Michał Gut"
> nie potrzebuje generowania wrazen na moto - mnie cos jest potrzebne do
> wozenia dupy ze sprzetem na kilku kilkunastokilometrowych odcinkach.
>
> A ja leciutko napomkne ze kompy nie przepadaja za wibracjami o
to ryzyko z jakim musze sie zmierzyc
dysk wyłączony jest duzo bardzoej odporny na wibracje - chociaz nie
niezniszczalny
w samochodzie w bagazniku tez skacze - tez jakis patent musze wymuyslec
-
65. Data: 2009-07-21 07:15:27
Temat: Re: [OT] moto jako wół roboczy - jaki dla poczštkujacego
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Tue, 21 Jul 2009 08:32:41 +0200, gildor <g...@n...gazeta.pl> wrote:
[...]
> Ty, ale stacjonarne kompy niczym sie teraz nie różnią od laptopów.
> oprócz tego, że są wieksze.
Oraz tego, że można im dowolnie ustawić monitor i klawiaturę, czego z
laptopem nie zrobisz. Dla ergonomii pracy przy biurku to dosć istotne,
jak ktoś siedzi przed kompem 8 godzin.
[...]
> pecet to przeżytek. czas się pogodzić z tym :)
Widać że nie grasz w nowe gry. ;->
(Ja też nie bardzo, bo mam tylko laptopy w domu :-)))
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650, Fujitsu-Siemens i Dell
-
66. Data: 2009-07-21 07:16:42
Temat: Re: moto jako wół roboczy - jaki dla początkujacego
Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>
>> Jeśli nie czujesz wiatru we włosach, to jeździj dalej puntem:-)
>
> Mozna kupic cabrio i dalej czuc wiatr w czuprynie.
albo stanac sobie na klifie w chłapowie:)
-
67. Data: 2009-07-21 07:17:48
Temat: Re: moto jako wół roboczy - jaki dla początkujacego
Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>
Użytkownik "Monster" <"alpy2usun _to"@op.pl> napisał w wiadomości
news:h414ut$scd$1@news.onet.pl...
> Michał Gut pisze:
>
>> wiekszy silnik? czemu skuterek - w sumie jedyna roznica o jakiej wiem to
>> przelozenia bezstopniowe w skuterze
> Jeśli na wół roboczy to lepiej,masz spory bagażnik pod siedzeniem,no i
> podłogi-mniej chlapie.Rozważałeś skuter z płaską podłogą i wożenie kompa w
> przekroku?
probowalem narazie na swoim - nie miesci sie
w poprzek wystaje za bardzo i nie bardzo mam co z nogami zrobic
-
68. Data: 2009-07-21 07:24:14
Temat: Re: moto jako wół roboczy - jaki dla początkujacego
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
Kuba (aka cita) pisze:
> gildor wydusił z siebie te słowy:
>> Kuba (aka cita) pisze:
>>> gildor wydusił z siebie te słowy:
>>>> do biura? co Ty do biura rakiety kupujesz? maszyny do pisania. chyba
>>>> że ma pracować 24/7 nawet jako workstacja, np dla admina.
>>>> albo z przyzwyczajenia pani basia, bo chce dużą klawiaturę.
>>>> albo bo pan informatyk chce serwisować i musi zarobić ;P
>>> a czy ja zwracałem uwage na rakietność, czy tanszość?
>> tanszość to chyba nie wielka. jeśli w ogóle.
>
> otóż wielka.
> Nie widzisz różnicy, bo porównujesz najtańsze laptopy, z najtańszymi
> stacjonarkami.
> Jak zaczniesz sie wgłębiać co kotek ma w srodku - okaze sie, ze różnice
> sa conajmniej dwukrotne,.
Ty, a po co komu jako maszyna do pisania, wypasny dżifors czy inne
peryferia gamebojowców?
>>> sam jestes prehistoria. W stacjonarnym biurze, gdzie sie pracuje
>>> siedząc na tyłku teraz i jeszcze baaardzo długo stacjonarka będzie
>>> wygodniejsza i tansza.
>>
>> mam inne zdanie.
>
> bo nie masz doczynienia z tymi zagadnieniami, jak widac .. to i nie
> znasz sie na rzeczy. Zajmij sie więc tym, czym sie zajmujesz, a o innych
> rzeczach posłuchaj od ludzi związanych z tamatem.
hyhyhy. interesujące :)
> Przede wszytskim nie widzisz różnicy, między np. handlowcem, ktory
> powinien miec laptopa a nie stacjonarke, a np. księgową, ktora pracuje
> stacjonarnie w biurze, nie bierze roboty do domu, nie wspominając już o
> problemach związanych z wynoszeniem danych z firmy itd.
widzę.
> Podłączanie wygodnej klawiatury do laptopa, monitora odsuniętego kawałek
> dalej niż LCD laptopa ... itd.
>
> ps. wg Twojej teorii coś takiego jak stacje dokujące do laptopów to w
> ogole jest jakiś durny wymysł - tak?
a gdzie ja to napisałem? przecież to argument na moją korzyść :)
przecież to ułatwienie, ale i potwierdzenie Twojej teorii, bo zwiększa
koszty laptopa :)
ps. od coś koło ponad 15 lat pracuje informatycznie, kolego Kubo :)
aktywnie, więc pozwól, że posłucham Cię i zajmę się tym, czym się
zajmuję, a o motocyklach będę słuchał innych ludzi :)
EOT
--
gildor
9'99
-
69. Data: 2009-07-21 07:25:26
Temat: Re: moto jako wół roboczy - jaki dla pocz?tkujacego
Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>
>>Natomiast pozostaje pytanie co bedzie z przewozonym (dowolnie)
>>komputerem po glebie...
>
> Pewnie to samo co wtedy gdy w bagaznik punto wjedzie wiekszy samochod.
biore to w ryzyko ale jesli bede przewozil komputer klienta i KTOS we mnie
pacnie - jego oc placi za szkody, te z kompa rowniez
jesli ja pacne to co innego. zawsze bedzie istnialo prawdopodobienstwo
wygenerowania straty przy jakims zdarzeniu. np kiedys powstał mi w suficie
sklepu przeciek w nocy dokladnie nad laptopem klienta. konsekwencje znane.
koszty pokrylem ja...
-
70. Data: 2009-07-21 07:25:58
Temat: Re: [OT] moto jako wół roboczy - jaki dla poczštkujacego
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
Leszek Karlik pisze:
> On Tue, 21 Jul 2009 08:32:41 +0200, gildor <g...@n...gazeta.pl> wrote:
>
> [...]
>> Ty, ale stacjonarne kompy niczym sie teraz nie różnią od laptopów.
>> oprócz tego, że są wieksze.
>
> Oraz tego, że można im dowolnie ustawić monitor i klawiaturę, czego z
> laptopem nie zrobisz. Dla ergonomii pracy przy biurku to dosć istotne,
> jak ktoś siedzi przed kompem 8 godzin.
>
> [...]
>> pecet to przeżytek. czas się pogodzić z tym :)
>
> Widać że nie grasz w nowe gry. ;->
mam swoje ulubione tytuły i innych nie chce mi się tykać :)
zawsze za nową wersją gry musze kupić nową grafike wiec powoli mam już
dość :)
> (Ja też nie bardzo, bo mam tylko laptopy w domu :-)))
kup sobie jakies PS3 :) dzieci mi dorastaja, bede mial wymowke ze im
trza kupic :)
EOT
--
gildor
9'99