W dniu 2014-09-11 o 21:11, the_foe pisze:
> W dniu 2014-09-11 o 19:50, t-1 pisze:
>> W dniu 2014-09-11 19:07, the_foe pisze:
>>> Pytanko; czy maksymalna głośność słuchawek ma coś wspólnego z impedancją
>>> wyjscia wzmacniacza (load)? Mam słuchawki 32 ohmy i podłączono do
>>> realteka ACL658 (50 mW, 20 Ohmów) grały z nieprzyzwoitą głośnością, tak
>>> ze przy maksie działały jak mini głośniki i mozna było ich słuchać bez
>>> zakładania na uszy :) Teraz przeszedłem na ALC887 który ma tylko ciut
>>> niższą moc (45mW) ale 32 Ohmy Load impedance. I teraz głośność jest
>>> sporo niższa (co najmniej o połowę) i rzadko schodzę poniżej
>>> maksymalnych ustawien głośności.
>>> Dzięki.
>> W zasadzie tak. Zresztą to zaobserwowałeś.
>> Chociaż, ze względu na logarytmiczną charakterystykę słuchu, słyszana
>> różnica głośności nie powinna być bardzo wielka. Napisałeś o połowę.
>> Być może. Można to prosto przeliczyć.
>> Z drugiej strony, przy większych mocach wzmacniaczy, eksperymenty z
>> impedancją głośników mogą się źle skończyć.
>>
>
> Dzięki za odpowiedź. Rozumiem, ze jak kupie słuchawki 70 Ohm to zaczną
> grać głośniej? Tylko jak mozna sie daleko posunąć bo przeciez czarów nie ma
>

ok, poczytałem w necie i okazuje się, ze im wiecej ohmów w słuchawkach
tym ciszej grają. To dziwne, myślałem ze tu istnieje odwrotna zależność
miedzy opornoscią wzmacniacza i słuchawek/głosników. A wychodzi na to,
ze działa to tak samo - wiecej ohmów to spada max volume. Tyle, ze
schodzenie z odbiornikiem ponizej impedancji wzmacniacza to chyba
niezbyt dobry pomysł nawet dla pierdziałki z płyty głównej PC?

--
@foe_pl