eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody[link] Pirat na quadzie zabija i grozi...Re: [link] Pirat na quadzie zabija i grozi...
  • Data: 2012-07-02 08:46:49
    Temat: Re: [link] Pirat na quadzie zabija i grozi...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.07.2012 08:28, DoQ pisze:
    > W dniu 02-07-2012 08:16, Andrzej Lawa pisze:
    >> A miała inne wyjście nie mając broni w ręku?
    >> Może ciebie nie rusza, jak twojemu dziecku w twarz leciałyby z dużą
    >> prędkością kurz i kamienie, ale normalny rodzic raczej zareaguje.
    >
    > Normalny rodzic rzuca się przed nadjeżdżający pojazd po tym jak zostanie
    > przez niego zakurzony czy też ochlapany?

    Nie "rzuca przed". Brednie wypisujesz.

    Z opisu wynika raczej scenariusz jaki opisał Miroo.

    >>> drogi jest wyjątkowo absurdalna, szczególnie biorąc pod uwagę jej
    >>> agresję, pokazywanie środkowego palca, wyzwiska itd. Tym bardziej że ani
    >> No tak, bo ty byś łagodnie i spokojnie stwierdził "łaskawy pan był
    >> uprzejmy raczyć zasypać nas kurzem i spowodować poważne zagrożenie w
    >
    > Czekaj, czekaj... mam biegać krzycząc "fak ju" za każdym samochodem
    > który mnie np. ochlapie?

    Każdym wszystkimi dwoma jadącymi razem?

    >> postaci latających kamieni" a jakby ktoś usiłował ci wbić nóż w brzuch
    >> to grzecznie zwróciłbyś uwagę na wrażliwość ludzkiego organizmu na
    >> perforację?
    >
    > Sypnięcie kurzem porównujesz do wbijania noża w brzuch? Jaki związek ma
    > jedno z drugim?

    Kurz _i_ kamienie.

    Dostałeś kiedyś kamieniem prosto w oko? Chciałbyś?

    >>> dziecku ani ojcu nic się nie stało.
    >> Dorosły jest z reguły nieco bardziej odporny od dziecka.
    >
    > Szczególnie taki co nie włazi bezsensownie w drogę pojazdowi mechanicznemu.

    Zapierdalasz quadem?

    >> Poza tym co to za argument? Jeśli np. jakiś palant jeździ nawalony jak
    >
    > Co z nim nie tak? Można się było rozejść ew. pokrzyczeć na siebie i
    > wszyscy by dziś żyli. Niestety komuś przyszło do głowy zatrzymać
    > nadjeżdżający pojazd i tak to się skończyło.

    Dlaczego uniewinniasz kierującego pojazdem, który CELOWO ZAWRÓCIŁ i
    POMIMO ZWRÓCENIA UWAGI (abstrahując od formy zwrócenia) jechał CO
    NAJMNIEJ TAK SAMO NIEBEZPIECZNIE?

    Ktoś mu kazał zawrócić i szarżować na pieszych?

    >> meserszmit, ale że póki co jeszcze krzywdy nikomu nie zrobił to wg
    >> ciebie wszystko jest w porządku?
    >
    > Nie widzę związku.

    Udajesz czy faktycznie nie rozumiesz?

    >> Co więcej być może tylko dlatego nic się im nie stało, że ona wyszła na
    >> środek drogi i tamci jednak trochę kurs zmienili.
    >
    > Na pewno byli to urodzeni dzieciobójcy - celowali w wózek.

    Po prostu debile bez wyobraźni.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: