-
1. Data: 2010-01-27 16:34:15
Temat: Re: mikrokontrolery z dowolnie remapowalnymi pinami?
Od: MKi <e...@t...op.pl>
Piotr "Curious" Slawinski pisze:
> pomyslalem ze zapytam, bo moze sie przydac a moze juz jest produkowane...
>
> chodzi o mozliwosc dowolnego prze-mapowania pinow, wliczajac w to piny z
> 'funkcjami specjalnymi' typu timery, pwm, itd.
>
> remapowanie wejsc/wyjsc analog i oscylatora niekoniecznie (to wiem ze
> trudniej zrobic)
>
> samo remapowanie zagaduje oparte byloby o jakies proste fpga w scalaczku,
> pamietam ze ktos mi raz wspominal o picach z wbudowanym fpga, ale to raczej
> wiekszego kalibru urzadzonka zdaje sie byly ...
>
Coś w tym stylu robi SiLabs.
W ich procesorkach jest coś o nazwie "priority crossbar", czym
określa się jakie piny portów służą jakim peryferiom. jest to
dość dowolnie konfigurowalne, ale nie całkowicie dowolne,
na przykład zazwyczaj pierwszy UART jest na sztywno, a drugi
można zmieniać, ale Tx i Rx muszą być "obok" siebie. Wejścia
analogowe do jednego/dwóch ADC ustala się z kolei multiplekserem,
czasem też nie ze wszystkich portów. Oscylator jest na sztywno,
ale jest też wewnętrzny, więc zewnętrznego można nie podłączać
w ogóle.
Pozdrowienia,
MKi
-
2. Data: 2010-01-27 17:07:30
Temat: Re: mikrokontrolery z dowolnie remapowalnymi pinami?
Od: "entroper" <e...@C...spamerom.p0czta.on3t.pll>
Użytkownik "MKi" <e...@t...op.pl> napisał w wiadomości
news:hjppu2$882$1@news.onet.pl...
> Coś w tym stylu robi SiLabs.
coś bardzo "w stylu"
więcej z tym problemów niż pożytku, tak naprawdę to działa w drugą stronę,
tzn jak się zdecydujesz, jakie chcesz peryferia, wtedy się dowiadujesz, na
jakich nogach wypadną.
Jedyna analogia z remapowaniem polega na tym, że istotnie, peryferia
przemieszczają się po pinach :)
e.
-
3. Data: 2010-01-29 16:49:50
Temat: Re: mikrokontrolery z dowolnie remapowalnymi pinami?
Od: MKi <e...@t...op.pl>
>> Coś w tym stylu robi SiLabs.
>
> coś bardzo "w stylu"
> więcej z tym problemów niż pożytku, tak naprawdę to działa w drugą stronę,
> tzn jak się zdecydujesz, jakie chcesz peryferia, wtedy się dowiadujesz, na
> jakich nogach wypadną.
> Jedyna analogia z remapowaniem polega na tym, że istotnie, peryferia
> przemieszczają się po pinach :)
Zgadza się, że nie ma pełnej dowolności.
Generalnie im więcej peryferii wykorzystasz,
tym mniejsza dowolność.
Ale zrobiłem na tych prockach parę projektów
nie przejmując się nigdy zanadto, gdzie wypadną
jakie peryferia - tylko raz musiałem w
gotowym prototypie ciąć ścieżki :)
Pewnie dlatego, że po którymś razie
ograniczenia ma się "we krwi" ;)
Pozdrowienia,
MKi