Wszystkie rośliny powodują zatrzymywanie wody opadowej i pobieranie jej z ziemi.
Nawet kaktusy. To niby dlaczego łąka miała by być skuteczniejsza i miała by pobierać
mniej wody z ziemi niż awokado? Znajdź sobie zdjęcia plantacji awokado. Krzaczory
rosną w sporych odstępach, na ziemi wykoszona trawa. Napisałeś że 600 litrów wody na
kilogram owoców. Pszenica tyle samo. Najmniej potrzebuje sorgo bo 300 litrów. Jak nie
jesz awokado to nie jedz i niż że zbóż, z wyjątkiem sorgo. Ziemniaki też nie ten
teges bo prawie tyle samo wody potrzebują co pszenica. Napisałeś że skupiam się na
jednym przypadku. A kto do kurwy nędzy dał linka do przypadku braku wody w
Skierniewicach? Chyba nie Ty bo taki co dał tego linka musi być baranem nie z tej
Ziemi. Jak się okazało nie brak deszczu był powodem braku wody w kranach, chociażby
dlatego że Skierniewice mają wodę ze źródeł podziemnych a nie z kałuż. Powiedz, ale
szczerze i otwarcie, czy jesteś takim baranem że dając linka z dupy liczyłeś że nie
sprawdzę?