-
Data: 2011-01-04 11:27:16
Temat: Re: mniej niz 4000 zabitych w 2010 roku?
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Artur Maśląg wrote:
> W dniu 2011-01-03 16:53, =Marcos= pisze:
>>> Tylko zastanawia mnie dlaczego spada liczba wypadków? Światła ;-) czy
>>> pierdolec fotoradarowy?
>>>
>>> Bo liczba autostrad czy jakość dróg niekoniecznie się zmienia na plus
>>> dużą skalę.
>>
>> Wymiana samochodów na nowe, bezpieczniejsze. Teraz prawie każdy ma ABS.
>> Prawie wszyscy korzystają z opon zimowych.
>
> Jeszcze długo to nie będzie prawdą.
Średni wiek samochodu w Polsce jest mniejszy niż np. w Danii -- i do
AFAIR 13 lat. W roku 1998 to różne Passaty, Corolle i takie ABS miały.
ABS nie było głównie w samochodach klasy A i B.
>
>> No i jeszcze jedno: w latach '90 mieliśmy pewną fazę - tzw. "leczenie
>> malucha". Wcześniej wszyscy mieli Maluchy.
>
> Też się nie zgodzę.
>
>> Prędkość maksymalna 120km/h z
>> wiatrem w plecy. Fiat 125p czy Polonez - niewiele lepiej. A potem nagle
>> wszyscy kupują Ople Kadetty, Fordy Sierra, a co bogatsi Mercedesa 300E i
>> jazda z prędkością 150km/h drogą krajową, a 200km/h autostradą była
>
> Moje wrażenia są zupełnie inne. Poldon spokojnie biegał szybciej
> niż te 120km/h, a wbrew obiegowej opinii golfy, kadety, czy
> inne sierry wcale nie były specjalnie szybsze. Nie wspomnę już o tym
> że poldon był od nich dużo bezpieczniejszy.
Biernie może tak. Czynnie -- mam wątpliwości. Taki poldon 1.5GLE to była
nieprawdopodobna krowa -- powyżej 90km/h to to się nie chciało
rozpędzać. Dało się dojść do 150km/h, ale mając kilka kilometrów pustej
drogi. 65koni vs 1100kg blachy z kanciatą aerodynamiką to zbytnio nie
fruwało.
> Takie łady (których
> było mnóstwo) też biegały bardzo ładnie.
Łady miały lepsze silniki. Nawet zwykła kanciata 2107 1.6 miała 80 koni
i była przy tym nieco lżejsza od poldolota. O Samarze nie ma co wspominać.
> MB 300E to był rzadkością
> na naszych drogach i w sumienie nie tylko na naszych.
>
>> pokazaniem nowego statusu.
>
> LOL - 'status' to pokazywały (i pokazują) golfery i inne zapchlone
> bmw, którym młodzież drze ile fabryka da.
>
>> Mam wrażenie, że tak mniej więcej do 2000
>> roku ludzie jeździli po autostradach w Polsce szybciej niż teraz.
>
> Wrażenie może i masz, ale ja mam inne. Ludzie jeździli coraz szybciej
> i ruch zaczął jakoś normalnieć po jakimś czasie od wejścia do
> EU. Jednak z pewnym zastrzeżeniem - sukcesywnie rosła (i rośnie) ilość
> zachowań patologicznych (jazda agreswyna, z prędkością zdrowo
> wyższą niż jakiekolwiek mało rozsądne granice, do tego z brakiem
> szacunku do innych)
Chyba nie jeździłeś w latach 90-tych... czy może zapomniał wół jak
cielęciem był. Albo raczej po prostu zmyślasz, żeby mieć przeciwną opinię.
>
>> Obecnie gdy jadę spokojnie prawym pasem 110-130km/h, lewym pasem
>> wyprzedzają mnie z niewiele większą prędkością.
>
> A gdzie tak spokojnie?
Np. A1, różne S-ki, itd... Jechałem latem A1 z prędkością 130-140 (wg
GPS) -- wyprzedzało mnie całkiem niewielu i może 1-2 (na całej północnej
A1) jechało wyraźnie szybko. Wyprzedziłem o wiele-wiele więcej.
> Może część tych przeciętnych inaczej wie,
> że akurat kręci się po trasie passat na stosownych numerach?
Po A1? BTW miałem CB, nie kręcił się...
>
>> A 10-20 lat temu na tej
>> samej autostradzie co chwilę śmigało mi jakieś BMW, Audi czy inny
>> Mercedes z prędkością oscylującą między 180-250km/h.
>
> A która to taka autostrada? Jakoś na przestrzeni ostatnich 10-20 lat
> nie przypominam sobie autostrady w Polsce, po której by co chwilę
> śmigało coś w granicach 180-250km/h.
A2. jakieś 19-12lat temu -- sznurek (dość rozrzedzony) jechał 160-180, a
w cale często coś przelatywało szybciej.
>
>> Ludzie jakoś przeszli "leczenie malucha" i otrzeźwieli.
>
> Jak wyżej napisałem (w sumie nie pierwszy raz) - ruch od dawna
> normalnieje, ale wzrosła ilość zachować zdecydowanie odbiegających
> od normalności.
>
Ale spadła liczba wypadków. Zatem albo to ci "normalni" powodują
najwięcej wypadków albo (co bardziej prawdopodobne) to co opisujesz nie
ma wiele wspólnego z rzeczywistością.
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
Następne wpisy z tego wątku
- 04.01.11 12:41 RoMan Mandziejewicz
- 04.01.11 13:49 Artur Maśląg
- 04.01.11 13:50 Artur Maśląg
- 04.01.11 15:35 Artur Maśląg
- 04.01.11 15:50 J.F.
- 04.01.11 15:54 J.F.
- 04.01.11 15:57 J.F.
- 04.01.11 17:05 Sebastian Kaliszewski
- 04.01.11 17:27 Artur Maśląg
- 04.01.11 17:24 Sebastian Kaliszewski
- 04.01.11 17:27 Sebastian Kaliszewski
- 04.01.11 17:50 Shrek
- 04.01.11 17:50 J.F.
- 04.01.11 18:07 Artur Maśląg
- 04.01.11 18:27 RoMan Mandziejewicz
Najnowsze wątki z tej grupy
- Tak wiem.... To oczywiste ale jak oni dzisiaj dziadują na materiale
- Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
- Dyrektor Toyoty miał rację. Elektryki to ślepa uliczka
- spalinki
- Odśnieżanie samochodu(1)
- wpadłem kołem w dziurę nocusz zdarza się
- Nigdy
- Odśnieżanie samochodu
- PV teraz
- Czy chodzenie jest ekologiczne?
- skurwiałe miasto
- e-paper
- Ściemniacze na parkingach
- kilka pytań o klimę
- genialny pomysł
Najnowsze wątki
- 2025-02-27 potwierdzenie notarialne dokumentow tozsamosci ze zdjeciem
- 2025-02-27 Warszawa => Account Manager - Sprzedaż Usług Rekrutacyjnych <=
- 2025-02-27 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-02-27 Warszawa => Mid IT Recruiter <=
- 2025-02-27 Warszawa => Expert Recruiter 360 <=
- 2025-02-27 Warszawa => Junior Rekruter <=
- 2025-02-27 China-Kraków => Key Account Manager IT <=
- 2025-02-27 Warszawa => Sales Assistant <=
- 2025-02-27 Kraków => Frontend Vue Developer <=
- 2025-02-27 Re: Zwolniony z IKEA za "wąty" przeciw firmowej promocji LGBT-IQ+ przywrócony do pracy - SN odrzucił kasacje (sygn. akt I PSK 62/24)
- 2025-02-27 Częstochowa => Manager ds. produktu <=
- 2025-02-27 Warszawa => Business Systems Analyst <=
- 2025-02-27 Nagranie poglądowe
- 2025-02-26 Zasilacz USB na ścianę.
- 2025-02-26 Błonie => Specjalista ds. public relations <=