eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodymandat+Re: mandat+
  • Data: 2022-12-03 19:31:46
    Temat: Re: mandat+
    Od: ii <i...@o...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 22.11.2021 o 14:02, J.F pisze:
    > On Sun, 21 Nov 2021 18:28:06 +0100, ii wrote:
    >> W dniu 08.11.2021 o 00:03, J.F pisze:
    >>> On Sun, 7 Nov 2021 21:46:12 +0100, ii wrote:
    >>>> W dniu 07.11.2021 o 18:17, J.F pisze:
    >>>>> On Fri, 5 Nov 2021 22:31:25 +0100, ii wrote:
    >>> [...]
    >>>>>>>>> Były tu dyskusje i wiesz, że nie chodzi stricte o brak jakichkolwiek
    >>>>>>>>> zasad. Z mojej strony podstawowa kwestia to usunięcie ograniczeń
    >>>>>>>>> prędkości na rzecz 3 kolorów.
    >>>>>>>
    >>>>>>> A te kolory to po co?
    >>>>>>
    >>>>>> Trudność drogi.
    >>>>>
    >>>>> To u nas by nie dzialalo, same czerwone by byly, czy jakie tam
    >>>>> najtrudniejsze :-)
    >>>>> Patrz na zakrety - chyba co drugi ma znak ostrzegawczy.
    >>>>
    >>>> Zakręty też można kolorami oznaczyć :-)
    >>>
    >>>
    >>> I to bylyby same czerwone :-)
    >>
    >> Pesymista.
    >
    > Pesymista to optymista dobrze poinformowany :-)
    >
    > No coz, moze przesadzam - jeszcze nie wszystkie zakrety sa oznakowane
    > "niebezpieczny zakret" :-)

    Obawy słuszne, ale ... jeśli wymagać 1/3 zielonych, 1/3 żółtych a reszta
    czerwonych to ... dobrze będzie wspierało.

    >
    >>>>> Poza tym ... te kolory jakos wymierne by byly?
    >>>>> Zebym wiedzial, ze jak jest np zólty, to ktos przejechal słuzbową
    >>>>> fabią, i stempelek przybil "da sie przejechac 90km/h na sucho,
    >>>>> sprawdzilem, data, podpis" :-)
    >>>>
    >>>> Tak, jak ograniczenia prędkości. Ale przecież Ci nie wyliczą ile masz
    >>>> jechać by nie wypaść z zakrętu bo to od samochodu zależy, opon i warunków.
    >>>
    >>> Jakies tam przecietne przyjac, zeby 99% samochodow nie wypadalo.
    >>
    >> To to by była prędkość zalecana a nie jest.
    >
    > No niekoniecznie - nie ma obowiazku jechac z zalecaną.

    Ale tam nie ma zalecanej, jest niskie ograniczenie, którego fizycznie
    nie ma. Gdyby była zalecana to byś mógł jechać i szybciej i wolniej. Ale
    nie wiedziałbyś jak bardzo musisz wziąć pod uwagę warunki. Temu 3 kolory.


    >
    >>> A jest jeszcze jakas "predkosc projektowa", tylko nie wiem jak to sie
    >>> dokladnie stosuje.
    >>
    >> Samochodu? Przecież samochód samochodowi nie jest równy.
    >
    > Drogi.
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%99dko%C5%9B%C4%8
    7_projektowa
    >
    > https://arslege.pl/predkosci-projektowe-drog/k360/a3
    7705/

    Pytanie raczej jaką "prędkość projektową" mają niemieckie autostrady bez
    ograniczeń prędkości.

    >
    >> Jest na drodze
    >> którą przejeżdżam taka nieoznaczona hopka na której Twizy skacze jak na
    >> poligonie a duże samochody w ogóle niczego nie czują. Daleko za znakiem
    >> "inne utrdunienia" czy ja on się nazywa z tabliczką "uszkodzona
    >> nawierzchnia".
    >
    > Bo u nas takie znaki powinny stac na granicach, z tabliczka
    > "obowiazuje na terenie calego kraju" :-)

    Tabliczki są złe, trzeba je czytać, nie każdy umie, nie każdy ma czas,
    nie zawsze widać. Dlatego kolory a nie coś innego.

    >
    > No dobra - przesadzam, miewamy rowne drogi :-)

    Największym obciachem są zwichrowane autostrady.

    >
    >> Co tam jadę to usiłuję przed nią zwolnić, ale nie udaje
    >> się jej wypatrzeć albo próbuję na kolejny raz zapamiętać.
    >
    > Zaznacz sobie jakos. Tylko dyskretnie.
    > Albo wpisz w nawigacje :-)

    Ale wiesz, wjeżdżam, łubuduuu, jestem kilka metrów dalej. [po wielu
    miesiącach, postawili 50, naprawili drogę, i łapią, takie wypaczenie]

    >
    >> Z zakrętami
    >> jest tak samo. Inaczej jedzie tylnionapędowiec a inaczej przednio.
    >
    > Jezdzilem sierrą, jezdzilem FWD ... bardzo podobnie.
    > No chyba ze deszcz, czy snieg/lod, to wtedy inaczej.
    > Na suchym asfalcie zapas bezpieczenstwa jest ogolnie duzy.

    I co, nie zawracała na śliskim? Maluch zawracał, Twizy zawraca ...

    >
    >> warunki to już w ogóle wszystko zmieniają. No ale można np podać kąt
    >> zakrętu przekładający się dość dobrze na trudność jego pokonania.
    >
    > Ale to nie tylko kąt, co też promien, pochylenie itp.

    A czy ja mówię, że nie. No ale te stałe można uwzględnić a śniegu czy
    deszczu już nie da się. Musi głowa pracować. Ale żeby pracowała musi być
    ostrzeżenie.

    >
    >> I oznaczyć go właśnie kolorem.
    >
    > Tylko co mi da kolor, jesli nie bede wiedzial wiedzial, jak sie to na
    > predkosc przeklada ?

    Jeszcze raz, nie liczy się ile może przejechać samochód bo to zależy od
    samochodu, są po prostu pewne zasady stawiania znaków. I o ile te zasady
    mają sens w przypadku znaków ostrzegawczych to z ograniczeniami
    prędkości nie ma to sensu.

    >
    >>> Tak czy inaczej - co mi pomoze jakis kolor zakretu ?
    >> Zadajesz głupie pytanie.
    >
    >
    >>>>>>>>> No i uczenie prowadzenia pojazdów w szkołach powszechnych. A także
    >>>>>>>>> kursy zbijające punkty.
    >>>>>>> A ten kurs to co ma dac?
    >>>>>> Refleksję.
    >>>>>
    >>>>> Cos w tym jest, ale nie lepiej szkolic tak wszystkich, przed wypadkiem
    >>>>> ?
    >>>> Chodzi o to, że jak ktoś ma dużo punktów to najwyraźniej sobie
    >>>> lekceważy. I tylko o to chodzi by nie lekceważył a nie by mu samochód
    >>>> zabrać, na wynagrodzenie wejść lub tp.
    >
    > Niby dobrze piszesz, ale myslisz, ze przestanie lekcewazyc po kursie?
    > Jak za nim jest np 20 lat szybkiej jazdy?

    Nie sądzę, w końcu jeździ bez wypadku te 20 lat, czyli bezpiecznie. No
    ale może się dowie, gdzie nie jest bezpiecznie. Ja tam nie przesądzam,
    że zawsze jadę bezpiecznie. Ale to +69 ... nie było nad czym zastanawiać
    się i czego bać, po prostu pyr pyr pyr.

    >
    >>>> Jak mu pokażesz autentyczne
    >>>> wypadki to się zastanowi. Sam bym się zastanowił gdybym miało okazję.
    >
    > to sobie youtube obejrzyj :-)

    Pokaż dobry materiał to obejrzę.

    >
    >>> To sobie poogladaj na youtube :-)
    >> Oglądasz np Froga i jaką masz z tego refleksję?
    >
    > Zbyt niebezpiecznie, ja bym tak nie pojechal.
    > I nawet nie o predkosc chodzi, tylko o to wciskanie.

    Które?

    >
    > Ale ... on wypadku nie mial.
    > https://www.youtube.com/watch?v=6YUBjJiF0tE

    Twizy jeszcze bardziej "wchodzi" :-)

    >
    > wiec pokazywac np to ?
    > https://www.youtube.com/watch?v=SaW55jlLOiA

    Często za krótkie fragmenty, ale np widać jak ludzie nie zareagowali a
    mogli.

    >
    >>> Ale zaraz - punkty chcesz dawac za kolizje, to nie wiadomo, czy sobie
    >>> lekcewazy, czy nie umie. Jak nie umie, to go trzeba doszkolic z jazdy.
    >>
    >> Może i z jazdy doszkolić. Byle nie było tak, że ktoś jeździ
    >> niebezpiecznie i nie zmienia tego.
    >
    > Jezdzi niebezpiecznie a kolizji nie ma. Jak Frog.

    Frog ponoć wymuszał i stąd miał kasę na te zabawy.

    ...
    >>> Aha.
    >>>
    >>>> Froga ... jakkolwiek nie uważam go za wielkiego przestępcę to bez
    >>>> wątpienia pozwala sobie na zbyt dużo, albo Najsztub, albo Durczok ... a
    >>>> ludzie naprawdę trafiają do więzień za błahe sprawy. Bo przepisy są tak
    >>>> zawiłe, że nie mając prawnika nikt tego nie ogarnia.
    >>>
    >>> Wiec czego chcesz dzieci uczyc ?
    >>
    >> Uważam, że powinne być oswojone z poruszaniem się po drodze. Np powinny
    >> więcej czasu spędzać poza szkołą ma wycieczkach.
    >
    > Przestepczosci to nie zlikwiduje.
    > A i jezdzic nie nauczy, bo z tramwaju, autobusu czy z buta to kiepsko
    > widac.

    Tu mi akurat chodziło o ogólne obycie a nie poruszanie po drogach. Iść
    do kina, sklepu, fryzjera, biwak a nie tylko w ławeczce propagandę łykać.

    >
    > Rower/skuter/hulajnoga elektryczna ?

    Tak, w podstawówce małe, w średniej normalny samochód.

    > To by bylo dobre ... ale kosztowne :-(

    Czemu miałoby być tanie?

    ...
    >
    >>> https://www.auto-swiat.pl/prawo-jazdy-zmiany-w-przep
    isach-od-czerwca-2018-roku/pc1f3z2
    >>> https://oskar-prawojazdy.pl/2019/02/18/zmiany-w-prze
    pisach-na-2019/
    >
    >>>>>> Skąd taki pomysł?
    >>>>> No wiesz - swietnie poslizgow nie opanuja.
    >>>>> Wiec moze lepiej, jak zapamietaja "na zwyklej drodze mozna 90, ale jak
    >>>>> jest sucho - na mokro wolniej".
    >>>>
    >>>> I co, tego nie "pamiętają"?
    >>>
    >>> chyba nie calkiem, skoro ilus tam wypada :-)
    >>
    >> Ale to jest teza, że nauczanie nie ma sensu czy jak?
    >
    > IMO - ma sens, ale wyobrazam to sobie tak - wyprowadzic na plyte
    > poslizgowa, prosze rozpedzic do 80, zahamowac, rozpedzic,
    > skrecic/ominac przeszkode. Koniec kursu.
    >
    > Do refleksji powinno wystarczyc.
    > podobnie uwazasz, czy jednak o lepszym szkoleniu myslales ? ...

    Płyta jak najbardziej, ale filmy też.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: