-
1. Data: 2019-08-14 17:11:35
Temat: mazda 6 2002 rocznik
Od: Bolko <s...@g...com>
Tak wiem że mazda rdzewieje.
Wiedziałem o tym jak kupowałem.
Problem jest taki że potrzebowałem auto które się nie zepsuje
w ciągu półroku robiąc trase Gliwice Kraków.
Auto w półroku zrobiło 20 kkm i zepsuło się raz.
Padł akumlator.
Problem drugi jest taki że ja przywiązuje się do samochodów.
Auto przejechało kolejne 20 kkm.
Warte jest 5 tysięcy.
I tylko ta rdza.
Objechałem kilka warsztatów blacharskich.
Z reguły machali rekami.
W końcu pojechałem do siebie na wieś.
Jest zakład gdzie robią dobrze i wszyscy ich chwalą.
Gość akurat robił jakiegoś pegouta.
Całe podwozie rozkręcone wyczyszczone do gołej blachy.
Fachowiec popatrzył na moją mazde i powiedział 4200 zł polskich.
Całe podwozie + dolny pas (nadkola i progi) zrobione.
Alternatywa :
kupić jakiegoś forda mondeo z 2010+ roku z tym silnikiem za 30kzł.
I zapomnieć o rdzy na 10 lat.
Ale 20 kzł to jest trochę kasy.
Co robić?
-
2. Data: 2019-08-14 17:21:06
Temat: Re: mazda 6 2002 rocznik
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 14 Aug 2019 08:11:35 -0700 (PDT), Bolko
> Warte jest 5 tysięcy.
Akurat, mojej M6 z 2007 (po lifcie) z przelotem 180tkm nie chcą
nawet za 10, pomimo że jestem pierwszym właścicielem. ;P Oddaję jutro
rodzicom żeby zajeździli do końca.
> Co robić?
Zapudrować syfa jak ci estetycznie nie odpowaida i jeździć póki nie
zaczniesz nóg podnosić podczas przejeżdżania przez kałuże. :P
--
Pozdor
Myjk
-
3. Data: 2019-08-14 21:23:34
Temat: Re: mazda 6 2002 rocznik
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
> Alternatywa :
> kupić jakiegoś forda mondeo z 2010+ roku z tym silnikiem za 30kzł.
> I zapomnieć o rdzy na 10 lat.
> Ale 20 kzł to jest trochę kasy.
>
> Co robić?
Kupić starsze Volvo i nie marudzić.
Mam z 2003, nalot półmilionowy i właśnie wózek zaliczył awarię... wężyk
raczył sobie sparcieć. Rdzę jak poszukasz, to znajdziesz, ale nie na
progach, a na rancie drzwi tylnych - obdarte od anteny CB.
Mam XC70D5, teraz warte może 15k, absolutnie niesprzedawalny samochód.
Nie opłaca się po prostu go sprzedawać :)
Poszukaj czegoś takiego.
Miłego.
Irek.N.
ps. zanim kupisz zrób dłuższą jazdę próbną, nie każdemu samochód z tak
"niezdecydowanym" układem kierowniczym odpowiada ;)