-
1. Data: 2010-05-22 13:34:11
Temat: lampy najazdowe
Od: "M" <o...@f...pl>
Witam,
planuje umiescic 10 lamp najazdowych w dojezdzie do ogrodu.
Mam pytanie o najlepsze rozwiazanie, nie chce aby lampy byly podlaczone pod
linie lecz czerpaly energie z jakiegos akumulatora (z samochodu,jachtu,tira)
, ktory wczesniej bylby ladowany u znajomego z solarów.
Moc lampy LED 1.2W
Czy takie rozwiazanie mialoby sens ?
Pozdrawiam
-
2. Data: 2010-05-23 00:41:20
Temat: Re: lampy najazdowe
Od: c...@p...onet.pl
> planuje umiescic 10 lamp najazdowych w dojezdzie do ogrodu.
> Mam pytanie o najlepsze rozwiazanie, nie chce aby lampy byly podlaczone pod
> linie lecz czerpaly energie z jakiegos akumulatora (z samochodu,jachtu,tira)
> , ktory wczesniej bylby ladowany u znajomego z solarów.
> Moc lampy LED 1.2W
> Czy takie rozwiazanie mialoby sens ?
Ładowaie akumulatorów u znajomego ma sens: wpływa na integrację
sąsiedzką, przecież trzeba się potem sąsiadowi jakoś odwdzięczyć...
To jest najlepsze rozwiązanie... :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2010-05-23 10:13:32
Temat: Re: lampy najazdowe
Od: Tomasz Wójtowicz <S...@s...com>
W dniu 2010-05-23 02:41, c...@p...onet.pl pisze:
>> planuje umiescic 10 lamp najazdowych w dojezdzie do ogrodu.
>> Mam pytanie o najlepsze rozwiazanie, nie chce aby lampy byly podlaczone pod
>> linie lecz czerpaly energie z jakiegos akumulatora (z samochodu,jachtu,tira)
>> , ktory wczesniej bylby ladowany u znajomego z solarów.
>> Moc lampy LED 1.2W
>> Czy takie rozwiazanie mialoby sens ?
>
> Ładowaie akumulatorów u znajomego ma sens: wpływa na integrację
> sąsiedzką, przecież trzeba się potem sąsiadowi jakoś odwdzięczyć...
> To jest najlepsze rozwiązanie...
Oj, czytasz nie dokładnie. Twórca wątku ma znajomego z solarów. Nie
wiemy, co to znaczy, ale jedni mają znajomych z uczelni, inni z pracy, a
on ma z solarów.
Ów znajomy z solarów ładuje coś na samochód, jacht albo tira. Nie wiemy,
co ładuje na ten samochód, może solary? I twórca wątku chce się
podłączyć z kablami pod ten samochód, jacht albo tira i zasilać z ich
akumulatora lampy najazdowe. To mi wygląda na kradzież energii. Potem
wyjedzie taki tir z solarami na ulicę i się okaże, że w akumulatorze
pusto, bo wszystko wyświeciły lampy najazdowe.
Oczywiście, że takie rozwiązanie miałoby sens, ale jest przestępstwem.
-
4. Data: 2010-05-23 10:38:45
Temat: Re: lampy najazdowe
Od: Psychik <p...@Z...pl>
W dniu 2010-05-22 15:34, M pisze:
> Czy takie rozwiazanie mialoby sens ?
ROTFL... nie moge... sikuuu! ;)
--
Psychik
-
5. Data: 2010-05-26 21:17:55
Temat: Re: lampy najazdowe
Od: "Feromon" <f...@w...pl>
Użytkownik "M" <o...@f...pl> napisał w wiadomości
news:4bf7dd56$1@news.home.net.pl...
> Witam,
> planuje umiescic 10 lamp najazdowych w dojezdzie do ogrodu.
> Mam pytanie o najlepsze rozwiazanie, nie chce aby lampy byly podlaczone
> pod linie lecz czerpaly energie z jakiegos akumulatora (z
> samochodu,jachtu,tira) , ktory wczesniej bylby ladowany u znajomego z
> solarów.
> Moc lampy LED 1.2W
> Czy takie rozwiazanie mialoby sens ?
Jeśli lampy NAJAZDOWE święcą po najechaniu - to jakieś JEDNORAZÓWKI raczej?
Feromon