W dniu 2016-06-05 o 10:32, Piotr Wyderski pisze:
> sundayman wrote:
>
>> Jest sobie źródło zasilania 10V, z którego można pobrać max 2mA.
>
> LND150 i zenerka. Albo rezystor. MOSFET zubożony będzie jednak
> lepszy, bo ten ma prąd nasycenia dokładnie takiego rzędu i zasilacz
> będzie działał do Vin=500V, ogranicza moc rozpraszana wybranej
> obudowy. Kilka zasilaczy beztransformatorowych 230V małych prądów
> w ten sposób popełniłem (największy na 4mA), sprawują się świetnie i są
> mikroskopijne.

OK, tylko przy 2mA to dostepna zenerka na takie napięcie będzie
pracowała na kolanie charakterystyki. To nie jest fajne, chociaż na
pewno lepsze niż bez zenerki. No chyba, że poszukasz zenerki na naprawdę
małą moc. Ale sam tranzystor jest fajny.

Pozdrawiam

DD

do góry

Przy dwoch miliamperach dioda zenera malej mocy bedzie dzialala.

do góry

W dniu 2016-06-05 o 16:39, Zenek Kapelinder pisze:
> Przy dwoch miliamperach dioda zenera malej mocy bedzie dzialala.

Owszem, ale kiepsko. Popatrz na charakterystyki - część producentów
pokazuje Iz(Uz) albo odwrotnie. Zresztą dobry zwyczaj mówi, żeby nie
pracować z zenerką poniżej 10% prądu maksymalnego. Jest tu pewien zapas,
ale to całkiem mądre podejście.

Pozdrawiam


DD

do góry

> LND150 i zenerka. Albo rezystor. MOSFET zubożony będzie jednak
> lepszy, bo ten ma prąd nasycenia dokładnie takiego rzędu i zasilacz
> będzie działał do Vin=500V, ogranicza moc rozpraszana wybranej
> obudowy. Kilka zasilaczy beztransformatorowych 230V małych prądów
> w ten sposób popełniłem (największy na 4mA), sprawują się świetnie i są
> mikroskopijne.

To jest dobra koncepcja panie rezyseze.
Ale faktycznie lepiej by było pewnie z jakąś diodą zenera na małe prądy.
Niby "micropower zener diode" są ale jakoś nie widzę żadnej z prądem
zenera poniżej 1.9mA

do góry

> rzuć okiem na to:
>
> https://www.youtube.com/watch?v=kXoPr6Vorzg
>
> o ile dobrze rozumiem film i Twoje potrzeby, cały zasilacz na tak niski
> prąd da się poskładać z rezystora i kondensatora - które ograniczają
> prąd i diody zenera z kondensatorem w celu ograniczenia napięcia.
> ToMasz

no rzuciłem. Aż muszę sprawdzić czy to w praktyce zadziała.
Cena tutaj nie gra roli, więc jeżeli ten TPS62177DQCT będzie ok, to
pewnie on zostanie, ale z ciekawości sprawdzę jak (albo czy) to z
zenerką zadziała...

do góry

sundayman pisze:
>
>> rzuć okiem na to:
>>
>> https://www.youtube.com/watch?v=kXoPr6Vorzg
>>
>> o ile dobrze rozumiem film i Twoje potrzeby, cały zasilacz na tak niski
>> prąd da się poskładać z rezystora i kondensatora - które ograniczają
>> prąd i diody zenera z kondensatorem w celu ograniczenia napięcia.
>> ToMasz
>
> no rzuciłem. Aż muszę sprawdzić czy to w praktyce zadziała.
> Cena tutaj nie gra roli, więc jeżeli ten TPS62177DQCT będzie ok, to
> pewnie on zostanie, ale z ciekawości sprawdzę jak (albo czy) to z
> zenerką zadziała...

Zobacz jeszcze MCP1702.


--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:nivpj7$ga0$1@node2.news.atman.pl...
> Jest sobie źródło zasilania 10V, z którego można pobrać max 2mA.
> Potrzeba zrobić 4 do 5V, które z kolei będzie służyło do zasilania czegoś,
> co pobiera powiedzmy 100uA - 500uA.
>
> Najprostsze rozwiązanie : tranzystor w układzie wtórnika z diodą zenera
> chyba zeżre ten dostępny prąd na samego siebie ?
> Czego by tu użyć ?
>
Potrzebowałem kiedyś dawno zasilacz 5V, który gdy nie obciążony marnowałby
jak najmniej prądu.
Skończyło się wtedy na Torex:XC6216 z ELFy.
P.G.

do góry

Dariusz Dorochowicz wrote:

> OK, tylko przy 2mA to dostepna zenerka na takie napięcie będzie
> pracowała na kolanie charakterystyki.

Dla zwykłych zenerek owszem, ale czy to jest problem, to
zależy od charakterystyki obciążenia. Jeśli obciążeniem
jest procesor, który równie dobrze działa w zakresie 1,8..5V,
to po co stabilizować lepiej?

> To nie jest fajne, chociaż na pewno lepsze niż bez zenerki.

Bez zenerki obciążenie może zobaczyć zabójcze napięcie,
z nią może być ono za niskie. Wolę ten drugi wariant. :-)

> No chyba, że poszukasz zenerki na naprawdę małą moc.

W sieci w minutę znalazłem takie na 250uA produkcji Microsemi,
ale dostępności detalicznej nie sprawdzałem. Poza tym to nie
musi być zenerka: w sieci widziałem kiedyś stabilizator IIRC
na CA3086 działający od 10uA.

> Ale sam tranzystor jest fajny.

Bardzo. Ponadto jego źródło w tym zastosowaniu znajduje się
na potencjale VDD, więc bramka z łatwością może znaleźć się
na potencjale ujemnym i być sterowana z MCU, więc ten sam
tranzystor można jednocześnie wykorzystać zarówno w charakterze
ogranicznika w zasilaczu, jak i modulatora do jednokierunkowej
transmisji danych przez sieć zasilającą -- prościej już się
chyba nie da. :-)

Pozdrawiam, Piotr

do góry

W dniu 2016-06-06 o 12:42, Piotr Wyderski pisze:
> Dariusz Dorochowicz wrote:
>
>> OK, tylko przy 2mA to dostepna zenerka na takie napięcie będzie
>> pracowała na kolanie charakterystyki.
>
> Dla zwykłych zenerek owszem, ale czy to jest problem, to
> zależy od charakterystyki obciążenia. Jeśli obciążeniem
> jest procesor, który równie dobrze działa w zakresie 1,8..5V,
> to po co stabilizować lepiej?

To, że działa przy różnych napięciach nie znaczy, że będzie dobrze
działał przy napięciu zmieniającym się. Niestety jedno nie oznacza
drugiego.

>> To nie jest fajne, chociaż na pewno lepsze niż bez zenerki.
>
> Bez zenerki obciążenie może zobaczyć zabójcze napięcie,
> z nią może być ono za niskie. Wolę ten drugi wariant. :-)

Czyli zenerka jako zabezpieczenie? Trochę mało.

>> No chyba, że poszukasz zenerki na naprawdę małą moc.
>
> W sieci w minutę znalazłem takie na 250uA produkcji Microsemi,
> ale dostępności detalicznej nie sprawdzałem. Poza tym to nie

No i to jest kłopot z zenerkami. Jakbyś miał inne parametry, pomysł jest
super, ale przy zadanych to taki sobie. Zamiast szukania miniaturowej
zenerki prościej wziąć gotowy scalak klasy MCP1702/1703 (nie mówię że
akurat te) plus dwa kondensatory - i dużo mniej prądu zeżre, i
stabilizację zapewni nieporównywalną. Kosztuje podobnie jak ten LND, też
do dostania "za rogiem", przynajmniej jak ktoś mieszka w Łodzi ;)
Co innego jakbym miał zrobić stabilizator na 30V zasilany z 200 (piszę
na pałę bez liczenia).

> musi być zenerka: w sieci widziałem kiedyś stabilizator IIRC
> na CA3086 działający od 10uA.

Popatrz jaki sam ten scalak jest wielki ;)

>> Ale sam tranzystor jest fajny.
>
> Bardzo. Ponadto jego źródło w tym zastosowaniu znajduje się
> na potencjale VDD, więc bramka z łatwością może znaleźć się
> na potencjale ujemnym i być sterowana z MCU, więc ten sam
> tranzystor można jednocześnie wykorzystać zarówno w charakterze
> ogranicznika w zasilaczu, jak i modulatora do jednokierunkowej
> transmisji danych przez sieć zasilającą -- prościej już się
> chyba nie da. :-)

No, pomysłów do wykorzystania można mieć sporo.

Pozdrawiam

DD

do góry

On Sun, 5 Jun 2016 01:52:06 +0200, sundayman
<s...@p...onet.pl> wrote:
> Najprostsze rozwiązanie : tranzystor w układzie wtórnika z diodą
zenera

Najprostsze rozwiązanie: dzielnik napięcia.

do góry