W dniu 2013-04-16 15:01, zlotowinfo pisze:
>>> już ta za stówkę zamówiona, zobaczymy
>> Napisz jak to się sprawdza.
> to jest poprostu zajebiste, małe, lekkie, dmucha mocno
> olać kompresory ;p
No to świetnie. Co prawda wcześniej nie widziałem tych "podróbek" -
jedynymi takimi dmuchającymi urządzeniami były makity ub1100 i 1101 (z
regulacją mocy), oraz niedawno wypuszczona wersja akumulatorowa
(porażka, starcza na parę minut pracy), ale zawsze je polecałem do
czyszczenia - niezastąpione w serwisie maszyn, komputerów, drukarek,
ksero itp. Tylko ich funkcja ssania - niestety porażka.
Można też stosować do innych celów, do jednych gorzej (np rozpalanie
grilla- nie polecam, trzeba węgielków szukać po całej okolicy), do
innych lepiej - basen, choćby ogrodowy, trochę płynu do płukania czy
jakiegoś takiego dolane do wody, końcówka makity dmucha pod wodę i mamy
imprezę w pianie ;) Do nadmuchania materaca itp - w parę sekund cały
nadmuchany, najwyżej dobić ciśnienia trzeba ręcznie na końcu.


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173